Liczba wyświetleń: 1241
Nie tak dawno Martin Schulz żalił się publicznie, że w kwestii imigrantów „Polska zostawiła Niemcy na lodzie”. Warto przypomnieć temu niemieckiemu politykowi, że według oficjalnych danych Eurostatu nasz kraj w 2015 roku był wiceliderem w całej Unii Europejskiej pod względem ilości legalnie przyjętych imigrantów. Do Polski przybyło łącznie 541,5 tys. obcokrajowców spoza UE! Pod tym względem wyprzedziła nas tylko Wlk. Brytania, gdzie w ub.r. przybyło 633 tys. osób.[NI]
Poniżej lista państw należących do UE (+ Szwajcaria, Norwegia, Islandia i Lichtenstein) pod względem ilości przyjętych legalnie imigrantów spoza terytorium UE w 2015 roku.[NI]
Jeśli chodzi o ilość wydanych pozwoleń na pobyt dla osób spoza UE, to zgodnie z raportem Eurostatu w 2015 roku najwięcej takich pozwoleń wydały władze Wielkiej Brytanii – 633,0 tys. (wzrost o 65,2 tys. w porównaniu z 2014 rokiem). Polska w tym zestawieniu zajęła drugie miejsce – w ciągu ubiegłego roku pozwoleń na pobyt dla osób spoza UE wydaliśmy aż 541,5 tys. (wzrost o 186,1 tys. w porównaniu z 2014 rokiem). Zdecydowana większość imigrantów przyjeżdżających do Polski pochodziła z Ukrainy. Trzecie miejsce w tej kategorii zajęła Francja – 226,6 tys. pozwoleń na pobyt dla osób spoza UE. Dopiero na czwartym miejscu uplasowały się Niemcy, które w 2015 roku przyjęły w swoje granice 194,8 tys. legalnych imigrantów spoza UE.[NI]
Imigrantów przyjmują też kraje spoza UE, np. Kanada. Choć jest znacznie większa od Polski, przyjmuje ich rocznie mniej niż nasz kraj, ale władze chcą to zmienić.[WM]
W przyszłym roku Kanada wzorem roku bieżącego chce przyjąć na swoim terytorium blisko 300 tysięcy imigrantów. Rządzący tym krajem liberałowie twierdzą, że przyjęcie cudzoziemców doprowadzi do wzrostu gospodarczego, a za takim rozwiązaniem opowiedziały się największe organizacje pracodawców.[A]
Minister imigracji John McCallum z Liberalnej Partii Kanady poinformował media, że w przyszłym roku w jego kraju osiedli się blisko 300 tys. imigrantów, a więc tyle samo co w roku bieżącym. Zdaniem kanadyjskiego polityka, napływ cudzoziemców jest korzystny z powodów demograficznych (miejscowe społeczeństwo bowiem się starzeje), natomiast poprawa w tym względzie wpłynie pozytywnie także na wzrost gospodarczy. Jednocześnie rządowa rada ds. multikulturalizmu rekomendowała gabinetowi premiera Justina Trudeau, aby skupiać się w mniejszym stopniu na ściąganiu uchodźców, natomiast w większym na sprowadzanie do Kanady utalentowanych przedsiębiorców oraz najzdolniejszych studentów.[A]
Na rzecz ściągnięcia większej liczby imigrantów lobbowały największe organizacje kanadyjskich pracodawców, które domagały się napływu cudzoziemców w wysokości blisko 450 tys. osób rocznie. Przedsiębiorcy narzekali też, że procedury udzielania pozwolenia na prace są wydawane w zbyt wolnym tempie, natomiast rządzący nie chcą wprowadzić zmian, bowiem boją się nacisku przeciwników imigracji.[A]
Od 2011 do 2015 r. Kanada ściągała blisko 260 tys. imigrantów rocznie, natomiast liczba ta zwiększyła się w tym roku z powodu napływu grupy blisko 30 tys. syryjskich uchodźców.[A]
Na podstawie: Ec.europa.eu, Time.com, Onet.pl
Źródło: Niewygodne.info.pl [NI], Autonom.pl [A]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net [WM]