Liczba wyświetleń: 1724
Rodzina kapitana Andrzeja Lasoty, który od czterech miesięcy przebywa w meksykańskim więzieniu, przygotowała petycję do prezydenta Andrzeja Dudy, w której prosi głowę państwa o pomoc w uwolnieniu Polaka.
Kapitan Krzysztof Lasota został aresztowany cztery miesiące temu po tym, jak na pokładzie dowodzonego przez niego statku UBC Savannah znaleziono narkotyki. Załoga powiadomiła policję o ukrytych między ładunkami 200 kilogramach kokainy, jednak organy ścigania uznały, że marynarze sami przemycali narkotyki:19 Filipińczyków i 3 Polaków,w tym kapitan Lasota, zostało aresztowanych.
Po miesiącu dwaj Polacy zostali oczyszczeni z zarzutów i wypuszczeni, a w meksykańskim areszcie pozostał jedynie kapitan Lasota, który nadal czeka na proces.
Rodzina Krzysztofa Lasoty przygotowała specjalną petycję, w której zwraca się do prezydenta Andrzeja Dudy z prośbą o „podjęcie kroków, celem uwolnienia go i umożliwienia powrotu do Kraju, do jego rodziny” (pisownia oryginalna): „W ostatnich dniach dotarła do nas informacja, iż został, przeniesiony z Ciudad Victoria do więzienia federalnego w Tepic, zaostrzony rygor tego więzienia powoduje, że kontakt z Kapitanem Lasota zostanie znacznie ograniczony wręcz niemożliwy. W obawie przed utratą zdrowia i życia Kapitana Lasoty, który zmaga się z chorobą wieńcową prosimy Pana Prezydenta o podjęcie kroków, celem uwolnienia go i umożliwienia powrotu do Kraju, do jego rodziny. Wszyscy liczymy na pomoc Pana Prezydenta” – pisze w petycji rodzina kapitana Lasoty.
Rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy poinformował za pośrednictwem Twittera, że prezydent zna sprawę kapitana Krzysztofa Lasoty i jego kancelaria zajmuje się nią od momentu zawiadomienia przez rodzinę kapitana. Jak zapewnił, Kancelaria Prezydenta współpracuje ze służbami konsularnymi i działa wielotorowo.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Znam całą sprawę od podszewki. Facet się głupio zachował w stosunku do sędziego. Który najwyraźniej musiał pokazać ogrom swojego ego. Faktu że kapitanowie wiedzą wszystko najlepiej nie skomentuje. Ale za ewidentnie nie jego winę i współpracę z władzami już dawno.powinien być w domu. Jednak Meksyk to ciągle bananowa republika i długo taka pozostanie. Przykre bo to bardzo ciekawy kraj.
O to nasze kraje mają coś ze sobą wspólnego. Z tym, że u nas banany nie rosną.