Pobity przez policjanta uniewinniony

Opublikowano: 10.01.2013 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1081

Przed kilkoma dniami krajowe media obiegła informacja o odrzuceniu przez stołeczny sąd wniosku Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście, starającej się umorzyć postępowanie przeciwko Karolowi C. – policyjnemu bandycie, który w czasie Marszu Niepodległości spryskał gazem i pobił jednego z demonstrantów.

Dotarła do nas jeszcze jedna pozytywna wiadomość – pobity przez policjanta 30-letni Daniel został uniewinniony od nałożonego na niego wyroku trzech miesięcy pozbawienia wolności i 300 zł grzywny, mających trafić do kieszeni “poszkodowanego” funkcjonariusza Karola C. Wyrok ciążący nad Danielem groził mu ze względu na fałszywe zeznania złożone przez policyjnego bandytę. Śledztwo w tej sprawie trwało ponad rok i do tej pory wszystko wskazywało na to, że pobity przez policjanta niedoszły uczestnik Marszu Niepodległości zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej za czyn, którego nie popełnił. Na szczęście koniec końców to funkcjonariusz policji będzie odpowiadać przed sądem.

Policjant Karol C. usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień i naruszenia nietykalności Daniela K., którego spryskał gazem, uderzał pięścią oraz kopał po głowie, gdy ten leżał już na chodniku. Sprawa trafiła do prokuratury i zrobiła się głośna za sprawą opublikowanego w internecie filmu, na którym widać jak policyjny bandyta kopie po głowie niestawiającego żadnego oporu mężczyznę. Całe zdarzenie było widziane przez innych funkcjonariuszy policji, którzy nie próbowali powstrzymać swojego kolegi, skupiając się za to na utrudnianiu filmowania zajścia.

Warszawska prokuratura starając się umorzyć postępowanie przeciwko policyjnemu bandycie, w swoim uzasadnieniu usiłowała przekonać o dobrej opinii funkcjonariusza, nieposzlakowanej służbie oraz… “zdenerwowaniu”, pod którym działał atakujący spokojnego demonstranta policjant. Z przedstawionej argumentacji wynikało więc, że każdy “zdenerwowany” funkcjonariusz ma prawo pobić dowolną osobę, aby dać upust swoim emocjom i nie powinien ponosić za to jakiejkolwiek odpowiedzialności. Do wniosku nie przychylił się jednak stołeczny sąd. Proces przeciwko policjantowi Karolowi C. rozpocznie się 7 marca bieżącego roku.

Warto również zaznaczyć, że podejrzany funkcjonariusz na jednej z rozpraw sądowych przeciwko pobitemu Danielowi podał fałszywe dane osobowe, przez co mediom w Polsce stał się znany nie jako Karol C. a Andrzej Cz. Na tę chwilę nie wiadomo, czy w trakcie prowadzonego przeciwko niemu procesu sąd spróbuje wyjaśnić dlaczego zataił on swoje prawdziwe dane.

Ponadto pomimo zapewnień, że oskarżony funkcjonariusz w trakcie prowadzonego przez prokuraturę śledztwa został zawieszony w czynnościach służbowych, wiadomym jest, że w dalszym ciągu pełni on służbę w Komendzie Stołecznej Policji – był wielokrotnie widziany m.in. podczas zabezpieczania odbywających się w Warszawie zgromadzeń publicznych, zwłaszcza tych organizowanych przez środowiska nacjonalistyczne.

Źródło: Autonom


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

15 komentarzy

  1. jedrek 10.01.2013 10:34

    Prokuratura lub prokurator który chciał starał się umorzyć postępowanie w stosunku do policyjnego bandyty powinien razem z policyjnym bandytą być sądzony na równi z nim za współudział.i obaj powinni mieć zasądzony zakaz wykonywania swoich zawodów dożywotnio.

