Liczba wyświetleń: 1114
Dziesiątki rdzennych mieszkańców Brazylii weszło na dach Kongresu Narodowego w stolicy Brazylii, aby zaprotestować przeciwko poprawce do Konstytucji znanej jako PEC 215 (215/2000), która wprowadzi utrudnienia w demarkacji tubylczych terytoriów.
Około 9 rano w środę, 16 grudnia 2015 roku Indianie zgromadzili się z transparentami i śpiewem na ustach, aby potępić inicjatywę prawną, która kosztem suwerenności brazylijskich Indian broni interesów wpływowych przedsiębiorców, farmerów i właścicieli ziemskich. Głównymi adresatami protestu byli członkowie União Democrática Ruralista, środowiska reprezentujące w kongresie interesy posiadaczy ziemskich (ruralista), a także Eduardo Cunha, przewodniczący Izby Deputowanych.
Jesùs z ludu Kambeba w wywiadzie dla portalu G1 powiedział, że „PEC 215 zaszkodzi prawom człowieka, a zwłaszcza ludności tubylczej, w zakresie jej kultury, tożsamości społeczno-gospodarczej, a także ochrony środowiska”. Jego zdaniem proponowane zmiany mają wzmocnić pozycje grup agrobiznesowych, których przedstawiciele stanowiąc dziś zamożną część społeczeństwa, dążą do stania się „milionerami”.
Kacyk Babau z ludu Tupinamba w wypowiedzi dla agencji Efe podkreślił, że demonstracja odrzuca wszystkie koncepcje, które naruszają prawa rdzennych mieszkańców. Problemy z jakimi zmagają się Indianie przypisuje on „skorumpowanym politykom, którzy nie posiadając moralności, powodują kryzys instytucjonalny w kraju”.
27 października 2015 roku specjalna komisja izby reprezentantów zatwierdziła projekt PEC 215/2000, w którym prawo demarkacji rdzennych terytoriów zostaje scedowane na Kongres Narodowy. Obecnie te zadanie jest wykonywane przez ministerstwo sprawiedliwości, które swoje zarządzenia podejmuje na podstawie wcześniejszych kwalifikacji i badań antropologicznych prowadzonych przez FUNAI, rządową organizację ds. Indian. Indianie w całej Brazylii oponują przeciwko tym regulacjom od samego początku, jak tylko znalazły się one na porządku dziennym posiedzeń brazylijskich izb ustawodawczych. W przeprowadzonych na przestrzeni ostatniego półtora roku akcjach i demonstracjach, w stolicy Brazylii i na prowincji, brały udział dziesiątki tysięcy ludzi.
Zaledwie sześć dni wcześniej, w czwartek 10 grudnia, Indianie Xerente, Apinajé, Krahô, Ava-Canoeiro, Kanela i Karajá zamknęli drogę prowadzącą do pałacu prezydenckiego, protestując przeciwko PEC 215 i projektowi Matopiba. Niektórzy z protestujących leżeli na asfalcie, podczas gdy pozostali trzymali transparenty i wykonywali rytualne tańce. Podczas gdy ulica była zablokowana, Indianie przekazywali kierowcom i przechodniom dokument wyjaśniający przyczyny mobilizacji ludności tubylczej w Brasilii. Tą samą deklaracje złożono także w Pałacu Prezydenckim.
Opracowanie: Damian Żuchowski
Na podstawie: servindi.org, cimi.org.br
Źródło: WolneMedia.net