Politycznie niepoprawny przegląd prasy – 31

Opublikowano: 08.04.2013 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1003

AFGANISTAN

Wywiezienie 25 tysięcy pojazdów i 100 tysięcy kontenerów amerykańskiego wyposażenia z Afganistanu będzie kosztowało od 5 do 6 mld USD („Herald Sun”).

Tadż Muhammad, żyjący w jednym z obozów dla uchodźców w Kabulu, będzie musiał oddać swą 6 letnią córeczkę wierzycielowi, jeśli nie uda mu się zdobyć 2500 USD, które pożyczył na opłacanie pobytu szpitalu swej żony i na leczenie kilkorga ze swych 9 dzieci. Muhammad, niewykwalifikowany robotnik, pracujący dorywczo za ok 6 USD dziennie, nie ma szans na zgromadzenie pożyczonej sumy, a zatem zarządzająca obozem rada starszych – dżirga, nakazała mu oddanie córki, która poślubi 17-letniego syna wierzyciela („New York Times”).

– Praktyka oddawanie córek wierzycielom lub pokrzywdzonym jest starym zwyczajem plemiennym Pasztunów, zwanym „vani”, który, mimo krytyki przez islamskie duchowieństwo, wciąż jest szeroko praktykowany.

Nie jest wykluczone, że Rosjanie powrócą do Afganistanu po wycofaniu wojsk NATO. Założą tam bazy potrzebne do obsługi wyposażenia armii afgańskiej, zakupionego przez USA w Rosji kosztem setek milionów USD. Rosja jest zainteresowana współpracą gospodarczą z Kabulem, zwłaszcza poszukiwaniem i eksploatacją bogactw naturalnych. Aktywni są również Chińczycy, którzy budują drogi na obszarach kontrolowanych przez Taliban (Christian Science Monitor).

– No to co zostanie dla Imperium Dobra i NATO, które Afganistan „wyzwoliły”?

Węgry wycofują wszystkich swych żołnierzy z Afganistanu („The International News”). Podobnie jak Nowa Zelandia, która udzieli też azylu 95 afgańskim tłumaczom i ich rodzinom („ABC News”).

– „Zawsze Wierna” Polska pozostanie oczywiście do samego końca u boku Wielkiego Brata. Jak na Haiti i nad Berezyną podczas wojen napoleońskich. Wyjdzie na tym podobnie. A tłumacze? No cóż, za współpracę z okupantami ukręcono by im głowy.

BLISKI WSCHÓD

Po zakończeniu zimnej wojny Ameryka pokusiła się odgrywać rolę imperialnego hegemona na Bliskim Wschodzie. Zaczęła stacjonować swe wojska w Arabii Saudyjskiej i innych krajach arabskich, nałożyła sankcje na Irak Saddama Husajna, w wyniku których śmierć poniosło do miliona ludzi, w tym ½ miliona dzieci, a wreszcie po 9/11 napadła i okupowała Irak i Afganistan, powodując śmierć kolejnych setek tysięcy. Teraz z kolei nakłada wciąż ostrzejsze sankcje na Iran, dokonuje cyber ataków na jego komputery i prowadzi tajne akcje sił specjalnych. Polityka ta, związana z żądaniem Waszyngtonu, by kraje regionu nie tylko zaakceptowały Izrael, ale także potulnie tolerowały izraelskie wymagania bezpieczeństwa i ambicje terytorialne, przyniosła Stanom Zjednoczonym same klęski, szkody i wydatki. Obama, który podczas kampanii wyborczej i krótko po objęciu urzędu prezydenta zdawał się rozumieć jej bezsens, bardzo szybko nawrócił się na jej kontynuację („Al Jazeera”).

– No cóż, widać musiał.

W Zjednoczonych Emiratach Arabskich przed sądem stanęło 94 członków organizacji Al-Islah, oskarżonych o spisek mający na celu obalenie rządu, a sponsorowany przez egipskie Bractwo Muzułmańskie. Proces, prowadzony przy drzwiach zamkniętych jest ostro krytykowany przez organizacje Obrony Praw Człowieka i Al-Islah, która twierdzi, że dąży do pokojowych reform i nie ma żadnych związków z Bractwem. Szef dubajskiej policji, Dahi Khalhan, głosi że dąży ono do zastąpienia rządów emiratów Zatoki Perskiej reżymami islamistycznymi („Jerusalem Post”).

– Monarchie Zatoki są zagrożone z dwóch stron – przez Iran i przez własnych poddanych, zarażonych bakcylem „arabskiej wiosny”.

CHINY

Chiny przyjęły zaproszenie Stanów Zjednoczonych do wzięcia pełnego udziału w przyszłorocznych manewrach morskich RimPac (Rim of the Pacific) na Hawajach. Chińczycy mają status obserwatora tych ćwiczeń od 1998 roku. Zakres i charakter uczestnictwa jednostek chińskiej floty jest na razie trudny do określenia, ze względu na National Defence Authorization Act z 2000., zabraniający Pentagonowi kontaktów z Chińską Armią Narodowo-Wyzwoleńczą, jeśli „mogłyby zagrozić bezpieczeństwu narodowemu”. W USA trwa spór pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami zacieśnienia współpracy wojskowej z ChRL („Stars and Stripes”).

Rząd drastycznie zaostrza kontrolę nad specjalnymi wojskowymi tablicami rejestracyjnymi dającymi kierowcom specjalne przywileje w ruchu i podczas parkowania oraz zwolnienie od opłat drogowych. Tablice były jak dotąd wydawane hojną ręką, często dla krewnych i przyjaciół wyższych oficerów. Wszystkie zostaną unieważnione z końcem miesiąca i zastąpione nowymi, z elektronicznymi czipami, pozwalającymi na szybką identyfikację i kontrolę. Wydawanie ich będzie ograniczone, ściśle kontrolowane i nie będą mogły być zakładane na luksusowe samochody cywilne, takie jak BMW, Mercedes, Cadillac, itp („Washington Post”).

