Liczba wyświetleń: 1510
W przygotowywanym przez rząd planie „The NHS’s People Plan” dla NHS, pielęgniarki w Wielkiej Brytanii mają otrzymać zupełnie nowe obowiązki. Pielęgniarki mają uzyskać prawo do wykonywania drobnych zabiegów chirurgicznych po ukończeniu specjalnego, dwuletniego szkolenia.
Rząd w desperacki sposób próbuje łatać dziury kadrowe w NHS. Tym razem pojawił się pomysł, by drobne zabiegi chirurgiczne przekazać w ręce pielęgniarek, które odbędą w tym celu specjalne, 2-letnie szkolenie. Pielęgniarki miałyby tym samym odciążyć przy zabiegach i procedurach medycznych o znacznie mniejszym stopniu skomplikowania i tak już przeładowanych pracą chirurgów. Wśród takich zabiegów mogłyby się znaleźć m.in.: usuwanie przepuklin, wycinanie łagodnych torbieli, usuwanie niektórych nowotworów skóry twarzy, operacje uwolnienia tunelu nadgarstka, pobieranie fragmentów żył, czy zamykanie nacięć po operacjach.
Autorom planu The NHS’s People Plan przyświeca myśl, że wiele procedur medycznych to zabiegi stosunkowo proste i powtarzalne, dzięki którym można szybko przynieść pacjentom ulgę. Procedury te nie wymagają zaawansowanej wiedzy medycznej, w posiadanie której wchodzą chirurdzy na przestrzeni wielu lat, a do ich przeprowadzenia wystarczy specjalistyczne, 2-letnie szkolenie, będące uzupełnieniem 3-letnich studiów pielęgniarskich.
Korzystanie z pomocy tzw. specjalistów ds. opieki chirurgicznej ma poparcie środowiska chirurgów, którzy zdają sobie sprawę z braków kadrowych i ich wpływu na jakość usług w NHS. „Całkowicie to popieramy. Nie budzi to u nas większej troski” – mówi na poparcie tych słów profesor Michael Griffin z Royal College of Surgeons w Edynburgu. A Caroline Abrahams z Age UK dodaje: „Wszystko, co pomoże osobom starszym w szybszym uzyskaniu potrzebnego zbiegu, jest warte wypróbowania, o ile oczywiście przygotowania do tego będą bezpieczne i będą miały odpowiedni nadzór kliniczny”.
Źródło: PolishExpress.co.uk