Liczba wyświetleń: 1330
Nazywa się oryginalnie: Regionalna Mniejszość z Większością. Oto powstała nad Wisłą nowa partia regionalna – i zdecydowanie „niepolska”.
„Pomysł, by rozpocząć procedurę rejestracji pojawił się już w lipcu, gdy zaczęto mówić, że być może w wyborach będą mogły uczestniczyć wyłącznie partie polityczne” — powiedział mediom poseł Mniejszości Niemieckiej w Polsce Ryszard Galla. „Staraliśmy się być przezorni. Wniosek razem ze statutem partii i podpisami ponad 1000 osób został złożony w Sądzie Okręgowym w Warszawie (co nie znaczy, że osoby, które udzieliły poparcia należą do partii). Spodziewamy się, że rejestracja nastąpi przed końcem 2017 roku. Jeśli będzie można wziąć udział w wyborach tylko jako partia, wystartujemy. Jeśli nie, być może wcale nie będziemy tego ruszać i pozostaniemy przy formule Komitetu Wyborczego Wyborców Mniejszość Niemiecka.”
„Uważamy, że w partii regionalnej może być duża siła — ale łatwo nie będzie, bo nasz elektorat nie jest przekonany do głosowania na partie” — powiedział mediom drugi lider, Roman Kolek. „Z drugiej strony, chcemy zaproponować coś więcej. Nasze założenia dotyczą także chrześcijańskiej tradycji, demokracji, uznania zasad konstytucji i dbania o nasz region oraz reprezentowania wspólnoty regionalnej. Uważam, że sytuacja na polskiej scenie jest na tyle złożona, że należałoby naszych wyborców przekonywać, że to jest dobre wyjście, a polityką trzeba się interesować. Wierzę, że jest wielu ludzi nie nastawionych wąsko, nacjonalistycznie. Jestem członkiem mniejszości niemieckiej, ale czuję się także Polakiem i uważam, że jestem godny reprezentowania wszystkich obywateli. Uważam, że to jest alternatywa wobec walczących ze sobą twardo partii politycznych.”
Cała grupa założycielska związana jest z Opolem. Do tej pory działali lokalnie, nie potrzebowali partyjnego szyldu, bo — jak przyznał poseł Galla, „szyld Mniejszości Niemieckiej” jest wartością samą w sobie. „Ukryta opcja niemiecka” rozważa stworzenie wspólnej listy opozycyjnej do sejmiku województwa śląskiego. Propozycja ta padła od marszałka Andrzeja Buły z Platformy Obywatelskiej.
Najwyraźniej grupa mniejszości niemieckiej zamierza dmuchać na zimne i przed wyborami samorządowymi zabezpieczyć swoje pozycje, zwłaszcza, że ostatnio PiS znów zaczyna gmerać przy ordynacji wyborczej. W zeszłym roku MN stanowiła sól w oku wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego, z pochodzenia opolanina. Jaki był wielkim entuzjastą powiększenia miasta i wchłonięcia przez nie okolicznych gmin: Dobrzenia Wielkiego, Dąbrowy, Prószkowa i Komprachcic. Natomiast Mniejszość Niemiecka nie zgadzała się na takie rozwiązanie, argumentując, że wówczas nie będzie stanowiła już 20 procent ludności i straci swoje prawa. Niemcy w gminie urządzili konsultacje społeczne w tej sprawie, jednak wiceminister sprawiedliwości twierdził, że pomijali osoby będące za pomysłem powiększenia Opola. Echa tej niezgody na pewno będą jeszcze słyszalne w roku wyborczym.
Źródło: pl.SputnikNews.com
To bardzo niebezpieczna informacja, za chwile Ukraincy tez zaczna sie organizowac, zaczyna sie od partii, konczy na rozwalaniu kraju od srodka.
Mniejszość niemiecka w Polsce powinna być pozbawiona wszelkich praw, dopóki niemcy nie przyznają polakom mieszkającym w niemczech statusu mniejszości narodowej.
całą Nowoczesną tam: SCHMIDT, LUBNAUER, PETRU, SCHEURING, HENNIG, LIEDER – toz to sami jak widac z dziada/pradziada Polacy z krwii i kosci nie dzialajacy na szkode Polski 🙂
Chcialym zeby solidny dziennikarz śledczy przyjrzal sie partii „nowoczesnej” i napisal ksiazke na jej temat. To z pozoru zbieranina komediantow w stylu petru ale oni w Polsce robią konkretną krecią robotę. Szkalują nasz kraj na arenie miedzynarodowej i robia z Polakow pośmiewisko.
