Liczba wyświetleń: 764
16 marca w historycznej sali BHP w spotkaniu zorganizowanym przez NSZZ „Solidarność” wzięło udział około 350 przedstawicieli prawie stu organizacji, stowarzyszeń i związków zawodowych z całego kraju. „Platforma Oburzonych” przedstawia się jako ruch powstały z inicjatywy „różnych środowisk, stowarzyszeń i inicjatyw obywatelskich, których aktywność została zignorowana przez polityków. Wśród organizacji pojawiły się m.in. takie jak: OPZZ, Zmieleni.pl (założyciel – Paweł Kukiz), Forum Związków Zawodowych, Nie dla ACTA, Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy czy Dzielny Tata.
Przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda zapowiedział zwrócenie się do prezydenta RP z wnioskiem o zmianę w konstytucji przepisów dotyczących referendów. „Nasz kraj to nie „zielona wyspa”, tu dzieje się krzywda, a rządzący tego nie zauważają. Dialog społeczny leży w gruzach . W 2012 roku obywatele uzbierali w sumie niemal 5 mln podpisów i nic, rządzący wiedzą lepiej, co dla nas będzie lepsze. (…) My dążymy do dialogu w Polsce, a nie do konfrontacji, ale jeżeli nie ma przy stole negocjacji drugiej strony do dialogu, to trzeba sobie tę drugą stronę poszukać, albo zmienić i do tego musimy dążyć” – powiedział Duda. Podkreślił, że „ze spotkania powinno wyjść przesłanie do prezydenta o zainicjowanie jak najszybciej zmiany konstytucji w sprawie zmiany ustawy o referendach, gdyż jest ona głównym celem, który nam otworzy drogę do demokracji bezpośredniej”. Jego zdaniem po zebraniu odpowiedniej liczby podpisów, obywatele powinni móc wypowiedzieć się w ważnych sprawach.
Duda zwrócił też uwagę na takie problemy, jak umowy śmieciowe i niekorzystne dla zatrudnionych zmiany w kodeksie pracy.
Paweł Kukiz, muzyk, w swoim wystąpieniu stwierdził, że po spotkaniu w Gdańsku oczekuje przede wszystkim tego, że „będzie głośno słyszalny postulat o konieczności przywrócenia obywatelom podmiotowości, większego udziału obywateli we władzy”.
Przed wystąpieniami Dudy i Kukiza przez prawie cztery godziny prezentowały się organizacje, stowarzyszenia i związki zawodowe uczestniczące w spotkaniu. Przemówił m.in. Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel, który opowiedział się za jednomandatowymi okręgami wyborczymi.
Kiedy Tomasz Pietruszka ze Stowarzyszenia Przeciw ACTA zapytał, kto na sali nie jest zadowolony z demokracji w Polsce, niemal wszyscy podnieśli ręce.
Podczas wystąpień padały bardzo ostre, emocjonalne i agresywne wypowiedzi. Mówiono m.in., że: żyjemy w państwie fałszu, bezprawia, partyjniackiego złodziejstwa, mamy do czynienia z eksterminacją narodu, jesienią nastąpi kolejny rozbiór Polski, trzeba odsunąć od władzy szkodników i „rozbetonować” polską scenę polityczną.
Autor: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica
Wszystko fajnie szkoda tylko że śmierdzi socjalizmem….
Postulaty utopijne jak podnoszeni pensji minimalnej i inne tego typu nie poprawią sytuacji.
Zacząć trzeba od wywalenia urzędników deregulacji w prawie. Likwidacja kosztów pracy bo teraz nikogo nie stać na zatrudnianie na uczciwe stawki. Podniesienie pensji minimalnej powiększy tylko problemy wielu ludzi bo normalnie stracą pracę.
Należy zlikwidować zus i automatem umowy śmieciowe przestana być problemem.
Ale na dobre zmiany w Polsce się nie zanosi jeszcze długo.
Kukiz zwrócił się do niewłaściwej osoby. Powinien apelować do wojska i policji żeby nie robili przeszkody gdy lud będzie szturmował parlament. Wszelkie prośby do władz o coś są zupełnie daremne i śmieszne. ŻYJEMY W PAŃSTWIE AUTOKRATYCZNYM. Czy wy tego nie widzicie????