Chińskie służby i policja mają coraz dłuższe ręce, zwłaszcza w Azji Płd-Wschodniej. W Laosie aresztowano ostatnio handlarza narkotykami, Nau Khama, oskarżonego przez Pekin o odpowiedzialność za zamordowanie 13 chińskich marynarzy na rzece Mekong, która stała się jedną z głównych dróg handlowych do Chin. Nau Kham po incydencie zaczął się ukrywać. Chińskie Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego natychmiast zaprosiło wysokich oficjeli z krajów tworzących „Złoty Trójkąt” do Pekinu i wymusiło na nich zgodę na współudział w koordynowanym przez Chiny patrolowaniu Mekongu i ściganiu Khama. Schwytano go po 6 miesiącach w Laosie i przewieziono do Chin, gdzie został skazany na śmierć wraz z trzema współwinnymi, w procesie pokazywanym na żywo w TV („New York Times”).

EGIPT

Pod rządami prezydenta Morsiego normalizują się stosunki pomiędzy Iranem i Egiptem, zerwane po zawarciu przez Kair pokoju z Izraelem w 1979 roku. Morsi złożył wizytę w Teheranie, Ahmadi Nedżad odwiedził Egipt, zawarto układ o promowaniu turystyki i poprawie stosunków dwustronnych, na mocy którego wznowiono bezpośrednie loty pasażerskie pomiędzy dwoma krajami. Do Egiptu przybyli pierwsi irańscy turyści, którym jednak nie wolno zwiedzać Kairu, ze względu na wrogość sunnickich salafistów, dla których irańscy szyici są najgorszą odmianą heretyków. Mniej religijni Egipcjanie, żyjący z będącej w głębokim kryzysie turystyki są jednak zachwyceni i ciepło witają nowych gości („Washington Post”).

Studenci uniwersytetu Al-Azhar włamali się do biura jego „rektora” (najwyższego kleryka), Ahmeda Al-Taiba, w proteście przeciw skażonej żywności w stołówkach, która była przyczyną ciężkiego zatrucia pokarmowego i hospitalizacji ponad 500 studentów. Egipskie uniwersytety mają częste kłopoty z higieną żywienia, obecny przypadek jest jednak najpoważniejszy od wielu lat. Prokuratura wszczęła śledztwo, a prezydent Morsi odwiedził chorych studentów w szpitalu, celem uspokojenia nastrojów. Uniwersytet Al-Azhar jest jednym z najważniejszych centrów sunnickich studiów religijnych, ale ma też wydziały nauk ścisłych i humanistycznych („BBC”).

Przedstawiciel Ministerstwa Powiernictwa Religijnego, Abdul Dżalil i uczeni w Piśmie z uniwersytetu Al-Azhar potępili samozwańcze grupy „strażników moralności”, zastraszające i atakujące ludzi za „nie-islamskie” zachowania i stroje. Są one najbardziej aktywne w Suezie, gdzie zamordowano studenta za siedzenie na ławce w parku ze swą dziewczyną. Na porządku dziennym są tam też groźby wobec sklepów sprzedających alkohol i hoteli gdzie się go serwuje. Al-Amarin, miejscowe plemię Beduinów w odpowiedzi oznajmiło że przepędzi wszystkich ekstremistów grożących tamtejszym obiektom turystycznym i handlowym. Przedstawiciele społeczeństwa, artykuły w prasie i lider Grupy Islamskiej (al-Dżamat al-Islamija, islamistyczne ugrupowanie polityczne), ostro krytykują takie próby wymuszania siła moralności religijnej („Al Shorfa”).

W prowincji Minja na południu kraju gwałtownie wzrosła liczba porwań chrześcijan dla okupu. Jest to największe ich skupisko w kraju, a zarazem centrum islamskiego fanatyzmu. Choć za porwania odpowiedzialne są gangi kryminalne, chrześcijanie twierdzą, że padają ofiarą fundamentalistycznej propagandy i tworzonej przez nią atmosfery, w której są uważani za obywateli drugiej kategorii i naturalny cel ataków i rabunków. Islamiści w Minja oraz przedstawiciele Grupy Islamskiej i Bractwa Muzułmańskiego twierdzą że przestrzegają równouprawnienia chrześcijan i winią za porwania po-rewolucyjny chaos („Yahoo News”).

FILIPINY

Po 10 tygodniach amerykańscy ratownicy zakończyli usuwanie resztek wraku 68 metrowego trałowca USS Guardian z rafy koralowej Tubbataha. Okręt uszkodził 4000 m2 rafy – Parku Narodowego, zaliczanej przez UNESCO do Dziedzictwa Światowego. Rząd Filipin domaga się od USA odszkodowania, które wedle przepisów powinno wynosić do 585 USD/m2. Katastrofa podsyciła na Filipinach anty-amerykańskie nastroje i wznowiła debatę na temat kontrowersyjnego traktatu, dającego marynarce wojennej Stanów Zjednoczonych dostęp do wód archipelagu. Waszyngton kilkukrotnie przeprosił za incydent, lecz jak dotąd nie wyjawił przyczyn rozbicia się Guardiana na dobrze oznaczonej na mapach rafie („Al Jazeera”).

FRANCJA

Sąd ukarał linie lotnicze Air France grzywną w wysokości 10 tys Euro za zmuszenie pro-palestyńskiej aktywistki do opuszczenia lecącego do Tel Awiwu samolotu, gdyż „nie była żydówką”. Wyrok orzekł, że był to ewidentny przypadek dyskryminacji. Studentka Hori Ankour próbowała w kwietniu zeszłego roku dołączyć do protestu „fly-in” przeciw blokadzie Gazy. Rząd w Tel Awiwie przekazał wówczas europejskim liniom lotniczym „czarną listę” nazwisk ludzi niemile widzianych w Izraelu („Ha’aretz”).

