Opel wypycha pracowników do agencji pracy tymczasowej

Opublikowano: 26.03.2018 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 790

Koncern PSA (Peugeot) – producent samochodów Opel i silników do aut planuje modernizację produkcji. Dobra wiadomość? Dla środowiska naturalnego z pewnością, bo nowa technologia ma emitować mniej zanieczyszczeń. Dla pracowników już niekoniecznie.

Plan jest bardzo prosty. Część środków inwestycyjnych zostanie przekierowana na uruchomienie nieczynnej od kilku lat fabryki silników w Tychach. W 2019 roku rozpocznie się tam produkcja ultranowoczesnych silników benzynowych w technologii PureTech. Firma wdraża takie rozwiązanie na całym świecie. W tyskim zakładzie prace już trwają. Park maszynowy został wymieniony, a hala powiększona. Po okresie testów zakład ma zostać oddany do użytku. Nowa technologia umożliwia niższe zużycie paliwa i pomniejsza emisje dwutlenku węgla o 25 proc.

Na wprowadzaniu „zielonych” zmian niestety tracą pracownicy. Kurczy się produkcja w zakładzie Opla w Gliwicach. W 2016 roku z taśmy zjechało tam rekordowe 200 tysięcy samochodów. W 2017 roku było to już tylko trochę powyżej 165 tysięcy maszyn, a w 2018 rok zakład wyprodukuje 115 tysięcy aut. Coraz mniejsza produkcja oznacza konieczność redukcji etatów. Uruchomiony został Program Odejść Dobrowolnych. Celem jest zmniejszenie stanu kadry o 300 osób. Pracownicy, którzy zdecydują się skorzystać z programu mogą liczyć na dodatkowe odprawy i rekompensaty finansowe.

To jednak nie koniec kłopotów gliwickiego personelu. Zakład zatrudnia nowych pracowników, jednak nie bezpośrednio. PSA korzysta z zewnętrznych źródłem dostarczania siły roboczej – niesławnych agencji pracy tymczasowej. Przeciwko takiemu porządkowi protestują związkowcy z Sierpnia ’80, którzy zaapelowali o wsparcie do premiera Mateusza Morawieckiego. Jak na razie odpowiedzi nie otrzymali.

„Pracodawca przekazał informację, że w najbliższy piątek (23 marca) w godzinach 7.30-15.30 przedstawiciele agencji pośrednictwa pracy Randstad uruchomią w gliwickim zakładzie punkty informacyjne z aktualnymi propozycjami pracy, a także będą rozdawali ulotki w formie zawieszki na samochodów. Chodzi o pracę stałą lub tymczasową, w kraju lub za granicą. Kierownictwo Opla zachęca pracowników do zapoznania się z tymi ofertami i do pozostawienia agencji swoich danych kontaktowych (…) Jest to oczywisty skandal! I dowód na zły sposób zarządzania gliwicką fabryką. Opel bowiem może pozbyć się najlepszych pracowników, których może już nigdy nie odzyskać (szczególnie jak ci zdecydują się podjąć pracę poza Polską i tam na stałe zostać)” – czytamy w oświadczeniu Patryka Koseli, rzecznika prasowego Komisji Krajowej WZZ „Sierpień ’80”.

Autorstwo: PN
Zdjęcie: dumitrub (CC0)
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. mackadmin 26.03.2018 17:27

    Trzeba sie pogodzic z faktem, ze komuna padla na ry…j i trzeba sie stopniowo stac czyms wiecej niz tylko czlowiekiem sowieckim.

  2. kozik 26.03.2018 18:34

    @mackadmin
    Trzeba pogodzić się z faktem, że po wyprzedaży polskiego majątku za bezcen (patrz np.: Lewandowski&Kwidzyn, Olechowski&FSM), Polscy pracownicy są gośćmi we własnym kraju.
    Jeśli Polacy nie będą karać śmiercią, albo chociaż ostracyzmem za defraudacje i wielomilionowe machlojki, to tutaj nie będzie lepiej.
    Grobelny skończył przykładnie, ale śmiem twierdzić, że to był tylko pionek.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.