Liczba wyświetleń: 1884
Po wstępnych doniesieniach o rzekomym znalezieniu „nieoznakowanych grobów”, były wódz Indian w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie ujawnił, że istnienie tych grobów jest powszechnie znane, ponieważ są one częścią wykorzystywanego wciąż cmentarza.
W tym tygodniu media głównego nurtu poinformowały, że radar penetrujący grunt odkrył 182 nieoznaczone groby na terenie dawnej szkoły Kootenay Residential School w St. Eugene Mission na obrzeżach Cranbrook w Kolumbii Brytyjskiej
Były wódz St Mary’s Indian Band i była uczennica tej szkoły, Sophie Pierre, powiedzieli „Global News”, że nie jest to nowość dla społeczności. „Nie ma tu mowy o odkryciu, wiedzieliśmy, że jest, to cmentarz” – powiedział Pierre. „Fakt, że na cmentarzu znajdują się groby, nie powinien nikogo dziwić”.
Wyjaśniła, że groby zostały oznaczone drewnianymi krzyżami, które z czasem uległy zniszczeniu. Używanie drewnianych oznakowań jest nadal powszechną praktyką wśród wielu rdzennych społeczności w całej Kanadzie.
Najprawdopodobniej, niektóre dzieci, które były w szkole z internatem, zmarły tutaj z powodu [gruźlicy] lub innych chorób i zostały tam pochowane” – powiedział Pierre. „Ale to cmentarz. Ten cmentarz jest nadal aktywnie wykorzystywany. Właśnie pochowaliśmy tam jednego z naszych członków w zeszłym miesiącu” – powiedziała. „Każdy, kto zmarł w mojej społeczności, został tam pochowany”.
Większość doniesień mediów głównego nurtu obwinia Kościół katolicki, nie wspominając o wysokim wskaźniku gruźlicy wśród rdzennych dzieci i braku odpowiedniego wsparcia finansowego ze strony rządu kanadyjskiego.
Kiedy w latach dwudziestych rząd nakazał uczęszczanie do szkół, dzieci siłą usuwano z rodzin, a rodzicom groziło więzienie, jeśli nie zastosują się do tego. Po przybyciu do szkoły dzieci rzadko widywały swoje rodziny, a wiele z nich znikało lub nigdy więcej ich nie widziano.
Ważnym elementem narracji o szkołach stacjonarnych, często ignorowanym przez media głównego nurtu, jest to, że Departament do Spraw Indian, powołując się na koszty finansowe, odmówił wysłania do domu ciał dzieci, które zmarły w szkołach wyznaczonych przez rząd, co oznacza, że musiały być tam pochowane.
Gdy media publikują zarzuty i rażąco przesadzone relacje, wiele kościołów katolickich jest doszczętnie palonych, podczas gdy inne są niszczone. Kościoły te służą rdzennym katolikom, którzy są teraz pozostawieni bez kościołów i dostępu do niezbędnych sakramentów. Niektórzy urzędnicy nawet zachęcają do takich działań w mediach społecznościowych.
Na podstawie: LifeSiteNews.com
Źródło: Goniec.net
Poznaj plan rządu!
Oj, pedofilskie elity też chyba maczały w tym palce.
Jak najbardziej, z tego co sobie przypominam opisał to David Icke.