Liczba wyświetleń: 2669
Szef MSWiA zapowiedział podwyżki dla policjantów z oddziałów prewencji od stycznia 2021 r. ze względu na szczególne trudności w wykonywaniu pracy podczas stanu epidemii. Czy to na pewno najpilniejsze państwowe wydatki w tym czasie?
„Dodatek w wysokości 500 zł będzie przysługiwał funkcjonariuszom pełniącym służbę na stanowisku etatowym w oddziale prewencji Policji lub samodzielnym pododdziale prewencji Policji. „Ich służba jest szczególnie trudna w czasie pandemii i wymaga realizacji dodatkowych zadań. Ten dodatek jest wyrazem uznania dla ich zaangażowania w niejednokrotnie wielogodzinną służbę, wymagającą dużego poświęcenia – podkreślił minister Mariusz Kamiński” – czytamy na stronie polskiej policji.
„1608 zł – tyle na rękę dostanie świeżo upieczony policjant. Ale jego zarobki – wraz ze wzrostem doświadczenia – urosną potem do średnio 4,4 tys. zł, wynika z danych KGP przekazanych przez dziennik.pl. (…) W marcu tego roku policjanci dostali podwyżki – te w zależności od grupy zaszeregowania wynosiły od 200 do 254 zł brutto” – czytamy na stronie Zwnszzp-Katowice.pl. Od stycznia 2021 policjanci z prewencji i oddziałów antyterrorystycznych dostaną kolejne podwyżki minimum wysokości 500 zł w górę, nawet do 1500 zł.
Z jakimi dodatkowymi problemami i trudnościami spotyka się policja podczas służby, na podstawie których dostaną podwyżki? Osoba pełniąca telefoniczny dyżur rzecznika prasowego policji 11 listopada 2020 r. nie dysponuje informacjami na temat liczby zatrzymań i interwencji, które miały miejsce podczas ostatnich tygodni, ani nie potrafi powiedzieć, jak stan epidemii wpłynął na pracę oddziałów prewencji.
W ciągu ostatnich tygodni w całej Polsce odbywały się demonstracje przeciwko wyrokowi TK, które przerodziły się w marsze antyrządowe. Czy obecna sytuacja polityczna wymaga od policji nowych obowiązków i więcej wysiłku w pacyfikowaniu pokojowych manifestacji? Brak danych.
Na jakiej podstawie minister Mariusz Kamiński zbudował swoją opinię o konieczności podwyżki akurat teraz, kiedy trwa walka z COVID-19? Brak danych.
Czy obiecane przez rząd 500 zł wpłynie na większą gorliwość pełnienia służby przez oddziały prewencji? Zobaczymy.
Autorstwo: Rut Kurkiewicz-Grocholska
Źródło: Strajk.eu
oczekuje pisku w mediach conajmniej takiego jak nauczyciele chcieli podwyzek.
500+ dla nauczycieli byl jednorazowy na zakup sprzetu do nauczania zdalnego, czytaj tablet bo na nic innego nie starczy.
500+ dla prewencji by nie bali sie tlumic protestow to staly dodatek.
80% ludzi w polsce zarabia ponizej 1700zl na reke a srednia wynosi 5 tys czyli te 20% podbija im do 5 tys . Nie powino byc srednia krajowa tylko najczesciej wyplacana pensja w polsce czyli ponizej 1700 zl.
Bo to tak jak by bylo 80 % polakow 180 cm i 20% 100 metrowych i powiedzieli by ze sredni wzrost polaka to 5 metrow a jak moze byc 5 metrow jak wiekszosc populacji ma 180cm