– A linie lotnicze posłusznie ich zablokowały, łamiąc prawo.

HANDEL BRONIĄ

Zgromadzenie Ogólne ONZ przeważającą większością przegłosowało pierwszy w dziejach traktat regulujący światowy handel bronią. Jak stwierdził Sekretarz Generalny Ban Ki-Mun „utrudni on wyciek śmiercionośnych broni na czarne rynki”. Przeciwko traktatowi głosowały Iran, Korea Płn i Syria, 22 kraje, z Rosją i Chinami na czele wstrzymały się od głosu. Ambasador Syrii uzasadnił swój głos brakiem zakazu sprzedaży grupom zbrojnym w rodzaju syryjskich rebeliantów.

– I tu leży pies pogrzebany – kto będzie decydował komu można sprzedawać, a komu nie wolno?

IRAK

Brytyjscy żołnierze i lotnicy wspomagający operacje tajnego amerykańskiego więzienia Camp Nama w Bagdadzie po raz pierwszy publicznie mówią czego byli tam świadkami. Więźniowie byli dostarczani przez specjalne grupy pościgowe, porywające ludzi podejrzewanych o posiadanie informacji o miejscu pobytu Saddama Husajna, o broniach masowego rażenia, lub o rebeliantach. Byli bici, straszeni śmiercią, wyziębiani, poniżani, poddawani elektrowstrząsom i torturom psychicznym i trzymani tygodniami w kojcach z drucianej siatki wielkości psiej budy. Na ścianach wisiały plakaty z napisami zapewniające przesłuchujących że „Nie ma krwi, nie ma problemu”. Mimo że żołnierze wielokrotnie meldowali o torturach przełożonym, ówczesny Minister Obrony Wlk Brytanii Geoff Hoon twierdzi, że nic o nich nie wiedział. Żołnierze twierdzą, że amerykański generał Stanley McChrystal był częstym gościem w Camp Nama i doskonale wiedział co się tam dzieje („The Guardian”).

Rebelia w Syrii, zdominowana przez islamskich fundamentalistów tchnęła nowe życie w Al-Kaidę w Iraku. Ostro wzrosła liczna zamachów samobójczych i bomb samochodowych w Bagdadzie. Dżihadyści z walczącej z reżymem Assada Dżabhat Al-Nusra ściśle współpracują z iracką Al-Kaidą, która zaopatruje ją w broń i szkoli jej bojowników. Rząd w Bagdadzie, zaniepokojony utratą kontroli nad pograniczem z Syrią, zwrócił się do USA z prośbą o wysłanie na te tereny dronów i stara się o zakup uzbrojenia w Rosji („Yahoo News”).

– Znów te „nieprzewidziane konsekwencje”. Ktoś powiedział o Amerykanach, którzy popierają syryjską rebelię że „niczego nie zapomnieli i niczego się nie nauczyli”. Samo sedno.

IRAN

Przez szósty kolejny miesiąc rosła w Iranie inflacja, oficjalnie do 31,5%. Wielu ekonomistów uważa, że prawdziwy jej stopień może być nawet dwa razy wyższy. Jest to skutkiem amerykańskich sankcji i ostrej deprecjacji irańskiego riala („New York Times”).

Były Sekretarz Generalny NATO, Javier Solana, twierdzi, że przed nadchodzącymi negocjacjami z Iranem w Ałma Acie sypie się jedność koalicji P5+1 (USA, Wlk Brytania, Francja, Chiny i Rosja + Niemcy), głównie z przyczyny niezadowolenia Chin i Rosji z konfliktu syryjskiego. Jest prawie pewne, że sprzeciwią się zaostrzeniu sankcji na Iran. Teheran zgodził się na drobne ustępstwa, w zamian jednak za złagodzenie sankcji, na co nie zgodzą się Stany Zjednoczone, domagające się pełnej kapitulacji Iranu („Lobelog”).

Historia kłamstw propagandowych na temat Iranu trwa już od 34 lat. Zaczęła się od szturmu studentów na ambasadę USA w Teheranie, który był i jest przedstawiany wyłącznie z amerykańskiego punktu widzenia, jak ostatnio w filmie „Argo”. Kilka lat później, w 1984. zaczęło się straszenie irańską bronią atomową, która ma być zagrożeniem dla świata lada moment już od 30 lat. Dalej szły kłamstwa o okolicznościach zestrzelenia irańskiego samolotu pasażerskiego przez amerykański krążownik Vincennes w 1988.; o rzekomej odpowiedzialności Iranu za zamach terrorystyczny na amerykańskich żołnierzy w Arabii Saudyjskiej w 1996., oskarżenia o współpracę Iranu z Al-Kaidą w 1998.; oskarżenia o współudział Iranu w 9/11, oskarżenia o dostarczanie broni Palestyńczykom, oskarżenie o chęć „wymazania Izraela z mapy; i nasilająca się po 2001. kampania kłamstw i oszczerstw sponsorowanych i głoszonych przez neokonserwatystów i Izrael („AntiWar”).

USA składają pełną odpowiedzialność za przebieg nadchodzących rozmów na temat programu nuklearnego na Iran („Reuters”).

– Czyli zadowoli je tylko całkowita kapitulacja Teheranu.

