Liczba wyświetleń: 1907
Niedawny wzrost pensji minimalnej sprawił, iż uwzględniając siłę nabywczą, polska płaca minimalna jest wyższa, niż w Hiszpanii oraz niemal dogoniła irlandzką.
Eurostat porównuje wysokość pensji minimalnych w Europie na podstawie standardu siły nabywczej, czyli Purchasing Power Standard. Jak pisze serwis 300gospodarka.pl, porównania w liczbach nominalnych nie mają oczywiście sensu. Eurostat stworzył zatem sztuczną walutę na potrzeby swojego badania. W takim ujęciu obowiązująca od stycznia 2024 r. polska płaca minimalna jest siódmą co do wielkości w Unii Europejskiej. Wyprzedzają nas m.in. Niemcy, Belgia, Holandia i Luksemburg. Wyprzedziliśmy natomiast Hiszpanię, prawie dogoniliśmy Irlandię.
Polska jest jednym z liderów Unii Europejskiej pod względem tegorocznych podwyżek płacy minimalnej, co wynika także z rankingu przygotowanego przez Eurofound. Tempo wzrostu najniższej krajowej w ciągu roku wyniosło w naszym kraju ponad 20 proc. Szybciej rosła ona tylko w Chorwacji.
Od 1 stycznia 2024 r. wynagrodzenie minimalne w Polsce wzrosło do 4242 zł brutto. Oznacza to, że w porównaniu do początku ubiegłego roku jest ono wyższe o 752 zł, czyli o 21,5 proc. Jak wynika z raportu przygotowanego przez europejską organizację Eurofound, nikt wśród krajów UE nie mógł liczyć na większą podwyżkę zarobków od pracowników z Polski.
Źródło: NowyObywatel.pl
Poznaj plan rządu!
Polska jest już szóstą gospodarczą potęgą Europy.
Sama wysokość płacy minimalnej nie jest żadnym wskaźnikiem a ten nasz wzrost w połączeniu z wysokością obciążeń fiskalnych to już nas chyba pozycjonuje na niewłaściwym zboczu krzywej Laffera. Ale jak widać propagandę da się robić na wszystkim.
@Katarzyna TG – to nie w tym problem. Problem w tym że jest to badanie porównawcze z innymi krajami Europy. I to że u nas jest lepiej w porównaniu do innych to wcale nie musi nie znaczyć że u nas cokolwiek się polepszyło. Ha! mogło się nawet pogorszyć. Ale badanie porównawcze Ci tego nie powie – bo równie dobrze siła nabywcza mogła się po prostu bardzo skurczyć w innych krajach europejskich, i wtedy mamy do czynienia z mentalnością “sąsiada” – inni mają gorzej, czyli ja mam lepiej, co zupełnie nie jest prawdą.
Spółka PO-PIS dobrze funkcjonuje, bo PO podtrzymuje ustalenia PIS iż jesteśmy potęgą gospodarczą zarabiamy dużo, a tak naprawdę to mają na myśli siebie samych. A może by tak porównali się z Turcją co zrobiła przez 34 lata a co my zlikwidowaliśmy i nie robimy tego. Łatwiej jest wyliczyć czego Turcy nie produkują. Prawie 100 % wyposażenia armii pochodzi z Tureckich wytwurni które są w 100% Tureckie. Sprzedali już innym państwom 600 Czołgów Harimau i dopinają kontrakt na 700 wozów bojowych klasy Rosomaka. Nawet miód gryczany jest tańszy i dużo lepszy od Polskiego. Tureckie tramwaje jeżdżą po Polsce a ich elektronika jest jak w helikopterach no i napędy mają silniejsze a klimatyzacja prawie bezgłośna. Może zewnątrz ustępują estetyką Polskim tramwajom które produkujemy od 100 lat. Ale to jest ich 1 konstrukcja bo 7 lat temu nie produkowali jeszcze żadnych tramwajów. Na drugi rok wybierają się w kosmos dwaj kosmonaci a mają już 4 własne satelity. No i dzieci u nich rodzi się wystarczająco dużo. A w Polsce żyją ludzie za 1400 zł miesięcznie, mało tego PIS ustalił a PO realizuje, jeśli dostajesz na rękę 730 zł to nie możesz otrzymać żadnego wsparcia. Przecież to horrorowy survival lub potajemna eutanazja. Więc w którym miejsu leży ta Nasza wyższość bo jakoś nie mogę jej dostrzec. Może dlatego że dobre okulary kosztują około 1000 zł i nie stać mnie na nie. Mam za 5 zł i to nieodpowiednie grube soczewki. Więc śmiało naprzód wiaro do katastrofy już niedaleko.
Niecowiedzacy, tyle że oni Turcy emigrują na potęgę i mowia wprost , życie i zarobki tam to dramat. Bogaci się ten kto ma się bogacić
Wolfman. Dlaczego emigrują na potęgę, bo u nich nigdy nie było systemu socjalnego i emerytur. Wszystko opiera się na rodzinie. Są dużo bardziej prężni od innych nacji i mając wiele, chcą jeszcze więcej.