Polak Węgier – towarzysze broni

Opublikowano: 01.12.2020 | Kategorie: Polityka, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 2279

W najnowszych wypowiedziach premiera Orbana czytamy: „Węgry i Polska podpisały wspólne oświadczenie w sprawie unijnego budżetu”, „Węgry nie akceptują unijnego planu, którego nie popiera Polska”, „Propozycja unijnego budżetu jest nie do przyjęcia”. Wypowiedzi te mają być reakcją na list otwarty Sorosa do przedstawicieli UE. Za wygłaszane deklaracje Victor Orban został skarcony przez… George’a Clooney’a jako siewcę nienawiści. Clooney czując się członkiem elity z Davos wie komu i jakie prawić komplementy, choć zaznaczył, że nie jest marionetką Sorosa. Polityczny harmider wokół budżetowych sporów wywołany przez dwóch premierów zaczyna powoli wpisywać się w dojrzewający scenariusz wymiany obsady personalnej przywództwa bratnich krajów.

Pretekstem wstrzymania funduszu rekompensującego szkody wynikające z zamknięcia gospodarki jest żądanie respektowania praworządności. Obserwatorzy sądzący, że chodzi tu o konstytucję są w głębokim błędzie. Globalizm niweluje samorządność opartą na ustawie zasadniczej dowolnego państwa dyktując zasady zarządzania nim. Praworządnością unijną jest bezwzględne wdrażanie globalistycznej zasady gloryfikującej przywilej mniejszości kosztem większości. Naciskiem zewnętrznym wymuszającym tak rozumianą „alter-rządność” są przejawy ulicznych demonstracji sprawiających wrażenie wewnętrznego buntu społecznego. Media tętnią reperkusjami tęczowego tumultu destabilizującego ulice i place Warszawy. Recenzje wydarzeń biorą w obronę rozwydrzonych demonstrantów atakując policję za jej gwałtowność. Ten sam styl cechował ruch BLM, ukraiński majdan, białoruskie białe protesty. To klasyczny wstęp do zmian na górze. Tę zasadę przyjmują dobrowolnie, albo szantażem kraje członkowskie Unii oddając resztki suwerenności.

Podpisanie wspólnego stanowiska wobec fiskalnych nacisków na Polskę i Węgry ma być wzajemnym wzmocnieniem. Oba kraje nie są w strefie euro, dlatego Bank Centralny nie jest w stanie zablokować im finanse jak to stało się w Grecji i Włoszech w latach 2011/2012, ale może zablokować dostęp do funduszy pomocowych. Opublikowany wcześniej apel Sorosa o przyjęcie jak najbardziej ostrego kursu wobec Polski i Węgier spotkał się z ripostą Orbana: „Wielu ma przekonanie, że premier jakiegoś kraju nie zdobędzie się na spór z Georgem Sorosem. To rozumowanie wynika ze świadomości, że Soros jest przestępcą gospodarczym, który zbił fortunę na spekulacjach finansowych doprowadzając do ruiny miliony ludzi, szantażując gospodarczo całe kraje. Podobnie jak rządy państw nie powinny ulegać i pertraktować z terrorystami, również premierom nie wolno ulegać retoryce przestępców gospodarczych. Jednakże zostałem do tego zmuszony treścią artykułu zamieszczonego 18 listopada na stronie internetowej Syndicate Project. Jego autor, z pochodzenia Węgier, miliarder spekulant George Soros, zamieścił polecenie skierowane do przywódców Unii Europejskiej. W swym artykule autor instruuje ich o konieczności podjęcia surowych kar za niepodporządkowanie się krajów członkowskich w przyjęciu reguł imperium europejskiego pod wspólnym szyldem ‘globalnego społeczeństwa otwartego’. Na przestrzeni całej historii siłą krajów Europy były jej narody. Mając różne korzenie narody Europy łączyła wspólnota wiary. Podstawą społeczeństw był stabilny model rodziny oparty na tradycji judeo-chrześcijańskiej. Chrześcijaństwo gwarantowało swobodę głoszenia rywalizujących poglądów i rozwój kulturowy narodów całego kontynentu. Wspaniała mieszanka kontrastujących zapatrywań pozwoliła Europie stać się wiodącą siłą na świecie na przestrzeni wieków. Każda z podejmowanych w historii prób zjednoczenia do postaci Euro imperium kończyła się fiaskiem. To historyczne doświadczenie mówi nam, że Europa będzie znów wielka dzięki wielkości jej narodów odrzucając wszelkie zakusy imperialne. Potężne siły angażują się w wyniszczenie narodów tworząc globalne imperium. Pod egidą Sorosa zbudowano biurokratyczny twór, który polityką migracyjną rozmył idee narodowe. Ta ideologia stała się największym zagrożeniem interesu narodowego każdego kraju Unii Europejskiej. Cel obserwowany latami jest jeden: wielonarodowe, wielokulturowe oparte na przyśpieszonej migracji otwarte społeczeństwo globalistyczne. Oznacza to demontaż i likwidację interesu narodowego z przeniesieniem kompetencji decyzyjnych w ręce elity globalnej ”

Te słowa są rzuceniem wyzwania narodom, które uwikłane w globalistyczną matnię Sorosa zmuszone zostały do wyrzeczenia się korzeni, kultury, państwowości i wiary. W warstwie ideologicznej ta postawa zyska premierowi Orbanowi wielu zwolenników w porównaniu z ograniczonym wyłącznie do kwestii pieniędzy stanowiskiem premiera Morawieckiego. Postawy tak odmienne zapewniły premierowi Węgier poparcie węgierskich mediów, czym raczej nie może pochwalić się premier Polski.

Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com
Źródło: WolneMedia.net


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.