Producenci nie odpowiedzą za skutki uboczne szczepionek na COVID-19

Opublikowano: 26.11.2020 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 3418

Jako pierwszy bezkarność zagwarantował sobie koncern AstraZeneca. W jego ślady chcą pójść także inne firmy. Niepożądane skutki uboczne dla zdrowia i życia przyszłych zaszczepionych na COVID-19 przegrywają z interesem Wiekiej Framacji.

Podstawowym warunkiem dostarczenia szczepionek na COVID-19 do poszczególnych państw jest uwolnienie firm je produkujących od odpowiedzialności za negatywne efekty zaszczepienia. Zatem kraje nie mają wyboru i albo zaakceptują bezkarność koncernów albo nie otrzymają szczepionki. A, że trzeba tworzyć przed opinią publiczną atmosferę „apokalipsy”, to rządy z heroizmem decydują się na zapewnienie immunitetu korporacjom, które chcą zarobić miliardy w „białych rękawiczkach”. Rządy kupują szczepionki, których jeszcze nie ma, a tłumaczą to „wyjątkową sytuacją”, która zmusza do podejmowania ryzykownych decyzji.

Co więcej, AstraZeneca dostarczy setki milionów szczepionek za kwotę, która nie zostanie podana do wiadomości publicznej. To również był jeden z warunków koncernu, który oficjalnie głosi, że praktycznie zrezygnował z zysku. Skoro tak, po co ta tajemnica?

Także w USA zostało już ustanowione specjalne prawo, zwalniające producentów z odpowiedzialności za ewentualne niepożądane skutki szczepień na COVID-19. Sytuacja do złudzenia przypomina tę z 2008 roku, gdy banki odpowiedzialne za kryzys były ratowane z publicznych pieniędzy, a i ich prezesi otrzymywali dodatkowo wielomilionowe nagrody.

Tymczasem już wiadomo jak będzie wyglądała tzw. „dobrowolność” szczepień na COVID-19. Jeśli tego nie zrobisz, to nie będziesz w stanie podróżować samolotem!

Szef największych australijskich linii lotniczych Quantas – Alan Joyce, powiedział, że gdy szczepionki będą już dostępne, aby móc podróżować samolotami, trzeba będzie udowodnić, że jest się zaszczepionym przeciwko COVID-19. Joyce powiedział, że będzie to „koniecznością” i że będzie to powszechna rzecz, bo jego koledzy – prezesi linii lotniczych z całego świata, wyrażają identyczny pogląd. Wypowiedź szefa Quantas jest jednym z pierwszych czytelnych dowodów na to, że „dobrowolność” szczepionki na COVID-19 będzie tak naprawdę mitem.

Brak zaszczepienia będzie skutkował chociażby tym, że osoby korzystające z transportu samolotowego nie wejdą już na pokład i nie spędzą wakacji w ciepłych krajach, nie odwiedzą rodziny i znajomych mieszkających poza granicami ojczystych krajów i nie załatwią interesów międzynarodowych. A to dopiero początek. Za chwilę okaże się, że jeśli się nie zaszczepisz, to nie będziesz mógł wejść do sklepu, urzędu, pójść do szkoły i pracy. „Dobrowolność” oznacza więc zero wolności. Ot, nowomowa post-pandemiczna.

Autorstwo: Marcin Kozera
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. gajowy 26.11.2020 16:36

    To dopiero początek czy też już początek końca przymusu interwencji medycznych?
    Ktoś oprócz Quantas też ma takie wymagania? Jak ktoś ma przeciwciała to też ma się szczepić?
    Szczepionki jeszcze nie ma a już są coraz większe kontrowersje. A co dopiero jak będą masowe szczepienia i to tylko tych chętnych.
    Państwa kupują szczepionki bo potrzebują je przynajmniej dla personelu medycznego, który musi bardzo szybko zdobyć odporność w taki czy inny sposób, inaczej system zostanie sparaliżowany.

  2. pikpok 26.11.2020 17:40

    Gajowy , może zostać sparaliżowany jedynie testami.

