Protesty antyjapońskie w Chinach

Opublikowano: 16.09.2012 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 608

Uczestnicy masowych antyjapońskich demonstracji, trwających już od 5 dni w chińskich miastach, podpalają japońskie zakłady i niszczą sklepy.

Ponad 6000 demonstrantów zgromadziło się przed budynkiem japońskiej ambasady w Pekinie. Doszło do starć z ochroną placówki dyplomatycznej.

Obecnie demonstracje w Chinach są najbardziej masowe od 40 lat. Zgromadziły one ponad 60 tysięcy osób w 28 miastach. Akcje protestacyjne wywołała „nacjonalizacja” przez Japonię spornych wysp Senkaku, wykupionych od prywatnego właściciela. Chiny uważają wyspy bogate w zasoby naturalne za swoje terytorium.

Źródło: Głos Rosji


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. MilleniumWinter 16.09.2012 17:37

    A mówili że w Chinach nie ma demokracji i wolności zgromadzeń 😛

  2. Rozbi 16.09.2012 22:51

    Jest taka sama jak w Europie 🙂
    U nas też można protestować tylko w określonych sprawach.
    I tak np kilkaset osób przeciwko totalitarnym rzadom łukaszenki jest ok.
    Za to kilkadziesiąt tysięcy ludzi przeciwko rządowi i polityce premiera – już nie jest ok i takich zgromadzeń nie ma.

    swoją drogą ciekawy jestem jak wyglądają teraz mainstreamowe wiadomości w Chińskich mediach że ludzie protestują.

    Bo na pewno nie wygląda to tak że miła uśmiechnięta prezenterka powiedziała “Japończycy odkupili 2 wyspy które dotychczas były pod jurysdykcją Chińską. A teraz przechodzimy do pogody.”

    Bardzo jestem ciekawy jak wygląda retoryka Chińczyków – niestety mój mandaryński jest jeszcze zbyt słaby żeby czytać chińskojęzyczne portale – muszę popracować 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.