Przed nadchodzącymi w czerwcu wyborami prezydenckimi ustępujący prezydent Ahmadi Nedżad gorączkowo próbuje zmienić wizerunek, by ułatwić wybór swemu protegowanemu, Esfandiarowi Rahimowi Mashaei. Ahmadi Nedżad, który doszedł do stanowiska dzięki poparciu twardogłowych z otoczenia irańskiego Supremo, Ajatollaha Chameiniego, stał się dla nich teraz opozycją, jest zagrożony licznymi procesami o korupcję i dewiację religijną i, jeśli jego kandydat przegra, znajdzie się na łasce zdominowanego przez konserwatywnych mułłów aparatów bezpieczeństwa i sądowniczego. Nie znaczy to że stał się nagle demokratą, czy przyjacielem Izraela i Zachodu, ale że zaczął prezentować się jako obrońca rozczarowanej Republiką Islamską biedoty i jako krytyk korupcji i nieudolności rządzących kleryków („New York Times”).

MAROKO

Mimo że Maroko jest uważane za jeden z najbardziej liberalnych krajów muzułmańskich, młody marokański bloger, Kacem El Ghazzali, który publicznie ujawnił 2 lata temu swój ateizm musiał uciekać do Szwajcarii, gdyż grożono mu śmiercią, obrzucano kamieniami, imam w jego rodzinnej wsi oskarżył go z kazalnicy, a rodzina przestała z nim rozmawiać („Spiegel”).

MEDIA

Przedmowa do książki Nathana Leana „The Islamophobia Industry: How the Right Manufactures Fear of Muslims” (“Przemysł Islamofobii: Jak Prawica Fabrykuje Strach Przed Muzułmanami”) demaskuje stronniczość wiadomości dotyczących muzułmanów w zachodnich mediach komercyjnych i społecznych. Po 9/11 demonizacja muzułmanów przybrała ostro na sile. Wg oficjalnych statystyk tylko z jednego tylko tygodnia w 2007., 91% z 375 artykułów na ich temat w londyńskiej prasie było negatywnych. Najgorsze jest jednak to, że wiele z tych wiadomości jest albo fałszywych, albo tendencyjnie zniekształconych, jak wykazują liczne podane przykłady. Celem tej oszczerczej kampanii jest usprawiedliwianie dyskryminacji muzułmanów na miejscu i agresywnej polityki ataków za granicą („Al Jazeera”).

PAKISTAN

Talibowie wysadzili w powietrze kolejną szkołę dla dziewcząt, w miejscowości Bannu. Tym razem obyło się bez ofiar („Daily Times”).

Dla pakistańskich przemytników oleju napędowego z Iranu nastały „złote żniwa”, dzięki zachodnim sankcjom. Przemyt paliwa przez granicę w Beludżystanie stał się bardziej dochodowy niż przemyt narkotyków, dzięki 10-krotnej przebitce w cenie po pakistańskiej stronie. Olej przemycają w butelkach po Pepsi dzieci, w butlach na grzbietach osłów pasterze, kierowcy w kanistrach na półciężarówkach terenowych i, na przemysłową skalę, zawodowcy, w zbiornikach statków żeglugi przybrzeżnej. Wedle ocen składa się to na 25 do 40 tysięcy litrów dziennie. Przemyt chronią i czerpią z niego wielkie zyski wysocy oficjele po obu stronach granicy („Yahoo News”)

Wedle sondaży opinii publicznej, ponad połowa młodych Pakistańczyków woli rządy szariackie lub dyktaturę wojskową od demokracji. Jest to w znacznym stopniu skutkiem rozczarowania 5 latami quasi-demokratycznych rządów cywilnych, nieudolnych i skorumpowanych. Poparcie dla armii zgłosiło ponad 70% ankietowanych, w porównaniu z 13% poparcia dla rządu. Dla przytłaczającej większości respondentów największym problemem jest nie terroryzm, ale wzrost cen żywności i ubożenie społeczeństwa („BBC”).

PALESTYNA I IZRAEL

Rozpoczęła się produkcja gazu ze złóż Tamar pod dnem morza Śródziemnego, 90 km od wybrzeży Izraela, w pobliżu granicy z Libanem. Nowo odkryte zasoby gazu nie tylko pozwolą Izraelowi na samowystarczalność energetyczną, ale mogą przynieść wielkie zyski z jego eksportu („Al Jazeera”).

Ochrona morskich platform wiertniczych i eksploatacyjnych będzie kosztowała Izrael 700 mln USD, na dodatkowe okręty wojenne. Rząd w Tel Awiwie nie kwapi się na razie do wyłożenia takiej sumy. Nie jest jednak wykluczone, że Kongres USA uchwali dodatkową pomoc pieniężną na ten cel („Anti War”).

Żydowscy „osadnicy” obrzucili kamieniami dwa autobusy szkolne wiozące palestyńskie dzieci, z których 7 odniosło rany. Izraelska armia bada okoliczności incydentu („Times of Israel”).

– Pewnie nikogo nie oskarżą. A przecież niedawno były Minister Spraw Zagranicznych, Awigdor Lieberman domagał się używania ostrej amunicji przeciw rzucającym kamieniami Palestyńczykom. Ale co wolno wojewodzie…

Liczba baterii systemu obrony rakietowej „Żelazna Kopuła” jest niewystarczająca do ochrony ludności cywilnej przed rakietami w razie wojny. System dał Izraelczykom fałszywe poczucie bezpieczeństwa, gdyż 1500 rakiet wystrzelonych z Gazy nie spowodowało ofiar, libański Hezbollah ma jednak co najmniej 5000 rakiet, o większej precyzji i zasięgu. Izrael potrzebuje co najmniej 2 lat na rozbudowę systemu do wymaganych rozmiarów („Guardian”).