  2. Aaron Schwartzkopf 10.01.2013 14:31

    Teraz tylko czekamy na akt oskarżenia przeciwko autorowi za użycie określenia “policyjny b…a” w odniesieniu do … policyjnego b…y. 🙂

  3. Il 10.01.2013 15:18

    ten “POlicjant” był platfolmelskim intrygantem a w POlicji niestety pracuje jeszcze wielu związanych z milicyjnymi, zomowskimi bandytami.

    probandyckich sojuszników POpapranej części POlicji proponuję poszukać w SLD.

  4. revenue 10.01.2013 17:18

    Wielu policjantów w ogóle ma pogardliwy stosunek do obywateli i potrafi rozpocząć rozmowę od agresji. Mnie osobiście bardzo wzburzył przypadek “pomyłki” przy wejściu do mieszkania oddziału policji (niestety nazw i dat nie podam, nie pamiętam dokładnie) – policjant bił głową leżącej dziewczyny o podłogę i powybijał jej zęby. Ten przykład pokazuje postawę ludzką – leżącą osobę w ten sposób traktować. W tym przypadku postanowiono ukarać oficerów, którzy zaplanowali akcję a nie tych bandziorów w mundurach w domu tej rodziny. Pomylić się mogli – tak potraktować ludzi – NIE. Załatwiając sprawy w ten sposób, nie przeciwdziałają bandyckim zachowaniom wśród szeregowych policjantów.
    Z drugiej strony wiem, że w policji pracuje wiele naprawdę Porządnych i Przyzwoitych osób – sam mam przyjemność znać kilku policjantów osobiście – mili i kulturalni ludzie. Dlatego nie generalizujmy, ale bez obaw wskazujmy konkretne przypadki.

  5. Il 10.01.2013 17:20

    POlskawa policja była i jest skorumpowana.

  6. Il 10.01.2013 17:25

    Dlatego powinna zaistnieć niezależna i nieformalna policja społeczna, której funkcjonariuszami będzie społeczeństwo.

  7. poprostujakub 10.01.2013 18:22

    Albo każdy z nas powinien móc kupić bez większych problemów broń. Wtedy policyjni bandyci trzy razy by się zastanowili zanimby podeszli do obywatela.

  8. bartosz_kopan 10.01.2013 19:17

    @revenue nie zgodze sie z Toba. Nie ma porzadnych policjantow! To jest kolejna w Polsce zorganizowana grupa stawiajaca sie ponad prawem. Z mojej mlodosci podam tylko tyle ze 3 moich znajomych zostalo policjantami, a kazdy z nich mial zachwiania osobowsci przejawiajace sie sklonnoscia do agresji. Jeden z nich wrecz powiedzial ze idzie do p. bo bedzie mogl do woli [email protected] i nikt mu nic nie zrobi.
    Wiem ze sa i inni w szeregach, ale jak nawet pokazuje film, biernie przygladaja sie a nawet kryja swoich “kolegow”. Sama idea bycia pod prawna ochrona powoduje patologie, zarowno wsrod poslow, sedziow, duchownych czy policjantow. Kazda sytuacja gdy pojawiaja sie “rowniejsi” prowadzi do naduzyc.
    Bo czy czyms innym jest czynna napasc na Ciebie a innym na mundurowego ? Ba, on ma przynajmniej bron i umiejetnosci by sie bronic, a przecietny czlowiek nie ma nawet czesto prawa bronic sie, bo wyobraz sobie co by bylo gdyby ten czlowiek z filmu czynnie sie bronil (do czego mial pelno prawo) – nie opuscil by duuuuugo wiezienia.
    I ta sprawa niczego nie zmieni bo to 1 z 1000 takich przypadkow, ktore ujrzaly swiatlo dzienne, bo akurat byl w poblizu odwazny czlowiek z kamera i inni policjanci nie zdazyli przeszkodzic mu nagrywac ani nie skasowali nagrania, co praktyka nagminna.
    Cala ta rzeczywistosc jest chora.

