Ocean to nie rynsztok! Niech sami piją wodę z Fukushimy

Opublikowano: 15.04.2021 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1617

Ocean Spokojny nie jest kanałem ściekowym Japonii, aby zrzucać tam radioaktywną wodę z uszkodzonej elektrowni jądrowej Fukushima-1, Chiny zastrzegają sobie prawo do podjęcia działań przeciwko Tokio – powiedział w środę rzecznik chińskiego MSZ Zhao Lijian.

„Ocean nie jest japońskim koszem na śmieci, Pacyfik nie jest rynsztokiem Japonii. Świat nie powinien płacić ceny za utylizację radioaktywnej wody w Japonii. Co do faktu, że niektórzy japońscy urzędnicy powiedzieli, że „nic się nie stanie, nawet jeśli się wypije tę wodę”, to niech najpierw wypiją, a potem porozmawiamy” – powiedział Zhao Lijian na briefingu. „Wzywamy stronę japońską, aby była świadoma swojej odpowiedzialności, trzymała się naukowego podejścia, wypełniała swoje zobowiązania międzynarodowe i brała pod uwagę poważne obawy społeczności międzynarodowej, państw sąsiednich i ludności swojego kraju” – dodał przedstawiciel chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

We wtorek rząd Japonii podjął decyzję o zrzuceniu wody z uszkodzonej elektrowni atomowej Fukushima-1 do oceanu. Zakłada się, że woda, która służyła do chłodzenia reaktorów i jest obecnie przechowywana w zbiornikach na terenie stacji, przed odprowadzeniem zostanie dokładnie oczyszczona z pierwiastków promieniotwórczych, w szczególności trytu. Jeśli poziom pierwiastków promieniotwórczych będzie znacznie niższy niż przewidują to normy krajowe i międzynarodowe, to zostanie ona wyrzucona do oceanu. Rozpoczęcie zrzutu wody planowane jest na 2023 rok. Biorąc pod uwagę obecne tempo akumulacji wody w zbiornikach, wszystkie dostępne zbiorniki będą przepełnione do końca 2022 roku.

W marcu tego roku japoński rząd zwrócił się do Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) o opinie na temat planów zrzutu radioaktywnej wody używanej do chłodzenia reaktorów w uszkodzonej elektrowni. W szczególności Japonia zwróciła się do MAEA o potwierdzenie, że metoda utylizacji i jej wyposażenie spełniają przyjęte normy bezpieczeństwa, o sprawdzenie poziomu promieniowania i przedstawienie oceny społeczności światowej.

W wyniku trzęsienia ziemi o sile 9 punktów w skali Richtera i tsunami 11 marca 2011 roku elektrownia jądrowa Fukushima-1 doświadczyła najgorszej awarii od czasu awarii w Czarnobylu. Z powodu wycieków promieniowania ewakuowano mieszkańców wschodnich regionów prefektury Fukushima. W związku z przeprowadzoną w niektórych z nich dezaktywacją zniesiono tryb ewakuacyjny w niektórych regionach, a mieszkańcom pozwolono wrócić do domu. Jednak niektóre obszary nadal nie nadają się do zamieszkania. Według szacunków operatora elektrowni Fukushima-1, firmy TEPCO, ostateczne usunięcie skutków awarii w elektrowni i demontaż reaktorów zajmie 40 lat licząc od chwili tragedii.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.