Rządzący w Gazie Hamas wydał nowe zarządzenia wymuszające separację płci w szkolnictwie. Mężczyźni nie będą już mogli uczyć klas żeńskich, a dzieci powyżej 9. roku życia zostaną rozdzielone na klasy żeńskie i męskie. Zarządzenia obejmą też szkoły prywatne, chrześcijańskie i te prowadzone przez ONZ. Hamas zaprzecza jakoby wprowadzał w Gazie prawo islamskie, mimo że już wcześniej nakazał noszenie islamskiego stroju kobietom-prawnikom i uczennicom oraz zakazał mężczyznom pracy w damskich zakładach fryzjerskich („Ynet News”).

Aresztowano 5 „osadników” z nielegalnej „osady” Esz Kodesz w pobliżu Nablus, za postrzelenie 2 Palestyńczyków („Daily Times”).

Palestyński więzień oskarżający izraelską służbę bezpieczeństwa Szin Bet o tortury złożył w Sądzie Najwyższym petycję o interwencję Prokuratury Wojskowej w jego sprawie. Obawia się on bowiem, że jego skarga zostanie potraktowana jak 700 podobnych w przeszłości – odrzucona, lub zamknięta po jałowym „śledztwie”. Adwokaci petenta podali, że Szin Bet przyznał się do stosowania wobec niego „metod specjalnych”, mimo że są one zabronione wyrokiem Sądu Najwyższego. Poszkodowany stracił w wyniku tortur oko i ma poważne problemy zdrowotne („Ha’aretz”).

ROSJA

Ministerstwo Spraw Zagranicznych oskarżyło Stany Zjednoczone o mieszanie się w wewnętrzne sprawy Rosji. Skarga dotyczy finansowania przez amerykańskie organizacje pozarządowe rosyjskich organizacji niechętnych Putinowi, które dostały od przyjaznych Amerykanów ponad 4 mln USD. W odpowiedzi na rajdy milicji na ok 2000 rosyjskich organizacji, rzeczniczka Departamentu Stanu nazwała je „polowaniem na czarownice”, co wywołało furię Rosjan i oskarżenie o mieszanie się w ich sprawy wewnętrzne („Forbes”).

SYRIA

Izraelscy komandosi dokonali rajdu na terytorium Syrii, w celu umieszczenia na wysepce w pobliżu portu Tartus kamer szpiegowskich zamaskowanych jako skały. Śledziły one rosyjską bazę morską, dokąd nie zostały wykryte przez ciekawskich tubylców („New York Post”).

Izraelscy komandosi, przebrani za syryjskich rebeliantów usunęli wartościowe przedmioty o wielkiej wartości historycznej z prastarej synagogi Eliasza na przedmieściu Dżobar w Damaszku. Podobno pomogła im w tym islamistyczna grupa Al-Nusra („Al Manar”). Według prasy izraelskiej jednak, rebelianci i siły rządowe oskarżają się nawzajem o złupienie i spalenie synagogi („Jarusalem Post”).

Prezydent Obama kłamał mówiąc, że USA dają tylko humanitarną pomoc syryjskim rebeliantom. W rzeczywistości CIA organizowała, koordynowała i pomagała Arabii Saudyjskiej, Katarowi i Turcji zaopatrywać ich w broń od początku 2012. Przekazano im co najmniej 3500 ton uzbrojenia i amunicji, głównie drogą lotniczą, przez Jordanię i Turcję. Operacja, wymagająca skomplikowanej logistyki, została rozkręcona przez amerykański wywiad i była nadzorowana przez byłego dyrektora CIA, gen Dawida Petraeusa („New York Times”).

USA i Jordania intensyfikują szkolenie i zbrojenie syryjskich rebeliantów, którzy mają być użyci do ustanowienia strefy buforowej w Syrii wzdłuż jordańskiej granicy. Ma to być przeciwwagą dla zdominowanych przez skrajnych islamistów sił rebelianckich na północy kraju i stworzyć na „oswobodzonej” ziemi bazę dla administracji Armii Wolnej Syrii („”Washington Post”).

TURCJA

Wbrew doniesieniom prasy amerykańskiej i izraelskiej, pełne stosunki dyplomatyczne pomiędzy Izraelem i Turcją nie zostaną na razie przywrócone. Premier Erdogan zalecił, jako warunek wstępny, obliczenie sum odszkodowań dla rodzin ofiar izraelskiego rajdu i dla właścicieli statku Mavi Marmara. Nie obiecał też jeszcze powrotu tureckiego ambasadora do Tel Awiwu, a sprawa karna przeciw izraelskim komandosom i dowódcom toczy się dalej („The American Conservative”).

Pod naciskiem Azerbajdżanu Turcja anulowała loty pasażerskie z miasta Wan do Erewanu, na kilka dni przed ich planowanym rozpoczęciem. Wan leży w tureckiej Zachodniej Armenii, przed 1915. zamieszkałej przez większość ormiańską i pełnej ormiańskich pomników historii. Loty z Wan do Armenii miały ułatwić rozwój turystyki i normalizację stosunków między Armenią i Turcją („Yahoo News”).

USA

Nowy film dokumentalny „Dirty Wars”, nakręcony przez Richarda Rowley, nagrodzony na festiwalu Sundance demaskuje prowojenną propagandę w mediach głównego nurtu i pokazuje skutki brudnych wojen toczonych przez USA na Bliskim Wschodzie z perspektywy ich ofiar, dla których Stany Zjednoczone są największym zagrożeniem bezpieczeństwa. Ukazuje też proporcję, a raczej dysproporcję pomiędzy liczbą ofiar amerykańskiego militaryzmu i islamskiego terroryzmu na Zachodzie. Film (TUTAJ) i książka pod tym samym tytułem (TUTAJ) zostaną wkrótce przekazane do dystrybucji („Guardian”).

