Polska przygotowuje się na „incydent atomowy”

Opublikowano: 01.10.2022 | Kategorie: Polityka, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 2327

Wczoraj, 30 września br. wiceminister MSWiA Błażej Poboży przedstawił szczegóły dotyczące dystrybucji jodku potasu. W wydarzeniu wzięli też udział: dr Łukasz Młynarkiewicz — prezes Państwowej Agencji Atomistyki oraz prof. dr hab. n. med. Wojciech Zgliczyński — kierownik Kliniki Endokrynologii CMKP w Szpitalu Bielańskim, konsultant województwa mazowieckiego w zakresie endokrynologii.

„Zdecydowaliśmy o prewencyjnym rozpoczęciu dystrybucji tabletek jodku potasu do powiatowych jednostek Państwowej Straży Pożarnej. To działania rutynowe i przewidziane w przepisach prawa na wypadek ewentualnego wystąpienia skażenia radiacyjnego. Musimy być przygotowani na różne warianty wydarzeń, nawet te najmniej prawdopodobne” – wyjaśnił podsekretarz stanu w MSWiA.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji podkreślił, że podjęte przez MSWiA działania są związane z procedurami zarządzania kryzysowego i służą zapewnieniu bezpieczeństwa obywatelom naszego kraju. „Proces dystrybucji jest już na kolejnym etapie. Z powiatowych jednostek PSP za pośrednictwem wojewodów tabletki są przekazywane do jednostek samorządu terytorialnego (JST). W każdym z województw to właśnie wojewoda w porozumieniu z przedstawicielami samorządów ustala najlepszy sposób dystrybucji jodku potasu do obywateli” – przekazał wiceminister Błażej Poboży.

Podsekretarz stanu w MSWiA poinformował, że do tabletek z jodkiem potasu będzie dołączona ulotka zawierająca informację o dystrybucji oraz dawkowaniu preparatu. „Cel to, aby na wypadek skażenia radiacyjnego, zabezpieczyć organizm przed przyjęciem „złego” jodu” – powiedział wiceminister.

Dla wszystkich, którzy zgodnie ze wskazaniami medycznymi powinni otrzymać jodek potasu, została zabezpieczona odpowiednia liczba tabletek. Wiceminister Błażej Poboży poinformował, że łącznie przygotowano ponad 57 mln tabletek. „Aktualnie nie ma powodów, by rozpoczynać wydawanie jodku potasu obywatelom. Państwo jest przygotowane, a obywatele mogą czuć się bezpiecznie” – podsumował wiceminister.

Dr Łukasz Młynarkiewicz, prezes Państwowej Agencji Atomistyki, zapewnił, że rosyjskie działania militarne na Ukrainie oraz ataki na Zaporoską Elektrownię Jądrową nie stwarzają bezpośredniego zagrożenia dla mieszkańców Polski. „Dzisiaj wszystkie reaktory pozostają wyłączone. Nie grozi nam scenariusz Czarnobyla i Fukushimy” – mówił.

Państwa Agencja Atomistyki przeprowadziła wiele symulacji i prognoz związanych z agresją Rosji na ukraińskie obiekty jądrowe. Uwzględniają one różne scenariusze. Zwrócił uwagę, że ważną rolę odgrywają tutaj: odległość elektrowni w Zaporożu od granic Polski, warunki atmosferyczne oraz fakt, że reaktor jest wyłączony. „Dysponujemy bardzo czułą siecią wykrywania skażeń promieniotwórczych. Działania militarne na terenie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej nie zagrażają mieszkańcom Polski” – podkreślił dr Łukasz Młynarkiewicz.

Prof. dr hab. n. med. Wojciech Zgliczyński, kierownik Kliniki Endokrynologii CMKP w Szpitalu Bielańskim i konsultant województwa mazowieckiego w zakresie endokrynologii, przedstawił szczegóły medyczne dotyczące przyjmowania jodku potasu. „Przygotowane zostały tabletki, które przyjmowane w odpowiednim czasie uchronią tarczycę przed radioaktywnym jodem” – podkreślił.

Kierownik Kliniki Endokrynologii CMKP w Szpitalu Bielańskim wyjaśnił, że tabletkę należy przyjąć dopiero po sygnale od odpowiednich służb. Przestrzegł też przed przyjmowaniem stabilnego jodu prewencyjnie. „Te wytyczne obowiązują nie tylko w Polsce, ale na całym świecie” – podsumował prof. dr hab. n. med. Wojciech Zgliczyński.

Na podstawie: Gov.pl
Źródło: Goniec.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Dandi1981 01.10.2022 12:50

    Od tego sa oni ,od tego oni sa jak to mowil Kononowicz zeby przygotowywac sie na zagrozenia, jest zagrozenie glodem maja skupowac zboze rok wczesniej zapelniac magazyny.
    Jest grozba ataku nuklearnego maja byc gotowi, jod , schrony itd

  2. kufel10 02.10.2022 00:17

    Myślę ze zaczną od wsiawy, wyparują chłoptasie w czerwonych rurkach, kredyciarze i gwiazdy insta = społeczeństwo wróci do normalności. Taki właśnie reset, oddzielenie ziarna od plew.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.