Liczba wyświetleń: 2240
Międzynarodowy zespół uczonych poinformował, że neutrino podróżują szybciej od światła. Jeśli doniesienia te się potwierdzą, jesteśmy być może świadkami olbrzymiego przełomu w fizyce.
Antonio Ereditato, rzecznik prasowy grupy, stwierdził, że prowadzone wielokrotnie w ciągu ostatnich trzech lat eksperymenty wykazały, że neutrino wysyłane z CERN-u do włoskiego wykrywacza neutrin Borexino przybywały tam o 60 nanosekund szybciej, niż mogłoby przybyć światło.
„Jesteśmy pewni naszych wyników. Sprawdzaliśmy je wielokrotnie, braliśmy pod uwagę wszystko, co mogło je zakłócić. Teraz chcemy, by sprawdziły je niezależne zespoły naukowe” – mówił Ereditato.
Założenie, że nic nie może podróżować szybciej niż światło wynika ze szczególnej teorii względności Einsteina. Prędkość światła i przekonanie o jej nieprzekraczalności to jeden z kluczowych elementów Modelu Standardowego.
Podczas eksperymentów prowadzonych w ramach projektu OPERA z CERN-u do Gran Sasso wysłano 15 000 wiązek neutrino. CERN od Gran Sasso dzieli 730 kilometrów. Światło przebyłoby taką odległość w 2,4/1000 części sekundy. Neutrino były o 60 nanosekund szybsze. „To maleńka różnica, jednak niezwykle ważna. Odkrycie jest tak niesamowite, że każdy powinien bardzo ostrożnie do niego podchodzić” – dodał Ereditato.
Opracowanie: Mariusz Błoński
Na podstawie: Reuter
Źródło: Kopalnia Wiedzy
Poznaj plan rządu!
,,Światło przebyłoby” – przy założeniu, że prędkość światła została prawidłowo zmierzona z dokłądnością taką, z jaką wykonano pomiar prędkości neutrino na trasie CERN – Gran Sasso
Światło się wlecze i zawsze wiedziałem, że istnieją szybsze substancje.
Wyniki eksperymentu muszą zostać potwierdzone przez inne laboratoria. Są one zbyt mocno zaskakujące by mówić o przekroczeniu prędkości światła. Skończona prędkość światła (i wszystkich fal elektromagnetycznych) jest podstawą całej współczesnej fizyki.
Przy przekroczeniu tej prędkości dochodzi dochodzi do wielu różnych anomalii – np. obiekt może znajdować się w dwóch miejscach naraz, obserwując obiekt nie można ustalić w którą stronę płynie czas, obiekt może „cofnąć” się w czasie, a także rozpędzenie obiektu mającego masę do prędkości światła wymaga nieskończonej ilości energii (która w wszechświecie jest skończona).
@Chicken,
Nie jest tak fajnie jak by mogło się wydawać, jak słusznie zauważył Jarek Duda http://kopalniawiedzy.pl/neutrino-predkosc-swiatla-CERN-Borexino-13954.html nie oznacza to wcale rezygnacji ze szczególnej teorii względności, być może po prostu:
„Oznaczałoby to tylko i wyłącznie że jednak nam się tylko wydawało że to foton osiąga największą możliwą prędkość ośrodka które nas otacza (m.in. pola elektromagnetycznego) – że jednak możliwe są też bardziej „aerodynamicze” (polodynamiczne ) konstrukcje pola, które przemierzają je ciut szybciej.
Wiemy że czyste pole elektromagnetyczne może propagować co najwyżej z prędkością światła, ale czy na pewno wiemy że np. pole odpowiedzialne za oddziaływanie słabe także? Neutrino jest konstrukcją na pograniczu tych dwóch pól.”
Jeśli to nie problem dokładności pomiarów, to bardzo cieszy taka informacja, bo daje przedsmak nowych możliwości.
Poza tym, oprócz światła mogą istnieć inne nieznane nośniki informacji o znacznie krótszym czasie propagacji niż światło, tj. przewidywane pola torsyjne. Do tymczasowych teorii nie ma się co przywiązywać.
@Chicken – A kto i na jakiej podstawie snuje NIEPODWAZALNE twierdzenie, ze ilosc energii we wszechswiecie MUSI byc skonczona? Lub, ze istnieja inne limitujace wszechswiat a tym samym nas samych prawa?;)I dlaczego kwestie o ktorych mowisz jako o „anomaliach” nie sa aby przypadkiem normalne?… Tylko my moze jeszcze za bardzo ograniczeni w swoim pojmowaniu. Pozdrawiam;)
wg. mnie jest to pomoc dla kalekiej teorii Hawkinga…
Jak się zatrzymali tak się nie ruszają.
Żyjemy w czasach, że zegary różnie chodzą, w zależności od potrzeb „zamawiająxego”, żeby ratować bazę noblistów, trzeba znów zmierzyć jakiś czas, może uda się w ten sposób odciągnąć obserwatorów od tego feralnego zderzacza – może zapomną i nie będą pytać.
Może nowy kryzys to zakryje najlepiej na zawsze – ?
Nie chcą pewnie czekać na odparowanie czarnej dziury, ani na pomiary nieodkrytego do tej pory promieniowania H.
