Liczba wyświetleń: 1085
Giełda bitcoinów Bidextreme.pl wstrzymała działalność w wyniku ataku, a jej portfel BTC i LTC został okradziony. Firma stojąca za platformą twierdzi, że organy ścigania prowadzą już stosowne śledztwo.
Podczas gdy w USA cyfrowa waluta Bitcoin miała swój mały sukces w senacie, polscy użytkownicy waluty mogli przeżyć trudne chwile. Serwis Bidextreme.pl, polska giełda BTC i LTC, po prostu przestał działać. Wczoraj na stronie giełdy pojawił się krótki komunikat o awarii, a potem nieco dłuższa i bardziej niepokojąca wiadomość o tym, że serwer platformy padł ofiarą ataku.
Obecnie na stronie Bidextreme.pl znajdziemy dość długie oświadczenie, z którego da się wyłuskać następujące, istotne informacje:
– Platforma padła ofiarą „ataku hackerskiego”, w wyniku którego został okradziony portfel BTC i LTC. Nie wiadomo, ile wirtualnych środków było w tym portfelu.
– Kradzież została zgłoszona organom ścigania. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa trafiło do Wydziału Przestępczości Gospodarczej Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
– Środki pieniężne przechowywane na rachunku bankowym platformy są bezpieczne. Będą zwracane użytkownikom.
– Już wczoraj powinna być zlecona wypłata środków dla użytkowników, którzy mają zdefiniowane konta bankowe na swoich kontach.
– Pozostałe osoby muszą poddać się weryfikacji, która wymaga przesłania skanów dokumentów i dokonania przelewu weryfikacyjnego na kwotę 1 zł.
– Trwają czynności zmierzające do odzyskania skradzionych walut BTC i LTC. W przypadku ich odzyskania zostaną one przywrócone do kont użytkowników.
Platforma Bidextreme.pl należy do spółki Magnus z Olsztyna. Spółka ta twierdzi, iż prowadzi inną działalność o wartości znacznie przekraczającej wartość skradzionych kryptowalut. Spółka twierdzi też, że sama została poszkodowana w wyniku ataku, a zawieszenie działania Bidextreme.pl oznacza dla niej straty finansowe.
Nie jest to pierwszy przypadek w Polsce, gdy wirtualna waluta została utracona przez operatora giełdy. W roku 2011 polski serwis Bitomat stracił portfel w wyniku błędu administratora. Wstrzymywanie środków z różnych powodów zdarzało się nawet tak znanym giełdom, jak Mt. Gox. Historie o włamaniach na różne giełdy też już słyszeliśmy.
W przypadku podobnych usług możliwe są nie tylko włamania, ale również zwykłe oszustwa. Ostatnio głośno było o platformie handlu bitcoinami z Hong Kongu, która po prostu zniknęła wraz z milionami inwestorów.
Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów
O BTC piszą już nawet na onecie. Rządy dyskutują jej legalność. Wszystko dzieje się niezwykle szybko i jednocześnie jakby bez kontroli.
Mi to pachnie próbą wprowadzenia globalnej waluty bocznymi drzwiami – waluty tylko i wyłącznie elektronicznej.
W chwili obecnej system opiera się na długu ale powoli zaczyna się sypać. Skoro wielcy tego świata godzą się na BTC to na pewno to przemyśleli i mają już metodę na sprytne wykorzystanie jej właściwości (brak możliwości dodrukowania kasy) dla swoich celów. Ma ktoś jakieś pomysły ?
Mam tylko pytanie czemu skany dowodow nalezy wysylac na adres mail, ktory moze kazdy zalozyc? W domenie wp.pl? Tak samo ja sobie zaloze adres [email protected] i zaraz nabiore pozyczek na dane z dowodow 😀
Bawi mnie jak osoby nie majace praktycznie bladego pojecia nt BTC wypowiadaja sie w tym temacie. Poziom niewiele wyzszy niz onet.
BTC to siec rozproszona. Kazdy z uzytkownikow ma potwierdzenie KAZDEJ transakcji jaka zostala zawarta. Jest to tzw. blok. Jezeli BTC zostaly wytransferowane z adresu A na adres B to wszyscy uzytkownicy maja tego potwierdzenie, wiec jest to fakt. Tego sie nie cofnie wylaczajac jakis jeden serwer. To tak jakby stwierdzic, ze wylaczy ktos serwer na ktorym dziala np. onet i tym samym wylaczy internet.
edited:
Poza tym bawi mnie porownywanie BTC do prob przejecia wladzy nad swiatem itd 😉 BTC to wlasnie takie zloto, ktorym mozna placic. Jest go ograniczona ilosc i jest przeliczana na walute. Proponuje sobie przypomniej jak pisalo na banknotach dolarowych – wartosc tyle a tyle lub rownowartosc w zlocie.
Dopoki wiekszosc BTC ktore zostana wydobyte nie zostanie zagarnieta przez rzadzacych tym swiatem, dopoty jest w miare bezpiecznie, kiedy spory procent zlota byl w rekach prywatnych, szarych ludzi.
Ja bez skanu dowodu dostałem zwrot, nawet do nich nie pisałem.