Domagać się można, ale na referenda nie zgodzi się żaden rząd, bo każda władza w państwach „demokratycznych” referendów obawia się najbardziej
Może i by coś z tego było,ale obawiam się że im podrzucą prawomyślnych”działaczy i doradców”
Bardzo słusznie-w końcu coś się zaczyna dziać,tylko z mojej strony taka uwaga-WAŻNE JEST POROZUMIENIE WSZYSTKICH ORGANIZACJI SPOŁECZNYCH!!,by to spowodowało jakieś małe kroczki do odbudowy POLSKI i jej interesu gospodarczego wraz z pociągnięciem wszystkich odpowiedzialnych za szkodliwe normy prawne,podatkowe,umowy godzące w dobro kraju i obywateli.Rząd powinien składać się z ludzi kompetentnych-znających się na ekonomi i gospodarce,dbających o nasze interesy jak również kraju a nie jak do tej pory i wcześniej o swoje kolegialne firmy,banki,media, zachodnie koncerny!
@erazm55
Zamknij się 😛 Takimi komentarzami działasz na szkodę tylko wprowadzając nastroje beznadziei.
KrisK
socjalizmem?! och nie!! tylko nie z demonizowanym przez żydów dążących do wyeliminowania klasy średniej i zwiększenia nierówności społecznych socjalizmem! to mogło by bogaczy pozbawić władzy! 😛
KrisK-wydajesz się być ślepy!
Zmniejszenie administracji i wynagrodzeń wysokich urzędników pozwoli np.na obniżenie obciążeń dla pracodawców a to w konsekwencji przełoży się na wzrost zatrudnienia.
Opodatkowanie stref ekonomicznych,obcego kapitału i banków po to by pieniądze zostawały w kraju i po to by polski przedsiębiorca mógł rywalizować z obcym kapitałem.
Wprowadzenie kas fiskalnych dla wszystkich podmiotów gospodarczych np.gabinety lekarskie.
Zaprzestanie finansowania WOŚP przez samorządy-dochody są równe dofinansowaniu!
Renegocjacja z UE dotacji(obecna wysokość dotacji to zaledwie 1,09% dochodów naszego budżetu)w razie niemożności wyjście z UE.
Ty kolego chciałbyś zabrać tym którzy i tak mają niewiele.
@Szaman
Dzięki za miłe słowo.Myślisz że zwracanie uwagi przed zagrożeniami jest szerzeniem beznadziei?
Wielu z was nie zauważyło jeszcze,że zmierzamy w kierunku Grecji(zakładany na ten rok deficyt budżetowy to 30% dochodów z budżetu-mamy marzec a deficyt to 21%) a to znaczy,że rząd będzie wprowadzał jeszcze więcej cięć,więcej ludzi straci pracę,może nie być na wynagrodzenia,emerytury i renty.Powinniśmy jak najszybciej odsunąć tych ludzi od władzy bo ich celem jest zrobienie z Polski kolonii po to by była częścią UE bez możliwości manewru bo jak można mieć możliwości manewru jeśli jest się zadłużonym,uzależnionym prawnie i ekonomicznie od Brukseli,która dba tylko o korporacje i bogatych.Nie mielibyśmy nic przeciwko UE ale jak żyć za 1.5 tyś. zł miesięcznie.Przed 1980 Polska była 13 gospodarką świata.Czy myślicie,że to co mamy dzisiaj to przypadek?Kto zbiera owoce po roku 1989?Czy nie widzicie?Czy to nie było zaplanowane?Nie bądźcie naiwni!
Nie uważam żeby referendum mogło być lekarstwem na wszystko… Jak chociażby ludzie byliby w stanie opowiedzieć sie za lub przeciw umowom śmieciowym jeśli większość z nich nigdy nie pracowała na takowych. W referendum dotyczącym tego problemu powinny brać udział wyłącznei osoby które kiedykolwiek pracowały na takich umowach.
Na tym przykładzie pojawia się kwestia tego, czy przeciętny szary człowiek wie wszystko o wszystkim czy też nie. Według mnie absurdem jest oddawanie głosu na sprawy kluczowe w ręce mediów – czyli organizowanie referendum. Wydaje się to prawie równie absurdalne jak wybór przez szarego człowieka reprezentanta w sejmie – parlamentarzysty od wszystkiego.
Decyzje powinni podejmować specjaliści, a nie banda osób nie znających się na rzeczy.
W mojej skromnej ocenie „Platforma Oburzonych” to powtórka z Magdalenki,stary wypróbowany sposób.Bunty,demonstracje dojdą w końcu do Polski,a ludzie mają dość systemu 4-ro partyjnego.Oni juz byli i wszyscy działali na szkodę Polski.Teraz podstawia się narodowi ruch społeczny na kanwie solidarności ale zamiast Wałęsy jest Duda,a w nowo wybranym rządzie ministrem kultury zostanie Kukiz.Ot i lekarstwo na całe zło!Hasła typu podniesienie płacy minimalnej,opieka państwa to kicz i demagogia dla upośledzonych.