  9. Aaron Schwartzkopf 10.01.2013 20:40

    revenue i bartosz_kopan
    Właściwie obaj po trosze macie rację. Rzeczywiście mogą się znaleźć w policji ludzie porządni i uczciwi, ale są oni raczej potwierdzającymi regułę wyjątkami.
    Po pierwsze (i wypowiadałem tu tę mysl już niejednokrotnie): Policja (nie tylko w Polsce) nie jest od łapania przestępców, policja nie potrafi tego robić i nie ma po temu warunków, bo celem jej istnienia jest trzymanie społeczeństw w ryzach strachu, obrona władzy przed społeczeństwami.
    Po drugie: Ludzie o pewnych określonych cechach i inklinacjach starają się znaleźć odpowiadające tym cechom zajęcia. Na przykład ludzie sprzedajni, cyniczni i bezideowi – idą do polityki i zawodów prawniczych, ludzie o skłonnościach do agresji i posiadający skrywane kompeksy – do policji i służb, w których mogą oni wykazać swoją wyższosc nad “maluczkimi” itd. itp. Oczywiście wszędzie są wyjątki.
    Po trzecie: W przypadku policji mogłyby istnieć mechanizmy zapobiegające zatrudnianiu tam ludzi o skrzywionych charakterach, ale nie lezy to w interesach władz (patrz: “po pierwsze”).
    Ergo: Mamy to co mamy…

  10. Il 10.01.2013 21:26

    Wiele z tym wspólnego ma alkohol reklamowany nawet przez …Policję.

    Oto przykład defraudacji środków publicznych przez “spółkę browary & Policja”:

    http://pozorymyla.pl

    Kampania “Pozory mylą, dowód nie”.
    Organizatorzy tej kampanii:

    “związek pracodawców(?) przemysłu piwowarskiego w Polsce – browary polskie”

    i

    … Komenda Główna Policji.

    Warszawa siedliskiem korupcji i defraudacji.

  11. Il 10.01.2013 21:30

    Może lekiem na to wszystko jest AKT WOLI NARODU ?

    http://www.petycjeonline.com/akt

  12. bartosz_kopan 10.01.2013 23:19

    @Aaron Schwartzkopf ja rowiez napisalem ze rowniez w policji sa “porzadni” ludzie, lecz to niczego nie zmienia. Prawdziwie zle rzeczy dzieja sie gdy dobrzy ludzie nie robia nic. Na filmie widac kolegow tego bandyty, ktorzy broniac prawa czym predzej uniemozliwiaja filmowanie swojego “zdenerwowanego” kolegi, ktory odpiera atak agresywnego obywatela.
    Parodia sprawidliwosci i prawa!
    Co ten czlowiek robi jeszcze w publucznej sluzbie ???
    On nie kwalifikuje sie nawet do funkcji ochroniarza w piwiarnii.
    Co to w ogole za zarzut: “naruszenie nietykalnosci cielesnej”? Dlaczego nie czynna napasc ?
    Zaraz sad stwierdzi ze jego zachowanie wywolalo wyzywajace zachowanie pokrzywdzonego i odstapi od wymierzenia kary. Ide o zaklad.

  13. zenekis 11.01.2013 06:14

    A mnie niepokoi jedno dlaczego nie oskarżono pozostałych policjantów którzy nie powstrzymali tego bandyty przed kopaniem, przecież widzieli ii wiedzieli że łamie on prawo i stali nic nie robili, to jest według mnie najgorsze gdyż powalili biernie na łamanie prawa. Jeżeli zostali by również oskarżeni to może w przyszłości inni policjanci bali by się tak stać i nic nie robić.
    Tutaj widać stronniczość prokuratury która kiedyś chciała skarżyć osoby które widziały wypadek i nie pomogły a w tym przypadku nie widzi problemu.

  14. matimozg 11.01.2013 13:29

    Mam nadzieje, że niezależne media będą śledzić całą sprawę, tak żeby nie dopuścić do jej wyciszenia, zapomnienia i tego bandyty uniewinnienia.

  15. zbig45 11.01.2013 13:41

    w tym kraju jest takie chore prawo, że policjant jak cię bije to nie masz prawa mu oddać, nawet we własnym domu! . bo zostanie to uznane za napaść na funkcjonariusza i dostaniesz trzy lata!i nikogo to nie obchodzi że racja może być po twojej stronie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.