Jak twierdzą prawnicy przetrzymywanych w Guantanamo więźniów, już 130 ze 166 podjęło strajk głodowy. Administracja więzienia przyznaje się do 39. Rząd Jemenu niepokoi się o los swych obywateli, chce wysłać do bazy delegację celem sprawdzenia sytuacji i pragnie rozpocząć rozmowy o ich ewentualnym wypuszczeniu („Miami Herald”).

Dokumenty rządowe otrzymane na podstawie Aktu o Swobodnym Dostępie do Informacji (FOIA) ujawniły, że Department of Homeland Security (DHS, Wydział Bezpieczeństwa Wewnętrznego), na porządku dziennym śledzi, we współpracy z policją i FBI, uczestników legalnych pokojowych protestów i traktuje ich, obok terrorystów, jako zagrożenie bezpieczeństwa. Dokumenty wykazują również, że DHS koordynował akcje mające na celu blokowanie i udaremnianie prawa do wolności wypowiedzi podczas protestów. Szczególną uwagą zaszczycony był ruch Occupy, nie dlatego by miał gwałtowny czy terrorystyczny charakter, ale dlatego że stanowił zagrożenie dla „status quo” („JusticeOnLine”).

– No proszę, Imperium Dobra dorobiło się państwa policyjnego.

W USA coraz głośniej kwestionuje się intensywne używanie dronów do eliminacji wrogów Ameryki. Do niedawna „wojna na odległość”, powodująca liczne „skutki uboczne” czyli niewinne ofiary, była krytykowana prawie wyłącznie przez media społeczne i przeciwnych wojnom aktywistów. Ostatnio dołączyli do nich eksperci polityki zagranicznej i byli dyplomaci, którzy potwierdzają że przynosi wyniki przeciwne do zamierzonych – ułatwia rekrutację Al-Kaidzie i wzmaga nienawiść do USA. Nie wiadomo czy opinie te, w połączeniu z wyrokiem sądowym nakazującym CIA oficjalne potwierdzenie kampanii dronów i z jej potępieniem przez śledztwo ONZ, odniosą jakiś skutek i zmuszą administrację do jej zaprzestania lub ograniczenia („Antiwar.org”).

Autor: Herstoryk
Dla “Wolnych Mediów”

BIBLIOGRAFIA

1. Afganistan
http://www.heraldsun.com.au/news/breaking-news/afghan-kit-removal-to-cost-us-5bn/story-e6frf7k6-1226610056992
http://www.nytimes.com/2013/04/01/world/asia/afghan-debts-painful-payment-a-daughter-6.html
http://www.csmonitor.com/World/Europe/2013/0401/Russia-going-back-to-Afghanistan-Kremlin-confirms-it-could-happen
http://www.thenews.com.pk/Todays-News-2-168989-Hungary-to-pull-out-of-Afghanistan-this-week
http://abcnews.go.com/International/wireStory/zealand-withdraws-troops-afghanistan-18884328

2. Bliski Wschód
http://www.aljazeera.com/indepth/opinion/2013/03/201333012566128270.html
http://www.jpost.com/Middle-East/Muslim-Brotherhood-sowing-subversion-in-Gulf-states-308530

3. Chiny
http://www.stripes.com/news/pacific/china-accepts-invite-to-join-rimpac-in-2014-1.214604
http://www.washingtonpost.com/world/asia_pacific/china-curbs-militarys-luxury-cars/2013/04/01/264d2eba-9ac0-11e2-9a79-eb5280c81c63_print.html
http://www.nytimes.com/2013/04/05/world/asia/chinas-manhunt-shows-sway-in-southeast-asia.html

4. Egipt
http://www.washingtonpost.com/world/middle_east/iranian-tourists-in-egypt-showcase-warming-ties-between-2-nations-with-islamists-in-power/2013/04/01/e5953cb4-9b0f-11e2-9219-51eb8387e8f1_print.html
http://www.bbc.co.uk/news/world-middle-east-22014123
http://al-shorfa.com/en_GB/articles/meii/features/2013/04/03/feature-01
http://news.yahoo.com/kidnappers-target-christians-egyptian-province-174042548.html

5. Filipiny
http://www.aljazeera.com/news/asia-pacific/2013/03/20133317173559524.html

6. Francja
http://www.haaretz.com/news/diplomacy-defense/air-france-fined-for-kicking-pro-palestinian-activist-off-israel-bound-flight-1.513530

7. Handel Bronią
http://news.yahoo.com/u-n-overwhelmingly-approves-first-ever-global-arms-155542094.html
http://blackagendareport.com/content/us-%E2%80%9Chuman-rights%E2%80%9D-wars-arms-control-weapon

8. Irak
http://www.guardian.co.uk/world/2013/apr/01/camp-nama-iraq-human-rights-abuses
http://news.yahoo.com/syrian-iraqi-jihadi-groups-said-cooperating-202706150.html

9. Iran
http://www.nytimes.com/2013/04/02/world/middleeast/irans-double-digit-inflation-worsens.html
http://www.lobelog.com/p51-coalition-fraying-on-eve-of-second-almaty-talks-with-iran/
http://original.antiwar.com/muhammad-sahimi/2013/04/02/the-long-history-of-lies-about-iran/
http://www.reuters.com/article/2013/04/03/us-nuclear-iran-usa-idUSBRE93213U20130403
http://www.nytimes.com/2013/04/04/world/middleeast/ahmadinejad-of-iran-reshapes-image-ahead-of-june-vote.html

10. Maroko
http://www.spiegel.de/international/world/moroccan-blogger-champions-freedom-in-swiss-exile-a-891561.html

11. Media
http://www.aljazeera.com/indepth/opinion/2013/03/20133317493211602.html

12. Pakistan
http://www.dailytimes.com.pk/default.asp?page=201341
http://news.yahoo.com/iran-sanctions-spur-boom-pakistani-diesel-smugglers-211658631.html
http://www.bbc.co.uk/news/world-22001263

