Liczba wyświetleń: 872
Tzw. estoński CIT zostanie wprowadzony w Polsce. Firmy będą zwolnione z podatku, jeśli przeznaczą go na inwestycje i rozwój – przekazał premier Mateusz Morawiecki.
Opodatkowanie ma nastąpić dopiero wtedy, gdy firma zechce wypłacić zarobiony zysk. Wprowadzany model ma być mobilizacją do rozwoju firm chcących inwestować w Polsce. W Estonii takie rozwiązanie funkcjonuje do 20 lat.
Jak przekazał premier, szkody wyrządzone gospodarce przez koronawirusa teraz trzeba odbudowywać, przy czym problem dotyczy nie tylko Polski, a całego świata. I CIT jest w tym sensie zaproszeniem dla zagranicznych firm.
„Świat się zmienia, a łańcuchy dostaw zostały pocięte przez epidemię. Wielu przedsiębiorców i inwestorów zastanawia się, jak odtwarzać te poszarpane łańcuchy dostaw. My mówimy całemu światu: chodźcie do nas, bo mamy idealne warunki do inwestowania” – powiedział Morawiecki.
Z nowego modelu będą mogły skorzystać firmy, których obroty nie przekraczają 50 mln zł. Zmiany mają wejść w życie wraz z początkiem 2022 roku. Państwo w pierwszej fazie reformy zapłaci za to ok. 5 mld zł, wynika to z mniejszych wpływów podatkowych do budżetu.
Wysyp firm w Polsce po pandemii koronawirusa
W Polsce jest obecnie o kilkanaście tysięcy więcej przedsiębiorstw niż przed wybuchem pandemii koronawirusa. W ciągu zaledwie tygodnia przybyło 14,6 tys. firm. Poziom sprzed pandemii, czyli z 11 marca tego roku, udało się osiągnąć w ubiegły wtorek. W ciągu tygodnia doszło kolejne 14,6 tys. działalności gospodarczych. „To oznacza, że gospodarka rzeczywiście się odmraża i efekty tego odmrażania zaczynamy widzieć. (…) To oznacza, że prowadzić działalność gospodarczą znowu się się w Polsce opłaca” – poinformowała wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz podczas debaty nt. efektów Tarczy Antykryzysowej.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Kantory wzięły miliony w ramach tarczy. PFR chce zwrotu.
https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/1483774,tarcza-antykryzysowa-kantor-pfr-zwrot-pieniedzy.html#
A gdzie zdjęcie tego pana w okularach z krzywymi ustami. Czyżby to miał być legalny interes?
Czym jest gorzej.. to mówi mrówka że jest lepiej…
Paranoja! Czyli od CIT można odpisać koszt inwestycji ale tylko wtedy kiedy obroty (nie zysk!!!) nie przekraczają 50 mln. zł. To jest narzędzie do pozyskiwania „konkretnych inwestorów”. No ja chyba śnię…