Liczba wyświetleń: 1934
Wczoraj wieczorem Częstochowę nawiedził Jarosław Kaczyński, prezes partii Prawo i Sprawiedliwość.
Spotkanie odbyło się w budynku Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego, ale odmówiono wpuszczenia kilkudziesięciu osób. „Już od pierwszych minut było nerwowo. Przed drzwiami uniwersytetu doszło do przepychanki. Jeden z mężczyzn chciał siłą wejść do budynku. Wtedy ochrona zamknęła drzwi” – donosi portal Tarnogorski.info.
Szczęśliwcy, którym udało się zobaczyć Prezesa „na żywo”, musieli przeżyć rozczarowanie informacją, że nie można mu zadawać pytań przez mikrofon, ale można na karteczkach. Aż trzy pytania mu odczytano. Reszta pytań trafiła do kosza lub do punktu skupu makulatury, o ile jeszcze istnieją.
Kilkadziesiąt osób ze środowiska lewicowego protestowało przed budynkiem skandując hasła „Hańba!”, „Targowica!” i „Sprzedawczyki!”.
Protestujący dzierżyli w dłoniach napisy i trzonki transparentów z napisami „Jarek mówi bajki”, „Zbafco narodu, zniszczyłeś: prawo, solidarność, sprawiedliwość”, „Drożyzna+”, a jedna z pań cytowała słowa Jarosława Kaczyńskiego „Spieprzaj dziadu”. Wymachiwano również flagami LGBT, Strajku Kobiet, Demokratycznej RP i Młodej Lewicy.
Doszło do interwencji policji. Co najmniej jedną osobę zatrzymano z powodu oplucia funkcjonariusza.
Autorstwo: Maurycy Hawranek
Wideo: YouTube.com [1] [2] [3]
Na podstawie: Tarnogorski.info
Źródło: WolneMedia.net