13. Palestyna i Izrael
http://www.aljazeera.com/news/middleeast/2013/03/2013331113117512770.html
http://news.antiwar.com/2013/04/01/israeli-navy-seeks-700-million-to-protect-new-gas-fields/
http://www.timesofisrael.com/palestinian-kids-reportedly-injured-from-stone-throwing/
http://www.guardian.co.uk/world/2013/mar/31/israel-missile-system-civilians-exposed
http://www.ynetnews.com/articles/0,7340,L-4362664,00.html
http://www.dailytimes.com.pk/default.asp?page=201343\story_3-4-2013_pg7_24
http://www.haaretz.com/misc/article-print-page/shin-bet-documents-show-illegal-interrogation-methods-used-against-palestinian-prisoner.premium-1.513324

14. Rosja
http://www.forbes.com/sites/kenrapoza/2013/03/30/cold-war-reset-russia-getting-irked-with-u-s/

15. Syria
http://www.nypost.com/p/news/international/israel_syria_spy_cams_total_rock_QGLUIUL9wMOTnjUq5aqPJN
http://www.almanar.com.lb/english/adetails.php?fromval=2&cid=20&frid=23&seccatid=20&eid=88079
http://www.jpost.com/Jewish-World/Jewish-News/Historic-Damascus-synagogue-looted-and-burned-308288
http://www.nytimes.com/2013/03/25/world/middleeast/arms-airlift-to-syrian-rebels-expands-with-cia-aid.html
http://www.washingtonpost.com/world/middle_east/us-jordan-stepping-up-training-of-syrian-opposition/2013/04/02/e51831d2-9ba1-11e2-a941-a19bce7af755_print.html

16. Turcja
http://www.theamericanconservative.com/articles/turkey-cracks-the-whip/
http://news.yahoo.com/turkey-scraps-flights-armenia-azeri-resistance-154451842.html

17. USA
http://www.guardian.co.uk/commentisfree/2013/mar/31/dirty-wars-terrorism-victims
http://www.miamiherald.com/2013/04/01/v-print/3318018/guantanamo-hunger-strike-numbers.html
http://www.justiceonline.org/commentary/new-documents-reveal-dhs.html
http://antiwar.com/blog/2013/04/02/the-shift-in-the-drone-debate/


TAGI: , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

12 komentarzy

  1. manek 09.04.2013 08:02

    Tylko dwie uwagi. Widze, ze autor tych przegladow ma jakas antyamerykanska fobie. Bez czytania mozna wiedzic, ze jesli bedzie uzyty magiczny skrot “USA” to tylko w negatywnym kontekscie. W pelni rozumiem, ze jest to politycznie stronniczny przeglad prasy ale bez przesady.
    Uwaga pierwsza- Filipiny “Katastrofa podsyciła na Filipinach anty-amerykańskie nastroje” skad autor takie bzdury bierze. Tak sie sklada,ze na Filipiny jezdza przynajmniej raz do roku (ost. raz 2 miechy w 09-10.2012- mieszkam w Australii wiec nie jest to zaden problem) i nigdy nie slyszalem o jakis anty-amerykankich fobiach. Ba filipinczycy ciagle pamietaja, kto ich wyzwolil w 1945 a tera wrecz domagaja sie aby amerykanie zwiekszyli swoja obecnosc tam w kontekscie napiec polityccnych z CHinami. Prosze takich bzdur nie wypisywac bo to nawet smieszne jest a “Al Jazeera” naprawde nie jest renomowanym zrodlem.
    Uwaga druga – USA-( magiczny skrot) “Historia kłamstw propagandowych na temat Iranu trwa już od 34 lat. Zaczęła się od szturmu studentów na ambasadę USA” rozumiem, ze autor naprawde wie co sie tam wtedy wydarzylo i olsni nas swoim odkryciem. Tak na powaznie cokolwiek by sie nie wydarzylo, to teren ambasady jest “swiety” i zadne obce panstwo ani sterowany przez niego motloch nie ma prawa na teren ambasady wejsc a zasranym obowiazkiem, kazdego panstwa goszczacego amabsade jest jej ochrona EOT.

  2. whirlwind 09.04.2013 09:09

    @manek
    Bądź uprzejmy naświetlić nam swój ‘pozytywny’ obraz USA z jego uzasadnieniem.

  3. manek 09.04.2013 09:57

    “Pozytwny” ? Mam na mysli bzdury ( wychwycielm tylko 2, ktore latwo samemu sprawdzic)jakie autor wypisuje powolujac sie na “al jazeere’ albo “guardian” gazety bardziej lewicowej i klamliwej niz nieboszczka “trybuna ludu”. Nastepnym razem proponuje cytowac jakies lokalne “taliban news” na pewno beda po mysli autora.
    Ameryka idealem nie jest to chyba wiadomo ale jednoczesnie to kraj, gdzie politycy czy aktorzy ida do pierdla. To jednak tam kazdy moze sobie kupic bron a jak sie przeprowadi do kaliforni to i legalnie palic trawke 🙂

  4. lboo 09.04.2013 11:14

    @manek: “Ameryka idealem nie jest to chyba wiadomo ale jednoczesnie to kraj, gdzie politycy czy aktorzy ida do pierdla.”

    Masz na myśli uwięzionych na podstawie prawa które umożliwia zamknięcie każdego obywatela na dowolny czas bez wyroku sądowego?

  5. Herstoryk 09.04.2013 13:06

    O tym co Filipińczycy zawdzięczają Stanom Zjednoczonym pisałem w http://wolnemedia.net/historia/rocznica-zapomnianej-wojny/
    Jeśli komuś nie podoba się obraz czegoś czy kogoś w przeglądzie, niech potrudzi się wyszukaniem artykułów medialnych pokazujących drugą stronę medalu i je tu streści. Po to są WM.

