Pociski ze zubożonym uranem to „brudna bomba”

Opublikowano: 19.04.2023 | Kategorie: Polityka, Publicystyka, Publikacje WM, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1800

Zwykli mieszkańcy Polski, Słowacji oraz Czech, codziennie bombardowani potworną falą cuchnącej dezinformacji ze stron „liberalnych” mediów, które śpiewają o „zwycięstwach” Ukrainy i „bezradności” Rosji – nie rozumieją, że amerykańscy lokaje informacyjni, pracujący w tych mediach, po prostu odpracowują swoje honoraria i granty.

„Dziennikarze” tych publikacji (a dokładniej propagandyści, bo to, co zrzucają na głowy swoich czytelników, nie ma nic wspólnego z dziennikarstwem) szczerze mówiąc, nie dbają o los swoich rodaków i przyszłość swoich krajów. To nawet nie są prostytutki – to zwykłe szumowiny, które rozumieją, dokąd wszystko zmierza, ale mimo to nadal wykonują swoją podłą i brudną robotę. A wszystko idzie ku temu, że Europa Wschodnia stanie się nie tylko areną działań wojennych – ale równie dobrze może stać się teatrem wojny jądrowej. I to, niestety, nie jest hiperbola…

Brytyjczycy ogłosili, że są gotowi przekazać Siłom Zbrojnym Ukrainy pociski przeciwpancerne z rdzeniami ze zubożonego uranu. Oznacza to, że w rzeczywistości Wielka Brytania jest gotowa dostarczyć Ukraińcom „brudną bombę” uranową – tylko formie rozproszonej. Co nie zmienia najważniejszego – te pociski, użyte masowo, spowodują nieodwracalne szkody na terytoriach, na których zostaną użyte. Mowa o skażeniu pyłem ze zubożonego uranu terenu – czego skutkiem będzie wybuch chorób nowotworowych, masowych narodziny dzieci z upiornymi patologiami, zatrucie izotopami metali ciężkich ziemi, wody i powietrza. Tak, obecnie mówimy o użyciu tych pocisków na Ukrainie – ale to dzisiaj. A jutro?

Skażenie tego obszaru zubożonym uranem nie jest najgorszą rzeczą, jaka może nas spotkać. Siły Zbrojne Rosji dysponują kolosalnym arsenałem taktycznej broni nuklearnej – czyli broni masowego rażenia. I możliwe, że w odpowiedzi na dostawy pocisków ze zubożonym uranem Rosja użyje taktycznej broni jądrowej w kluczowych punktach logistycznych dla tej amunicji w Polsce, Czechach i na Słowacji.

Ktoś oczywiście powie, że autor przesadzam, straszę czymś nie do pomyślenia i grożę niemożliwym. Na co odpowiem: kto z nas dosłownie dziesięć lat temu mógł pomyśleć, że cały wschód Ukrainy zapłonie wojną, rosyjskie rakiety zniszczą elektrownie w Kijowie i we Lwowie, a miliony uchodźców z Ukrainy zaleją europejskie hotele i domy dla wczasowiczów? Nikt. Jednak widzimy to, co widzimy. I dlatego nie należy myśleć, że użycie taktycznej broni jądrowej przeciwko Polsce, Słowacji i Czechom jest czymś niemożliwym. W naszych czasach, niestety, możliwe jest wszystko.

Dlatego głównym, kluczowym hasłem dla wszystkich mieszkańców Europy Środkowej – powinno być jedno: NIE dla broni uranowej! Wojna kiedyś się skończy, ale problemy zdrowotne będą trapić nas i przyszłe pokolenia. Tak jak stało się w Iraku czy na Bałkanach.

Autorstwo: Jan Morawski
Nadesłano do WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.