Umacnianie v kolumn niemieckich. Ukraińcy w Polsce to taki dodatek do v kolumn niemieckich. Niemcy planują rozerwanie polityczne Polski.
Poprzez wieloletnie działanie po II wojnie światowej antypolskiej propagandy ukrytej pod podwójnymi standardami udeżają na inżynierią społeczną.
Doktryna: słaba Polska to silne Niemcy.
Kreują nowoczesne ideologie i rzekomo jakąś świetność europejską. Słowo europejskość ma budzić złudne odczucia świetności i jakieś wspałniałoci do której niby wszyscy chcieliby przynależeć. ( urabianie inżynierią społezną).
Takimi ideologiami osłabiającymi Polską Rację Stanu są wszelakie ideologie lewicowe, liberalne, kapitalistyczne i proeuropejskie. Wszystkie lansowane w Polsce jako nowoczesne i przyszłościowe, tak aby każdy chciał należeć do takiego grona środowiska, a którym to środowiskiem będą sterować z zza kurtyny Niemcy. Pod parasolem tych ideologii lansowanych przez inżynierię społeczną jako broń przeciw Polsce, Niemcy ukrywają v kolumny niemeickie i budują podległą pod niemiecki but Polskę, jako ich kolonię.
W sejmie polskim i rządzie polskim powinny przecież być tylko partie narodowe realizujące polską rację stanu no bo na logikę kto inny ma to robić, bo nie przeciez proeuropejskie środowiska. A na dziś w polskim sejmie nie ma żadnych partii narodowych…a pełno jest środowisk liberalnych i proeuroepjskich reprezentujących obcy interes lub wyrażających polską rację stanu w taki spsób podległy oraz jakieś mniejszości niemieckie i żydowskie – co jest w ogóle jakimś skandalem ! Czy w Izraelu i Niemczech jest jakaś polska mniejszość narodowa ?
Więc jakiekolwiek partie niemieckie i mniejszości narodowe powinny być w Polsce polikwidowane. Jak chce sie tym narodowością politykę uprawiać mają swoje państwa mogą tam wracać i się udzielać. Tu jest Polska i tu maja rządzić Polacy – Słowianie.
Kolejna sprwa rządy kompradorskie (kolonialne ) po 89 r w ramach inżynierii społecznej budowały swoją warstwę społeczną tzw v kolumny niemieckie ( europejskie) uwłaszczając się na majątku polskim. W ramach paktu uderzono mocno w społeczeństwo polskie tworząc trudne warunki do życia w pańswie polskim dla rodzimych Polaków. W ramach hierarchii narodów zgodnie z nazistowskimi niemcami i ich ideologią Polska w UE jest jako „bydło” robocze robiące na dobrobyt i socjal ludów zachodu i tak jesteśmy ustawienie w IV rzeszy niemiecko watykanskiej zwanej UE. Rządy po 89r prowadziły celową i przemyślaną politykę wyprzedaży majątku narodowego Polski w obce ręce szczególnie niemiecki oraz co najgorsze wyganianie najsilniejszej warstwy społecznej o największym potencjale na emigracją. Tak aby młodzi ludzie marnowali swój potencjał na zachodzie na zmywaku zamiast budować dobro i siłę narodu i państwa polskiego ku przyszłym swoim pokoleniom !!! Polska krwawi bo jej najcenniejszy kwiat jest maronuje się w jakiś prymitywnych ludach tworzących państwa europy zach. A dlaczego UE nazywa się UE ? Bo przecież ludy zachodu od lat stosują politykę podwójnych standardów i nie powiedzą walecznym Słowianom chodźcie przyłączcie się do IV rzeszy niemieckiej !!!
Trzeba zbudować silny front narodowy, który zepchnie finansowane zzewnątrz partie kompradorskie niszczące Poslkę .
z drugiej str niech sobie takie partie mniejszosci tez sa w sejmie, ale konstytucyjnie zeby ilosc takich czlonkow nie mogla przekroczyc np. 1 szt – wiec niech jest – ma prawo glosu, ale nie zeby mi cokolwiek w moim kraju probowal przeglosowywac pod dyktando „okupanta” 🙂
jak widac po rzadach poprzednikow (kamienice, gaz itp.) sprzedawczykow w tym kraju nie brakuje – i przede wszytskim rozliczyc ich co do 1 pln – ku przestrodze kolejnych co lape wyciagna nie po swoje – niech zawsze wiedza ze jak przyjda nastepni to ich doszczetnie rozlicza !!!
i tu nie wazne kto? jaka partia? – wazne zeby z kazdej ukradzionej zlotowki z imienia i nazwiska rozliczac te ka…lie !