Liczba wyświetleń: 3124
Epidemia COVID-19 doprowadziła ponad 100 milionów ludzi do ubóstwa. Co najmniej 4 miliardy osób na całym świecie znalazło się poza systemami wsparcia społecznego, opieki zdrowotnej i zabezpieczeniem finansowym. Dane na ten temat ujawnił Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych – Antonio Guterres.
Sekretarz generalny Antonio Guterres powiedział o tym w poniedziałek podczas panelu Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Według przytoczonych przez niego ustaleń ekspertów, wskaźniki ubóstwa są rzekomo związane z niskim poziomem szczepień przeciwko COVID-19 w krajach o niskich dochodach na mieszkańca. Większość mieszkańców krajów rozwiniętych jest zaszczepiona, co pozwala im powrócić do poziomu dochodów sprzed pandemii już w 2022 roku. Specjaliści z ONZ niejako przyznają w ten sposób, że represjonowanie osób niezaszczepionych wpływa na rozwój ubóstwa.
Gdyby nie szereg ograniczeń w funkcjonowaniu w codziennym życiu i wycięcie z gospodarki wielu gałęzi rynku, przedsiębiorcy nie musieliby ponosić tak wielkich kosztów, w trakcie trwania pandemii. Teraz pojawiają się jeszcze pomysły, aby represjonować niezaszczepionych w miejscach pracy, co z pewnością nie wpłynie pozytywnie na dysproporcje zarobkowe. W obecnej sytuacji tylko jedna trzecia krajów o niskich i średnich dochodach będzie w stanie umożliwić swoim mieszkańcom przyjęcie tego preparatu. Ponieważ bezpośrednio wiążę się to z możliwościami podróży i uczestnictwa w życiu publicznym, wzrost gospodarczy będzie tam najwolniejszy od 20 lat i nie przekroczy 2,9 procenta.
Warto zresztą przypomnieć treść badania z 3 grudnia 2020 roku, przeprowadzonego przez (finansowane ze środków ONZ) UN Development Programme. Wykazano tam, że COVID-19 może zwiększyć liczbę osób żyjących w skrajnym ubóstwie do ponad 1 miliarda do 2030 roku, a ćwierć miliarda zostanie pogrążonych w skrajnym ubóstwie w bezpośrednim wyniku pandemii. Skala problemu znacznie wzrośnie, a ponieważ światowe rządy walczą ze swoimi obywatelami na wszystkich możliwych frontach. Niewykluczone, że zeszłoroczne prognozy okażą się „optymistycznym scenariuszem”.
Autorstwo: M@tis
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl