Liczba wyświetleń: 1403
Międzynarodowy zespół kosmologów odkrył parę planet uderzająco podobnych do Neptuna i Jowisza. Co więcej, badanie wykazało, że krążą one wokół gwiazdy o cechach podobnych do naszego Słońca.
Badanie, o którym mowa zostało opublikowane w preprint arXiv. Odkrycia dokonano w ramach międzynarodowego projektu badawczego mającego na celu poszukiwanie życia pozaziemskiego. Ponadto uczestnicy tego projektu biorą za podstawę nasz układ słoneczny. Przypominają nam, że Ziemia nie jest jedyną planetą, w Układzie Słonecznym jest jeszcze siedem planet, które mogą odegrać rolę w powstaniu i rozwoju życia.
Wcześniejsze badania wykazały również, że duże planety, takie jak Jowisz, mogą rzeczywiście wpływać na rozwój życia. Faktem jest, że mają potężną grawitację, a to pole siłowe faktycznie chroni sąsiednie planety przed uderzeniami asteroid, odchylając orbitę takich ciał. Ponadto możliwe jest, że w starożytności to Jowisz „pchał” wystarczająco dużo małych ciał kosmicznych do Słońca, z którego następnie powstała Ziemia.
W ramach nowego badania naukowcy szukali systemów podobnych do naszego. I wydaje się, że udało im się znaleźć potencjalnego odpowiednika. W swoim artykule opisują układ planetarny gwiazdy o nazwie HIP 104045, która znajduje się zaledwie 175 lat świetlnych od Ziemi. To bardzo blisko jak na kosmiczne standardy. Stwierdzono, że wokół tej gwiazdy krążą co najmniej dwie planety, podobne w swoich parametrach do niektórych planet w naszym Układzie Słonecznym.
W szczególności przypominały naukowcom Jowisza i Neptuna. To prawda, że odkryte światy, choć nie pod względem wielkości, ale masy, różnią się od sąsiadów Ziemi. Tak więc jedna z nowo odkrytych planet waży około połowy Jowisza, a masa drugiej jest 2,5 razy większa od masy Neptuna. Jednak naukowcy zauważają, że planety podobne do Ziemi są znacznie bardziej powszechne niż planety takie jak Jowisz i Neptun.
Dlatego ich zdaniem sensowne jest szukanie układów gwiezdnych z planetami takimi jak Neptun i Jowisz, a następnie sprawdzanie, czy w takich układach występują planety podobne do Ziemi. Sugerują też, że podstawą takich obserwacji mógłby być układ HIP 104045. Na przykład naukowcy odkryli, że sama gwiazda HIP 104045 jest bardzo podobna do naszego Słońca. Jest mniej więcej w tym samym wieku co nasza gwiazda i ma mniej więcej ten sam rozmiar i jasność. Dlatego sam ten system jest możliwym odpowiednikiem naszego układu słonecznego.
Źródło: InneMedium.pl
Poznaj plan rządu!
Jeśli, jak mówi Einstein, nie ma siły grawitacji, tylko jest przestrzeń w czasie zakrzywiona obecnością.
To może nie ma czegoś takiego jak siła magnetyzmu, jest jak w przypadku planet tylko punktowe zakrzywienie przestrzeni obecnością odmienną od grawitacyjnej, ale wywołującą zbliżony efekt. Może to pływy oceanu, którego nie widzimy, bo tak maleńkie kropelki Ocean ten stanowi.
A nie widzimy go, bo płynie dużo wolniej niż światło, za to może skakać w czasie i utrzymywać czas.