Ograniczenie konsumpcji to „straszliwe zagrożenie społeczne”

Opublikowano: 31.10.2019 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1027

Mamy kupować jeszcze więcej ubrań i to najlepiej w każdym sezonie – to marzenie kapitalistów z branży tekstylnej, którzy zaplanowali, że do 2030 roku liczba kupowanych ubrań wzrośnie o 60 proc. Zagrożeniem dla ich zysków jest coraz powszechniejsza odpowiedzialność społeczna. Dlatego więc producenci robią wszystko, by zawrócić na drogę bezmyślnej konsumpcji tych, którzy z niej zboczyli.

Odpowiedzialność społeczna biznesu? W dobie kryzysu klimatycznego ten termin brzmi jak ponury żart. Nie tak dawno informowaliśmy, że koncerny naftowe ładują miliony dolarów w promowanie teorii jakoby zmiany klimatyczne nam nie zagrażały, teraz do akcji wkroczył też biznes tekstylny.

Właściciel sieci H&M Karl-Johan Persson w rozmowie z agencją Bloomberg wyznał, że niepokoi go zjawisko zawstydzania ludzi, którzy lubią często kupować nowe ciuchy. Jego zdaniem zjawiska tego nie należy hamować. – To może mieć niewielki wpływ na środowisko, ale będzie miało przerażające konsekwencje społeczne – stwierdził miliarder, który czerpie rokrocznie ogromne zyski ze sprzedaży ubrań.

Persson popisał się manipulatorskim zagraniem polegającym na postawieniu na szali walki z bezrobociem oraz dbałością o służbę zdrowia z ograniczeniem konsumpcji w trosce o klimat. W jego opowieści zmniejszenie obrotów odzieżowych gigantów uderzy w zwykłego człowieka. Persson przyznał, że zmiany klimatyczne to ważne wyzwanie oraz zapewnił, że jego firma osiągnie neutralność emisyjną do roku 2040.

Z kolei Bernard Arnault – współwłaściciel luksusowej marki Louis Vuitton obrał sobie na cel Gretę Thunberg, 16-letnią aktywistkę, która dla milionów ludzi dla całym świecie jest symbolem zaangażowania w walkę o uratowanie planety przez klimatyczną katastrofą. Kapitalista orzekł, że Greta podchodzi do sprawy „zbyt emocjonalnie”. Powiedział ponadto, że „to sympatyczna dziewczyna, ale całkowicie poddaje się katastrofizmowi”. Dodał też, że „jej poglądy demoralizują młodzież”.

Tymczasem generujący obroty na poziomie 2,5 biliona dolarów przemysł tekstylny to jeden z najsilniejszych czynników dewastujących naszą planetę. Odpowiada za 10 proc. emisji gazów cieplarnianych oraz zużywa więcej energii niż lotnictwo i żegluga łącznie. Uprawa oraz obróbka bawełny konwencjonalnej, czyli najczęściej stosowanej w przemyśle odzieżowy prowadzi do degeneracji społeczności lokalnych mieszkających w pobliżu plantacji. Mimo, że na uprawę bawełny zagospodarowane jest około 2,5 proc. uprawnej powierzchni Ziemi, to aż 6 proc. ogólnoświatowego zużycia słodkiej wody przypada właśnie na tę gałąź przemysłu.

Przemysł odzieżowy przyczynia się do pustynnienia ziemi, katastrof ekologicznych oraz dewaluacji wielu obszarów. Jednym z najbardziej drastycznych przykładów kapitalistycznej grabieży na tym polu jest Jezioro Aralskie, do 1960 roku czwarte pod względem wielkości jezioro świata. Dziś jego powierzchnia wynosi 25 proc. pierwotnej wielkości, a akwen mieści 10 proc. pierwotnej ilości wody.

Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. MvS 31.10.2019 12:58

    Świat musi się zmienić. To co jest obecnie czyli konsumpcja, pogoń, postarzanie produktów nie ma juz dalszej racji bytu. Jesteśmy blisko, bardzo blisko granicy możliwości percepcyjnych człowieka w dziedzinie technologii. 4K, 8K, HD Audio. Taka sama granica tyle że konsumpcyjna, w dzedzinie użytkowania odzieży została już osiągnięta. Ile można założyć na siebie T-shirtów, par butów, czapek w jednym dniu ? Ja mam trzy pary spodni. Jak któraś się zużyje, kupuję nową, taką samą. To samo tyczy się butów, kurtek, koszul. Kooperacja zamiast rywalizacji, naprawa zamiast dewastacji, nie generowanie odpadów zamiast zaśmiecania, wielokrotne używanie zamiast jednorazowego itd. A że szefowie korporacji, menadżerowie banków ujadają ? A niech szczekają. Karawana idzie dalej.

  2. gajowy 31.10.2019 13:32

    Jestesmy już jak super obżarty robal. Nawpieprzał on w siebie wszystko co się dało. Teraz nadchodzi pora odpoczęcia od konsumpcji. Trzeba odpuścić, odpocząć i poczekać aż… może wyjdzie z tego motyl.

  3. Foxi 31.10.2019 15:05

    Naród handlowy na żadne “ograniczenie konsumpcji” nie zezwoli. Powstają nowe fabryki które wybudują szybko drukarki 3D przeznaczone do masowej produkcji żywności.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.