  3. NORB 26.11.2020 18:59

    Szczepionki nie dają żadnej odporności. Wręcz przeciwnie, bardzo ją osłabiają. Przecież te starsze osoby, które poumierały we Włoszech (niby na srovid) najpierw były zaszczepione p. grypie. Więc ktoś im zrobił niedźwiedzią przysługę. Osłabione organizmy które natrafiły na inny szczep grypo-podobny niestety tego nie przetrwały. A może dać sobie na wstrzymanie i po wprowadzeniu takich restrykcji co do podróżowania samolotami tej czy innej linii – wybrać się gdzieś bliżej, własnym samochodem. Zobaczymy jak długo pociągną wożąc powietrze. Skoro tutaj liczy się tylko kasa – to jej ich pozbawmy.

  4. hashi 26.11.2020 21:06

    Kto nie będzie miał znamiona besti nic nie kupi ani nie sprzeda.
    Faszyzm new world Order. korporacyjny totalitaryzm.

  5. kozik 26.11.2020 21:16

    Linie lotnicze w tej chwili są nadmuchiwane pieniędzmi z banków centralnych. Jeśli linie o czymś zadecydują, to będzie to zgodne z wolą właścicieli banków centralnych-i na pewno nie chodzi tu o tzw. wolę suwerena.

    Banki centralne wysysają pieniądze z portfeli podatników(podatek inflacyjny=psucie pieniądza) i przekazują te pieniądze po(d)miotom realizującym politykę międzynarodówki.

    To nie tylko linie lotnicze Quantas proponują rozwiązania rodem z Apokalipsy:
    http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=29722&Itemid=47

    Albo znamię na czoło/ramię, albo zdychamy z głodu. Opcją jest barter, niezawodne i zdecentralizowane środki komunikacji, 2 obieg żywności oraz usług. Może nawet alternatywne środki płatnicze, ale to zbyt złożony projekt.
    Broń w domu zawsze była dobrym zabezpieczeniem w naszym położeniu geograficznym.

    Ze służbami siłowymi trzeba utrzymywać dobre relacje-mówię tu o ludziach w mundurze (nie mylić z psami), bo w godzinie “W” to może decydować o życiu i zdrowiu.

    Znajomi wypłacają gotówkę z banków, ale gotówka też traci wartość. Dodruk M3 w tym roku spokojnie przekroczy 30%, a inflacja jest jednocyfrowa tylko dlatego, że ludzie trzymają pieniądze(brak krążenia pieniądza).

    Co do zachorowań, to zwracam uwagę, że zachorowania na grypę strasznie spadły-podobno o 98%:
    http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=29726&Itemid=53
    Myślę, że ten niewątpliwy sukces medycyny rockefellerowskiej zostanie skrzętnie przemilczany-żeby suweren nie przeżył dysonansu poznawczego w kolejce po szczepionkę na koronaświrusa.

  6. BANDZIORkaq 27.11.2020 15:44

    Czas pomyśleć nad własnym ogródkiem, kilku kurkach, krówce, przypomnieć sobie rodzime atrakcje turystyczne na rowerze i z namiotem – wszak w nieupadłych hotelach zameldowanie tylko dla zaszczepionych, a paliwo trzeba będzie kupic. Jest kilka możliwości. Zaszczepieni będą robić biznes , na czarnym rynku zamiast narkotyków zagoszczą podpaski, mydło i odzież. Wszystko oczywiście za minimum dwukrotność ceny. Konsumpcjonizm zostanie przez to mocno okrojony, z korzyścią dla środowiska. Cofniemy się o kilkaset lat. Korporacje zaczną podupadać , oczywiście nie od razu, ale do tego potrzeba wielkiej mobilizacji w odmowie przyjęcia szczepienia- warunek konieczny i niemożliwy do spełnienia, każdy w końcu będzie sfrustrowany, zmęczony i da się zaszczepić. No chyba ,że ludzie zaszczepieni zaczną masowo wymierać. Ech, jak nie wykręć , doo¶∆ z tyłu.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.