Dlaczego tak myślę;
ano dlatego,ze nikt z „Platformy Oburzonych” nie mówi prawdy,nie odsłania sedna problemu
-dlaczego nie powiedzą,ze żródłem zła jest światowy system finansowy oparty na pustym pieniądzu i lichwie?
-dlaczego nikt nie powie,że trzeba znacjonalizować strategiczne dziedziny gospodarki?
-dlaczego nikt nie powie,że w konstytucji trzeba wprowadzić zakaz zadłużania sie państwa w instytucjach prywatnych?
-dlaczego nikt nie powie ,że kapitalizm jest złem wcielonym i pracownicy powinni mieć udział w zysku netto przedsiębiorstwa?
-dlaczego nikt nie powie,że demokracja jest patologią społeczną juz w samym założeniu?
Jeśli znajdzie się ktoś ,kto otwarcie powie publicznie prawdę będzie miał mój głos.To co się dzieje teraz to farsa.Pamiętam podniecenie społeczne w 89 roku,było dokładnie tak samo.
Mimo wszystko Platforma Oburzonych to jedyna obecnie możliwość zjednoczenia zatomizowanego narodu w obronie własnych praw podstawowych, odzyskania wpływu na władzę i ustanowienia choćby tych fundamentów demokracji bezpośredniej konstytucyjnym prawem. Dlatego popieram! Na kłótnie i zarzuty przyjdzie czas dopiero jeśli naród odzyska rolę suwerena, bo tak naprawdę, to po 1989r został zniewolony jak nigdy – ekonomicznie i mentalnie.
@kudlaty72
diagnoza sedna problemu słuszna, ale z tym totalitaryzmem ekonomicznym wygrały jedynie kraje skandynawskie, a dla Polski próba walki z nim to już, z wielu powodów, czysta utopia, bo właśnie po 1989r poddała się całkowicie jego władzy.
@kudlaty72 Też pamiętam tą euforię w 1989r, ale jest jedna podstawowa różnica – wtedy większości wydawało się, że kapitalizm to dla wszystkich cud, miód i co tam sobie kto wymarzył 😉
@retor za to teraz lansują demokrację bezpośrednią połączoną z socjalistyczną opieką państwa opartą dalej na żydowskim kredycie.To jest dopiero utopia.
Od czegoś trzeba zacząć i jest to odzyskanie przez naród prawa głosu i decyzji w najważniejszych dla niego sprawach.
Najważniejsza sprawa to oderwanie się od kredytowania przez Czwartą Rzeszę oraz nacjonalizacja tego co zostało rozgrabione.I jeśli już mam kogoś wskazać kto jest najbardziej wiarygodny i w mojej ocenie zasługuje na zaufanie to tylko Narodowe Odrodzenie Polski.
polecam zapoznać się z programem i aktualną działalnością:
http://www.nop.org.pl/
Podzielam pogląd kudłaty72, że ta cała Platforma Oburzonych, to nowy cyrk mający przekształcić społeczeństwo w „Platformę Ogłupionych”.
@ Rozbi!
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z faktu, że dobre życie na Zachodzie po IIWŚ to zasługa tak opluwanego przez kapitalistów, czyli złodziei, banksterów i różnej maści oszustów, „komunizmu”, chociaż ten nigdy nie istniał?
Konkretniej mówiąc, to strachu tych oszustów przed możliwością pozbawienia ich majątków, a niektórych, przy okazji, głów.
Jak pozbyli się strachu przed Armią Czerwoną i Paktem Warszawskim, to pokazali gdzie mają ludzi.
I słusznie! Bo ludzie są głupi! Wierzą w to, co niektórzy za pieniądze, ale większość z głupoty, reklamuje jako ustrój idealny. Na tym forum, też tacy są.
@ cetes – „Platformę Ogłupionych” to my już mamy i to niejedną, tworzą nawet system polityczny, który Platforma Oburzonych próbuje właśnie rozmontować.
A co do kapitalizmu na Zachodzie po IIWŚ, to masz całkowitą rację – istnienie bloku „komunistycznego” wymusiło na nich wprowadzenie elementów polityki socjalnej, której teraz usiłują się pozbyć.
@ kudlaty – oderwanie się od kredytowania i nacjonalizacja, to coś, co udało się tylko Islandii, ale właśnie dlatego, że tam zjednoczony naród odzyskał rolę suwerena i o tym zadecydował.
@retor tak ale jeśli ktoś nie mówi prawdy na samym początku to nie jest dobry omen,pozatym związki zawodowe…………..nie przemawia to do mnie i cos mi mówi,że to farmazon.