Liczba wyświetleń: 2208
Od pewnego czasu w mediach społecznościowych można zauważyć wzmożony ruch różnych w postaci różnych teorii, czy dyskusji polityczno-społecznych. Na jaw ukazują się takie przypadki jak środowe ogłoszenie autonomii przez pewną Barbarę Bąbe.
Jak poinformowała pani Barbara Bąba, z dniem 15 czerwca 2022 r. ogłosiła autonomię swojej posiadłości „Zakątku u Basi”. Z całą powagą przeczytała ona na nagraniu oświadczenie, w którym stwierdziła, że tzw. autonomia nie będzie oderwana od Polski. Swoją osobę ustanowiła również władcą terytorium, który będzie stanowić o „prawie” na jej terenie. Wśród ciekawostek tzw. prawa można odnaleźć, że jeśli nieproszony gość wejdzie na posiadłość pani Barbary może ucierpieć. Nie wykluczyła ona wyrządzenia szkód cielesnych, a nawet śmierci intruza.
Pani Barbara Bąba ogłosiła w środę autonomię swojej posiadłości „Zakątku u Basi”. „Ja Barbara z rodu Gułaga, w związku z uszkodzeniem prawa w Rzeczypospolitej Polskiej ogłaszam, że powołuje do życia autonomię stanowiącą normy prawne, samodzielność prawną, bez oderwania obszaru od Rzeczypospolitej” – ogłosiła Barbara Bąba.
W punkcie o „prawie” obowiązującym na terenie tzw. autonomii, podkreśliła, że każde naruszenie prywatności „Zakątku u Basi” będzie miało swoje konsekwencje w życiu i zdrowiu nieproszonego gościa. Swoją własną osobę ustanowiła rzekomym monarchą o silnej władzy, stwierdzając, że „prawa” mogą ulec zmianie, gdy sama o tym zdecyduje. „Taka moja wola nadana od stwórcy” – zaznaczyła.
Jeden z użytkowników „Twittera” postanowił zadrwić z pani Barbary i jej oświadczenia. Stwierdził nawet, że wiele ludzi postanawia ogłaszać autonomię, aby złagodzić stres, zmniejszyć lęk, czy podwyższyć sobie samoocenę. „Coraz więcej istot żywych decyduje się na ogłaszanie autonomii, co pozwala im osiągać niesamowite korzyści. Autonomie są w stanie złagodzić stres, zmniejszyć lęk, jak również pozytywnie wpływają na samoocenę i jakość snu. Mają również działanie antyokscydacyjne” – napisał Antyfoliarz666.
Autorstwo: Krystian Rusiniak
Na podstawie: Twitter.com
Źródło: MediaNarodowe.com
Ciekawa inicjatywa, tylko, że nie osiągnie się tego przez wrzucenie filmu na internecie. Tylko zgłoszenie wszystkiego do odpowiednich urzędów. I zapewne jest to o wiele dłuuuższa droga niż nagranie filmiku.
bboyprezes
Wiem już o kilku ogłoszonych autonomiach, sam zamierzam zrobić to samo, ponieważ nieRząd nawet nie umie wykazać mandatu do sprawowania władzy danego rzekomo od Nas. Ja tam nikomu jurysdykcji na de mną nie oddałem i mam dość tej patologi bezprawia na każdym kroku, gdzie służby, Policja, tkz sędziowie etc.. mają przywileje nie oglądać się w ogóle na nasze prawa człowieka które są non stop łamane a sądy biorą w tym czyny udział.
Jak pytam faceta w sukience tkz sędziego o jurysdykcje aby udowodnił, to mnie do psychiatry kieruje ..żyjemy w tak ogromnej patologi prawnej że głowa mała i jest to Nasza wspólna wina, czas to zmienić, co zresztą ładnie pokazała plandemia i teraz „pomoc Ukrainie” ile mamy „praw”. Jesteśmy niewolnikami grup i układów, oszukiwani na każdym kroku a na to moje zgody nie dałem. Jesteśmy rozbrojni i na łasce psychopatów i tak to wygląda.
Idiota Antyfoliarz666 niech zostanie gdzie chce z takimi pajacami nie ma co dyskutować a jego teksty są infantylne jak on sam.
bboyprezes
Wiem już o kilku ogłoszonych autonomiach, sam zamierzam zrobić to samo, ponieważ nieRząd nawet nie umie wykazać mandatu do sprawowania władzy danego rzekomo od Nas. Ja tam nikomu jurysdykcji na de mną nie oddałem i mam dość tej patologi bezprawia na każdym kroku, gdzie służby, Policja, tkz sędziowie etc.. mają przywileje nie oglądać się w ogóle na nasze prawa człowieka które są non stop łamane a sądy biorą w tym czyny udział.
