Liczba wyświetleń: 1071
Bułgarska prokuratura zwróciła się do parlamentu o cofnięcie immunitetu poselskiego byłemu wicepremierowi i byłemu szefowi MSW Cwetanowi Cwetanowowi. Ma on być postawiony w stan oskarżenia w związku ze stosowaniem przez resort nielegalnych podsłuchów.
Według prokuratora naczelnego Sotira Cacarowa istnieją dowody na to, że Cwetanow naruszył prawo, nie sprawując należytej kontroli nad służbami, które stosowały podsłuchy. Z zeznań trzech byłych szefów tych służb wynika, że dostawali oni ustne rozkazy od Cwetanowa w sprawie użycia podsłuchów. Fałszowano też dokumenty o stosowaniu tej techniki.
Jeszcze podczas kampanii wyborczej w kwietniu prokuratura podała, że Cwetanow naruszył prawo i powinien być postawiony w stan oskarżenia. Nie wszczęto jednak przeciwko niemu dochodzenia, gdyż jako kandydat na posła miał on immunitet. Prawo wyborcze nie przewiduje możliwości pozbawienia kandydata immunitetu; może to zrobić dopiero parlament po wyborach.
Według danych, na które powołuje się prokurator Cacarow, MSW stosowało nielegalne podsłuchy wobec polityków i biznesmenów. Wśród osób, które miały być podsłuchiwane, miał być również prezydent Rosen Plewnelijew. Nagrania zniszczono kilka godzin po wszczęciu postępowania przez prokuraturę.
Regulowanie działalności służby, stosującej podsłuchy, jest jednym z pierwszych zadań nowego rządu Płamena Oreszarskiego. W czwartek szef MSW Cwetlin Jowczew powiedział, że zgadza się na oddzielenie służby podsłuchowej od MSW. Taka propozycja już wpłynęła do parlamentu. Służba ma stać się samodzielną agencją, kontrolowaną przez rząd i władzę sądowniczą.
Autor: Marek Nowicki
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna.pl