Czekamy na sprawną teorię. 🙂
To tylko kolejny dowód na to jak zadufana w sobie jest nasza nauka. Zamiast pokory są dogmaty. Miło, że najważniejszy dogmat współczesnej fizyki pada. Bo rzeczywistość jest jak cebula (parafrazując shreka 🙂 ), z tym że być może nieskończenie wielka. Odkryte prawa okazują się nie w pełni opisywać wszechświat, ale pozwalają na poznanie kolejnych praw.
A jeśli neutrino porusza się z prędkością większą od prędkości światła to jest to tym bardziej ciekawe, że zdaje się charakteryzuje się niewielką masą.
I cała geneza śmiesznego SETI wali się w gruzy. Co też mnie cieszy 🙂
Na celowniku są trzy czasy:
1. czas atomowy
2. czas Plancka
3. czas Hawkinga
Z daleka czasy są nieróżnialne…
Nie spotkałem matematycznej sztuczki łączącej te czasy w jedno, żeby to miało ręce i nogi.
Nikt na ten temat nic nie mówił i nikt nie mówi do – tej pory.
Czekamy dalej…
errata:
Z daleka czasy są nierozróżnialne…
Czasy P. i H. są nierejestrwalne prze zegary A.
Czas Plancka odrzuca czas Hawkinga…
…to jest przypadek kwadratury kola czy rektyfikacji okregu…
przerabane
Z zegarami A jestśmy bezbronni przy badaniach czasu P czy H, mogą nam wciskać i wciskają różne rzeczy z którymi możemy się nie zgadzać, ale… ZEGARY A to „potwierdzają” :D, jako bezbronni możemy tylko spieprzać, gdzie piepsz rośnie… i o nic więcej nie pytać…
Jeżeli opieramy na się na poznanej do dzisiaj fizyce, to prędkość światła została przekroczona jeszcze zanim powstało światło. Za początek wszechświata uznaję się oficjalnie Teorię wielkiego wybuchu w wyniku to którego powstał kosmos i od tamtej pory stale się rozszerza. I to właśnie ta prędkość rozszerzania się wszechświata jest największą znaną ludzkości. Czyli skoro ta prędkość jest większa niż szybkość światła to oznacza że ludzie również mogą przekroczyć prędkość światła.
Wszystko co człowiek jest w stanie sobie pomyśleć, jest zdolny urzeczywistnić!
Art. przypomina odkrycie (jak się to pisze) Flayshmana i Ponsa(?) na temat „Zimnej syntezy”. Powiedzieli jak to zrobić, po czym naukowe ośrodki na świecie zaczęły to potwierdzać (nawet ośrodki w Polsce).
Później była długa cisza, po której nastąpiła zmasowana krytyka Tych badaczy i ich odkrycia.
Nawet krytyki dopuścił się popularny miesięcznik „Wiedza i Życie” – ten numer mam.
…Bronią się jak mogą…
Za każdym razem wychodzą
„zwycięsko” – stara metoda: „wyciszenie, krytyka, ośmieszenie…cisza”
hmm…
Tu jacyś szaleńcy podważyli STW !!!
Wszystkie zegarki naprawdę sprawdzili???
Potwierdzenie „Słuszności Hawkingowej teori oddalających się od siebie galaktyk po jakiejś Wielkiej Eksplozji … NADCIAGA 🙂
http://www.youtube.com/watch?v=mciOIYfvgng
Akurat z zimną syntezą to mogła być prawda. Odkrycie mogło zostać celowo i starannie uciszone. Nie twierdzę że na pewno, nie mam żadnych informacji na ten temat. Jednak gdyby można było przeprowadzać zimną syntezę to świat już nigdy by nie potrzebował żadnych paliw kopalnych. Czyli został zagrożony największy biznes na świecie. Mało tego. Z opisów wynikało, że reaktor mógłby praktycznie każdy sobie kupić do domu. Czyli koniec z ciągnięciem pieniędzy za energię ze scentralizowanych sieci i elektrowni.
Praktycznie nic się obecnie nie pisze na ten temat. Czy ma ktoś jakieś dokładniejsze informacje na tren temat?
Jak by się wszyscy dowiedzieli… wiem tyle co wtedy mówili i nic więcej.
Natomist przepięknie oddalające się od siebie galaktyki w ciekawszym wydaniu.
Hawking mówił prawdę:
http://www.youtube.com/watch?v=PrIk6dKcdoU&feature=related
Hitler już dawno o tym wiedział i na tym odkryciu bazował projekt Glocke
@dartan
galaktyki są zawsze piękne 🙂
Ale o czym mówił Hawking?
jego szalona teoria mówi przecież wyraźnie, że po extrawybuchu, galaktyki muszą się od siebie tylko oddalać, bo nie mają innego wyjścia.
Zderzenia galaktyk nie mogą mieć miejsca, a jeśli ktoś mówi inaczej, to pewnie jest niewykształcony. Kropka .
Ciężko żyć w świecie ciągłej obłudy
inni „nieświadomi” obalacze – widzą a nie potrafią tego właśnie nazwać po imieniu. Czekają na ruchy włściwsze – CERN.
http://www.youtube.com/watch?v=pZyrpZCNHDE&feature=watch_response
Ruch CERN już jest, ile to będzie trwało i co z tego wyniknie ???
Wszyscy pewnie zapomną i nie będą już niepotrzebnie dupy zawracać.