Liczba wyświetleń: 782
Problemów służby zdrowia ciąg dalszy. Cytując klasyka, miało być lepiej, a wyszło jak zawsze. Obietnic ze strony Ministerstwa Zdrowia było sporo, tymczasem Polacy czekają nawet kilkaset dni na wizytę u lekarza specjalisty.
Jak podaje „Dziennik Zachodni” średni czas oczekiwania na badanie rezonansem w trybie CITO wynosi 89 dni, a dochodzi nawet do 135 dni (w województwie śląskim). Badanie standardowe możemy zrobić po 154 dniach (226 w województwie śląskim).
Jeśli chodzi o tomografię komputerową liczby wyglądają nieco bardziej optymistycznie. Na badanie w trybie zwykłym poczekamy średnio 51 dni, a w trybie pilnym tylko 26 dni. Co jak podaje Dziennik Zachodni należy uznać za sukces ministerstwa zdrowia.
Niestety niektórzy pacjenci nie mają tyle czasu, są sytuacje, gdzie przeprowadzenie natychmiastowej diagnostyki i podjęcie leczenia mogą przedłużyć czy nawet uratować komuś życie.
W zeszłym roku minister zdrowia Łukasz Szumowski deklarował, że chorych na raka ominą jakiekolwiek kolejki, niestety kolejki na badania i na wizytę lekarską ciągną się wiele miesięcy.
Według badań Fundacji Watch Health Care rekordzistami są endokrynolodzy, do których trzeba czekać na wizytę ponad 2 lata. Niewiele lepiej jest z lekarzami dziecięcymi, kolejka do kardiologa trwa prawie rok, Do urologa prawie 5 miesięcy, a do neurologa „tylko” 4.
Badania Fundacji pokazują również, że w ciągu ostatnich 9 lat czas oczekiwania na wizytę u specjalisty podwoił się i rośnie systematycznie od końca 2016 roku.
Sytuacja bardzo niepokoi Fundację Onkologiczną „Alivia”, która na swojej stronie internetowej apeluje o podpisywanie petycji do ministra z prośbą o podjęcie natychmiastowych działań: „Co czwarty z nas zachoruje na nowotwór, niemal każdy spotka się z tą chorobą wśród bliskich i przyjaciół. Dlatego nie możemy pozwolić, aby ludzie dalej umierali w kolejkach. Prosimy – podpisz i udostępnij naszą petycję!”
Treść petycji
Szanowny Panie Ministrze!
Wyrażam swój sprzeciw wobec odbierania pacjentom dostępu do badań diagnostyki obrazowej. Wzywam Ministerstwo Zdrowia do niezwłocznej realizacji złożonej obietnicy i skrócenia kolejek na badania w trybie pilnym do 30 dni.
Na skrócenie kolejek wydano ostatnio 764 mln zł, a czas na wywiązanie się z danego słowa upłynął z końcem 2018 roku. To skandal, że pacjenci wciąż czekają w długich kolejkach! Zgodnie z danymi z portalu Kolejkoskop.pl średni czas oczekiwania na badanie rezonansem magnetycznym w trybie pilnym wynosi obecnie 89 dni, a w trybie zwykłym 154 dni!
Szokujące jest, że Ministerstwo Zdrowia pozwala na ograniczanie możliwości wykonania podstawowych badań diagnostycznych. Długie oczekiwanie na badania ogranicza możliwość rozpoznania w porę choroby, a także uniemożliwia ocenę skutków zastosowanego leczenia.
Oczekuję od rządu podjęcia natychmiastowych kroków oraz zapewnienia wszystkim obywatelom dostępu do diagnostyki. Obecna sytuacja łamie prawa pacjentów i działa na szkodę naszego zdrowia.
Długie kolejki to nie jedyne problemy z jakimi boryka się polska służba zdrowia. Strajki lekarzy i pielęgniarek, ciągła walka o podwyższenie zarobków oraz lepsze warunki pracy to prawie codzienność. Czasami wykwalifikowani specjaliści mają dosyć walki z systemem i wybierają najprostszą drogę – emigrację zarobkową.
Petycję można podpisać TUTAJ.
Zdjęcie: (CC BY-NC-ND 2.0)
Źródło: pl.SputnikNews.com
Część chyba nie „kwitnie” tylko obumiera!
Maszyny do rezonansu pracują po 2 h dziennie resztę stoją tylko po to by były kolejki na rok a klienci dopłacali do prywatnej wizyty od ręki. Znaczy że przeciętne składki polaka 250 zł co miesiąc na NFZ to jawna grabież i kpina. Potrzeba nam kogoś z jajem co tych wszystkich konowałów sprowadzi do pionu:
https://www.youtube.com/watch?v=2sJiIw5eEOs&t=159s