  6. manek 09.04.2013 14:48

    Iboo- Kurde musze sie wcielic w adwokata diabla ale moze bys naswietlil okolicznosci, kiedy moga wsadzic obywateli bez wyroku sadowego. Dobrze wiesz, ze taka mozliwosc pojawila sie po chyba bezprzykladnym atatku terrystycznym w historii. (chyba ze ktos wierzy ,ze to spisek CIA itd wtedy bez komentarza).
    Takie jedyno pytanie – skoro ameryka jest taka “be” to czemu wszyscy chca tam jechac ? Czy moze powtorzysz ktorys z ranking krajow “szczesliwych” (nie pamietam dokladnie jacy debile to ukladli)w ktorym to Kuba byla w czolowce. Chyba malo kto widzial amerykanow uciekajacych na Kube bo zazwyczaj ruch jest w odwrotne strone.Chociaz podejrzewam,ze zaraz “stronniczy przeglad prasy” wyciagnie jakies pozytywy zycia na Kubie i oczywiscie klamliwa ba oszczercza polityke amerykanska.
    Dziekuje skonczylem.

    Herstoryk – jak pisalem, akurat Filipinczykow i Filipiny znam i to dosc dobrze. Duzo jezdze tam czesto na bierzaco koresponduje i zdecydowana wiekszosc by chciala aby amerykanie tam zwiekszali obecnosc a ty z nich probujesz robic jakis nienawidzaych ameryki furiatow. Co innego czytac wybiorcze bzdury z “al Jazeery ” ( smiech) a co innego byc na miejscu chyba sie z tym zgodzisz ? Naprawde nie wchodz na ten teren.

  7. cetes 09.04.2013 15:34

    @ manek!

    Prawdą jest, że teren ambasady jest uważany za terytorium państwa, którego ambasada jest przedstawicielstwem.
    Jeśli “świętość” terenu ambasady ma być nienaruszalna, to nienaruszalna jest też “świętość” terytoriów państwowych.
    Wymienię tylko kilka krajów, na terytorium których motłoch sterowany przez rząd USA dokonywał napadów w ostatnich 50 latach: Wietnam, Kambodża, Syjam, Somalia, Libia, Irak, Jugosławia, Afganistan. Do tego dodaj praktycznie całą Amerykę płd i środkową oraz morderstwa dokonywane przy użyciu dronów w Pakistanie, Jemenie i ZEA.
    Porównaj to z JEDNYM atakiem na teren ambasady tego najbardziej, po Izraelu, bandyckiego kraju świata i użyj mózgu. Bo jak widać “cosik Ci się pokićkało”.

  8. lboo 09.04.2013 16:57

    @manek: Jeżeli wierzysz, że wszystkie działania po 9/11 są w imię obrony przez terrorystami, wszystkie wojny prowadzone przez USA są w imię szerzenia demokracji. To jeszcze długa droga przed Tobą…

  9. manek 09.04.2013 22:05

    cetes – nie proboj przeskakiwac z nienaszuralnosci ambasady na nienaruszalnosc panstwa bo doskonale wiesz,ze to calkiem inna sprawa.
    Podaj mi przyklad, gdzie rzekomo amerykanie wtargenli doc czyjejs amabsady ? Chyba rozumiesz,ze ambasada we wrogim lub nieprzyjaznym panstwie z zaloezenia jest w gorszej sytuacji. NIe ma szans na pomoc, daleko od wlasnych itd itd dlatego tym bardziej jej nienaruszalnosc jest “swieta” jak nie widzisz tej roznicy to szkoda gadac.
    Te “morderstwa” dronow sa akceptowane przez jak by nie patrzec demokratycznego prezydenta. Skutki uboczne oczywiscie ,ze sa i zawsze kiedy toczy sie wojna takowe beda. Nie ma znaczenia czy popelnia je amerykanie, (ultra pokojowi teraz ) Niemcy czy nawet Polacy.
    Izrael bandycki kraj ? We mnie wzbudza tylko szacun, otoczny przez setki milionow wrogow kazdemu z nich skopal, kopie i beddzie kopal tylek amen. Takie lewackie marudzenia jest po prostu smieszne, przestan ogladac “AL jazeere” i czytac “guardiana” albo przynajmniej uzywaj mozgu o ktorym piszesz a nie wiesz do czego sluszy.

  10. cetes 10.04.2013 01:28

    @ manek
    I już wszystko wiemy.
    Zły uczynek-jak ktoś Kalemu ukraść krowę.
    Dobry uczynek-jak Kali komuś ukraść krowę.

    Właśnie zbliża się rocznica wejścia do obozów uchodźców palestyńskich Sabra i Szatila motłochu kierowanego przez “miłujący pokój” Izrael i wymordowanie w nim bezbronnych cywilów.
    Czy w Twojej synagodze wspomną coś o tym?, czy jak co roku będą klepać tylko o warszawskim getcie?

  11. whirlwind 10.04.2013 08:36

    @manek
    ‘Szacun” dla Izraela za ludobójstwa i zbrodnie na narodzie palestyńskim? Albo kompletnie brakuje ci wiedzy na temat tego co się dzieje w Strefie Gazy, albo jesteś takim samym potworem jak ci zbrodniarze z Izraela.
    Dodam, że wielu żydów – mieszkańców Izraela sprzeciwia się tym zbrodniom, jawnie protestuje i odmawia odbycia służby w wojsku, które morduje niewinnych i bezbronnych ludzi. I tacy Izraelczycy również są szykanowani i więzieni przez reżim izraelski.

  12. cetes 10.04.2013 13:11

    Link dla manka, gdyby przypadkiem nie zauważył tego artykułu
    http://wolnemedia.net/historia/rocznica-masakry-w-deir-jassin/

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.