Jak pytam faceta w sukience tkz sędziego o jurysdykcje aby udowodnił, to mnie do psychiatry kieruje ..żyjemy w tak ogromnej patologi prawnej że głowa mała i jest to Nasza wspólna wina, czas to zmienić, co zresztą ładnie pokazała plandemia i teraz „pomoc Ukrainie” ile mamy „praw”. Jesteśmy niewolnikami grup i układów, oszukiwani na każdym kroku a na to moje zgody nie dałem. Jesteśmy rozbrojeni i na łasce psychopatów i tak to wygląda.
Idiota Antyfoliarz666 niech zostanie gdzie chce z takimi pajacami nie ma co dyskutować a jego teksty są infantylne jak on sam.
Sytuacja jest taka, że rodzimy się w jakimś miejscu świata, np. w Polsce, i każą nam przestrzegać prawa jego władców, którego nigdy nam nie dostarczono do rąk własnych. Mamy obowiązek je znać i przestrzegać, choć nikt z nas nigdy nie podpisał pisemnej zgody na ich przyjęcie, ani jakiejkolwiek umowy z państwem. Wszystko oparte jest na naszej wierze w istniejące prawo, którą to wiarę wpojono nam w szkołach i w życiu codziennym. Kiedy wprowadzano konstytucję – było referendum. Kiedy zmieniają konstytucję, nikt o zgody obywateli nie pyta. Wprowadzono nielegalne progi wyborcze (konstytucja mówi o proporcjonalności), ale nikt z nas, obywateli, nie ma możliwości zaskarżenia ich. Niby jest rzecznik RPO, ale wybrany przez polityków, jest im wierny i nie ma odwagi. Niby jest TK, ale to samo – decyzje TK są upolitycznione i przechodzą większością głosów a nie jednoznaczną jednomyślnością (albo jakiś przepis jest zgodny z konstytucją, albo nie, niemożliwe, by część sędziów mówiła jedno,a druga co innego).
Admin WM 17.06.2022 19:03
Wszytko działa na domniemaniu zgody, gdy nie mówimy NIE wtedy się zgadzamy a zgoda tworzy prawa.
Domniemana zgoda jest przymusem. Kiedy powiesz „nie zgadzam się” trafiasz za kratki lub masz inne poważne problemy z urzędnikami i tzw. przedstawicielami władzy.
Admin WM 17.06.2022 19:36
„Domniemana zgoda jest przymusem. Kiedy powiesz „nie zgadzam się” trafiasz za kratki lub masz inne poważne problemy z urzędnikami i tzw. przedstawicielami władzy”.
Byłem już za kratkami 3 mc za „nielegalne” rośliny od stwórcy. Ja im cały czas mówię NIE i nic mi nie jest i nic mi nie będzie i radę sobie dam, bo nie ma nic gorszego niż strach i lęk który trzyma ludzkość w niewolnictwie, więc nie zgadzam się i to mają na piśmie i nic nie tracę tylko zyskuję. Wyszedłem z różnych opresji z korzyścią i zrealizuję cele jakie sobie postawiłem bez względu na wszystko:) .
Panowie, istnieje rozwiązanie „JEDNOŚĆ”, ale to nie jest problem, problemem są podziały międzyludzkie, które sztucznie narzuca się nam wszystkim z zewnątrz (elity światowe poprzez marionetkowych polityków próbują nam siłą narzucić swoje durne prawa) nie pozwalając na połączenie się wszystkich dla wspólnego dobra. Jeżeli min 70% ludzkości jednocześnie tupnie nogą mówiąc dość, wszystko się zmieni w przeciągu miesiąca, a nawet wcześniej.
Piron 17.06.2022 20:27
Zgadzam się z wpisem w 90%, nawet 70 % nie potrzeba tylko znacznie mniej już 20 % zrobiło by grube zmiany nie do zatrzymywania i zresztą uważam że jednak mimo wszystko, idzie ku lepszemu.
Każda Istota Duchowa mieszkająca na planecie podlega tylko i wyłącznie pod jedno prawo, a jest to Prawo Wszechświata.