Liczba wyświetleń: 4765
Muhammed Ali Fatih Erbakan, turecki polityk przynależący do Nowej Partii Dobrobytu, wygłosił publicznie wraz z trzema lekarzami szokujące oświadczenie. Materiał wyemitowano w wielu tureckich telewizjach, więc nie jest to fotomontaż ani żart.
Erbakan powiedział, że szczepienia na COVID-19 to nie są szczepienia, ale terapia genowa, która prowadzi do modyfikacji genetycznych. „Tutaj widzisz dziecko urodzone z ogonem, wadą genetyczną. Oto dziecko ze skórą zwierzęcia. Oto dziecko z czterema nogami i trzema ramionami. Naukowo nazywa się to terapią genową” – stwierdził pokazując przed kamerami zdjęcia zmutowanych noworodków.
Pokazane zdjęcia przedstawiają dzieci z wieloma rękami i nogami, z jednym okiem, lub ciałem całkowicie pokrytym włosami: skórą zwierzęcą.
„Tak więc ta technologia może być również wykorzystywana terapeutycznie, ale może powodować inną skutki i powodować mutacje, takie jak dzieci z ogonami, z czterema nogami i trzema ramionami. To broń, której można użyć!” – powiedział Fatih Erbakan. „Jestem gotowy przedyskutować to z naukowcami. Pokażmy te dane w obecności naszych 83 milionów obywateli. Niech przyjdą ci, którzy się sprzeciwiają, i wezmą to. Mamy dostępne dokumenty i dowody” – dodał.
Oprócz emisji tego materiału w telewizjach, informację rozpowszechniło wiele tureckich gazet głównego nurtu.
Trudno powiedzieć, czy twierdzenia Erbakana są tylko figurą retoryczną, czy też naprawdę dochodzi aż do tak drastycznych mutacji po szczepieniach na COVID-19. Jak do tej pory temat ten w tureckich mediach został wyśmiany i zbagatelizowany.
Na podstawie: Haberglobal.com.tr
Źródło: PrisonPlanet.pl
Dowódca w mojej jednostce wojskowej na płomiennym przemówieniu stwierdził że szczepionki są zdrowe bo on się zaszczepił i nie wyrosła mu trzecia ręka. No i teraz niech jego dziecko urodzi się z trzecią ręką byłaby to najlepsza kara.
Ciekawe jak długo jeszcze będzie miał możliwość swobodnego wyrażania swoich poglądów. Ja daję mu tydzień i śmierć w wyniku covid
@ hashi
Powinien mu się urodzić chłopiec „bez lufy”.
Dodajmy do tego przypadki zaniku miesiączkowania po szczepionce. Koleżanka mojej żony nie miała owulacji od pół roku po szczepieniu. I nadal nie ma. To bardzo niepokojące.