Liczba wyświetleń: 959
Aby rzucić wyzwanie prawicy, berliński artysta stworzył pomnik, który uhonorowuje afrykańskich handlarzy narkotyków. Pomnik został wzniesiony w parku Görlitzer, gdzie działa wielu migrantów będących prawdziwymi handlarzami narkotyków. Naprawdę.
Scott Holmquist, amerykańsko-francuski mieszkaniec Berlina, był rozgniewany niedawną prawicową demonstracją Pegidy przeciwko wszechobecności handlarzy narkotyków w parku. Odpowiedział na nią, tworząc całą wystawę poświęconą migrantom z hasłem „Solidarność i prawa człowieka dla wszystkich – nawet dla dilerów!”.
Trzymetrowy posąg z brązu przedstawia afrykańskiego migranta – sprzedawcę narkotyków – trzymającego telefon. Statua została usunięta po 24 godzinach.
„Wyrazem całkowitej degradacji jest to, że handlarze narkotyków, którzy chcą uzależnić nasze dzieci od narkotyków i zniszczyć zdrowie naszych dzieci, nazywani są nieustraszonymi i odważnymi pracownikami, którzy zarabiają na życie. Ci handlarze narkotyków powinni znaleźć się w więzieniu, a nie na wystawie!” – powiedział Burkard Dregger, rzecznik berlińskiej partii centroprawicowej CDU.
Jednak Holmquist otrzymał wsparcie od niemieckich Zielonych i burmistrza Moniki Hermann.
Uhonorowanie kryminalistów będących handlarzami narkotyków, którzy dosłownie sprzedają crack dzieciom tylko dlatego, że są cudzoziemcami i czarnymi, wydaje się być szczytem wzbogacenia kulturowego.
Autorstwo: Paul Joseph Watson
Źródło oryginalne: PrisonPlanet.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl