Liczba wyświetleń: 667
Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna przebywał niedawno w Stanach Zjednoczonych, gdzie przeprowadził rozmowę z amerykańskim sekretarzem stanu, Johnem Kerrym. Padły wtedy słowa na temat większego zaangażowania się w wojnę z terroryzmem, tj. z Państwem Islamskim (ISIL).
Sytuacja na Bliskim Wschodzie jest obecnie taka, że międzynarodowa koalicja wysyła do Syrii i Iraku myśliwce, które bombardują pozycje dżihadystów – oprócz radykalnych sunnitów giną czasem również cywile. Kilka razy pojawiały się już pomysły aby wprowadzić do tych krajów armię, lub po prostu wyszkolić i uzbroić kilkunastu tysięcy syryjskich opozycjonistów.
Grzegorz Schetyna podsumował rozmowę z Johnem Kerrym w dość tajemniczy sposób. Nie dowiedzieliśmy się w rzeczywistości niczego konkretnego – jedynie tyle, że Polska pomoże w walce z terroryzmem a dalsze rozmowy w tej sprawie odbędą się na początku przyszłego miesiąca.
„Dalszy ciąg tej rozmowy będzie miał miejsce na spotkaniu ministrów obrony narodowej NATO w Brukseli na początku lutego. Tam ta sprawa zostanie, jestem przekonany, pozytywnie zamknięta.” – oświadczył Grzegorz Schetyna.
Obecnie nie wiadomo jakiego rodzaju będzie to wsparcie. W zeszłym roku Bronisław Komorowski zapewnił, że Polska pomoże w wojnie z terroryzmem. Jak się później okazało, pomoc ta miała charakter jedynie polityczny, czyli wyrażenie poparcia dla interwencji wojskowej na Bliskim Wschodzie. Wczoraj Grzegorz Schetyna powiedział, że Polska włączy się w walkę z terroryzmem ale polscy żołnierze nie wyjadą na Bliski Wschód. Czy tak też będzie w rzeczywistości i jaką pomoc udzieli Polska – przekonamy się dopiero z czasem.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: tvn24.pl, wiadomosci.dziennik.pl
Źródło: Zmiany na Ziemi
wszystkie kraje powinny stanąć przeciwko ISIL, bo to prawdziwi terroryści są.
Najwięksi terroryści ubierają się w garniaki i garsonki.
Może znowu wpuszczą jankesów, żeby tu torturowali i przetrzymywali bez wyroku isilowców… Jedni drugich warci.