Liczba wyświetleń: 282
Nowy rozdział w rozwoju sztucznej inteligencji – OpenAI przejął startup Jony’ego Ive’a za 6,5 miliarda dolarów, by zrewolucjonizować urządzenia osobiste.
Firma OpenAI ogłosiła przełomową inwestycję o wartości 6,5 miliarda dolarów, przejmując startup io, założony przez legendarnego projektanta Jony’ego Ive’a, znanego z kluczowej roli w tworzeniu iPhone’a. Celem tej inwestycji jest rozwój nowego rodzaju urządzenia, które może odmienić sposób, w jaki korzystamy z technologii. Ma być niczym nasza „druga skóra”, a może nawet „część ciała”.
Startup io, założony w 2024 roku przez Ive’a oraz byłych inżynierów Apple, takich jak Tang Tan i Evans Hankey, skupia się na tworzeniu urządzeń zintegrowanych z zaawansowaną sztuczną inteligencją. Nowe urządzenie ma nie przypominać tradycyjnego smartfona ani gadżetu, lecz stać się niemal niewidzialnym, osobistym asystentem, obecnym w naszym otoczeniu, a może nawet w naszym ciele. Będzie analizować mikroekspresje, oddech, puls i inne biomarkery, aby zrozumieć nasze emocje i potrzeby — często jeszcze zanim sami je sobie uświadomimy.
Inwestycja ta oznacza nie tylko rozwój zaawansowanej technologii, ale także odejście od konwencjonalnych interfejsów użytkownika. Nowe urządzenie ma zastąpić ekran, klawiaturę i tradycyjne aplikacje, działając jako nieinwazyjny, wszechobecny układ nerwowy cyfrowej osobowości. To krok w stronę pełnej personalizacji i głębokiej integracji człowieka z AI.
Eksperci zauważają, że taki kierunek może budzić zarówno zachwyt, jak i niepokój. Z jednej strony obiecuje rewolucję w zdrowiu, produktywności i codziennym życiu. Z drugiej — rodzi pytania o prywatność, bezpieczeństwo i potencjalną utratę kontroli nad własną tożsamością.
Czy to przyszłość, w której technologia stanie się nieodłączną częścią naszego ciała i umysłu? Czy zaufanie do takich systemów będzie możliwe na dłuższą metę? Niewątpliwie realizacja planów transhumanistów, marzących o cyborgizacji ludzi, przyspieszy.
Autorstwo: Aurelia
Na podstawie: UncutNews.ch, TheDroidGuy.com
Źródło: WolneMedia.net