Liczba wyświetleń: 732
– Zabójstwo dzieci w szkole żydowskiej w Tuluzie jest tchórzliwym aktem teroryzmu i nie można go usprawiedliwiać” – oświadczył premier Autonomii Palestyńskiej, Salam Fayyad.
– Naród palestyński i nasze dzieci zdecydowanie potępiają ten zamach terrorystyczny – powiedział premier. – Pora, by ci przestępcy przestali wykorzystywać nazwę 'Palestyna’ w swoich zamachach i przestali pretendować do nazwy obrońców palestyńskich dzieci, które chcą godnie żyć dla samych siebie i wszystkich pozostałych dzieci na świecie – dodał.
Jego słowa odnosiły się do wydarzeń z 19 marca, kiedy to zamachowiec otworzył ogień do dzieci znajdujących się przed szkołą żydowską. W zamachu zginęło troje dzieci – uczniów szkoły – i jedna osoba dorosła – nauczyciel.
Zamachu najprawdopodobniej dokonał 24-letni, podający się za muzułmanina Mohammed Merah, który wciąż ukrywa się w oblężonym przez policję domu. Uzasadnia on swój czyn „świętą wojną” islamu i odwetem na przedstawicielach narodu i religii, ze strony których świat islamu doznał – jego zdaniem – wielu krzywd.
Przewodniczący Francuskiej Rady Kultu Muzułmańskiego Mohammed Moussaoui ocenił, że zabójstwa w Tuluzie i Montauban stoją w „całkowitej sprzeczności z zasadami islamu”. „Muzułmanów we Francji obraża to, że podejrzany twierdzi, że przynależy do tej religii – oświadczył.
Źródło: Władza Rad
Można ze sobą walczyć ale zasady są święte. Jedna z nich mówi że nie zabija się dzieci, bo są bezbronne. Dobrze że nikt tego nie neguje.
Nikt tego nie neguje w wypowiedziach publicznych, szkoda tylko, że, jak przychodzi co do czego to wszyscy to mają w dupie. Jak zwykle liczy się tylko kasa, zabijanie kobiet, dzieci, w ogóle ludzi nie stanowi żadnego problemu w dzisiejszych czasach. Płacisz – wymagasz.