Obchody niepodległości czy następnej okupacji

Opublikowano: 16.11.2018 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 3088

Kiedy ostatni radziecki żołnierz opuścił Polskę, to politycy złożyli deklarację, że już nigdy obcy żołnierz nie stanie na polskiej ziemi, że Polska zostanie wolna i niepodległa. I co? PiS-owcy na kolanach sprowadzili obce wojska do Polski, rozbroili polską armię i wymachują szabelką na Rosjan w interesie USA, bo tak Pan w Washingtonie kazał.

„Zdolność Amerykanów do obrony swoich sojuszników, partnerów i własnych interesów jest coraz bardziej wątpliwa. Jeśli naród nie podejmie natychmiastowych działań w celu zaradzenia tym okolicznościom, to konsekwencje będą poważne i trwałe” – czytamy w najnowszym raporcie Komisji Strategii Obrony Narodowej dla Kongresu. Ten raport nie zostawił suchej nitki na amerykańskim wojsku. Armia stoi w obliczu najgorszego kryzysu bezpieczeństwa narodowego od dziesięcioleci.

Czy o tym raporcie wie nasz minister obrony narodowej, zabiegający w Waszyngtonie o amerykańską kuratelę?!

USA są silne tylko na papierze. Ich potęga jest pozorna, odkąd zaopatrujące armię w broń prywatne firmy stały się wystarczająco bogate, chodzi już tylko o ich zysk, nie o rzeczywistą zdolność bojową. Dlatego najnowocześniejsza amerykańska broń (F-35, Zumwalt, tarcza rakietowa, egzoszkielety, itd) działają tylko na kontrolowanych ćwiczeniach i na amerykańskich symulacjach. Tymczasem w Chinach i Rosji w ostatnich 30 latach miał miejsce ogromny skok technologiczny.

„Zdolność obrony sojuszników przez wojska USA jest wątpliwa” a tymczasem obecny rząd Polski za pieniądze podatników buduje bazy dla żołnierzy USA, którzy rzekomo mają nas bronić przed Rosją. Miliardy wyrzucone w błoto, bo w razie czego Amerykanie po prostu uciekną do siebie za ocean i zostawią nas na pastwę wrogów.

Polska obecnie jest zagrożona nie tyle przez Rosję, ile przez… Ukrainę, która coraz śmielej wysuwa roszczenia terytorialne wobec nas, żądając niemal jednej trzeciej polskiego terytorium. Za sprawą Jarosława Kaczyńskiego armia Ukrainy rośnie w siłę dzięki amerykańskiemu uzbrojeniu, za które zresztą płaci polski rząd. Już jakiś czas temu okazało się, że Amerykanie dostarczają Ukrainie znacznie nowocześniejsze zbrojenie niż to, które sprzedają polskiej armii. To oznacza, że z powodu karygodnej głupoty rządu będziemy bezbronni w przypadku agresji Ukrainy, o Rosji już nawet nie wspominając. Takie poczynania rządzących mają coraz wyraźniejsze znamiona zdrady narodowej i nikt tego nie zauważa.

Baza USA w Polsce to jak bomba z zapalonym lądem pod łóżkiem i jeszcze obcy chce żeby im za to płacić. Zabrali polskiemu narodowi już wszystko w ramach „prywatyzacji”, zadłużyli kraj na bajeczne sumy w amerykańskich bankach i nadal im mało. Przyjaciele?

Pamiętacie ustawę 1066, która dopuszcza możliwość prowadzenia operacji przez służby obcych państw na terenie państwa polskiego? Mamy już nową ustawę, która umożliwia wyekwipowanie żołnierzy wojsk obcych w broń i amunicję znajdującą się na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP.

Podstawę przydziału przez MON broni żołnierzom wojsk obcych, stanowił będzie wniosek władz państwa obcego lub organu międzynarodowej organizacji wojskowej.

Gdy Polacy kłócili się o niepełnosprawnych w sejmie do Polski wjechała kolejna Brygada Pancerna USA z prawie 1000 różnego rodzaju pojazdów wojskowych.

Którą to rocznicę odzyskania niepodległości w tym roku obchodzimy?

Autorstwo: Marcin Szymański
Źródło: Dziennik-Polityczny.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

20 komentarzy

  1. Stanlley 16.11.2018 16:07

    Nie da się ukryć że (nie)rząd polskojęzyczny ślepo wierzy w potęgę USA – i szczególnie w to że będzie trwała po wsze… czasy… Dlatego poniżają cały kraj i co tu dużo mówić – podlizują się, dają gospodarcze łapówki – bo jak nazwać kupowanie uzbrojenia po zawyżonych cenach?

    Prawda jest natomiast zupełnie inna – USA jeśli nie podejmą derastycznych kroków – to za 20-30 lat staną się państwem upadłym. Ich problemy to :
    – świat odchodzi od dolara – nieskończone źródło finansowania się skończy, trzeba będzie znaleźć uczciwą pracę
    – młodzi amerykanie – połowa z nich jedzie na psychotropach, schorzenia neurologiczne i choroby przewlekłe u młodych nigdzie indziej tak powszechnie nie występują.
    – przez degradację młodych amerykanów – armia amerykańska już teraz ma problemy z nowymi rekrutami. Ich rozwiązanie to robotyzacja
    – sojusznicy ich opuszczają : Turcja, Katar, Korea Południowa też ma ich dość, Filipiny gdzie Duerte ignorując wyrok międzynarodowego trybunału dogadał się z chinami że mogą sobie robić na spornych wyspach co im się podoba. Może wszyscy już zapomnieli – Syria, dzięki zachodowi i w szczególności USA Asad zdobył władzę – dopiero gdy zaczął obwąchiwać się z Putinem to stał się wrogiem publicznym. Do tej pory Niemcy byli namiestnikiem z nadania USA w europie – ale poczuli słabość USA i zaczynają prowadzić własną politykę….

  2. Anonymous-X 16.11.2018 16:28

    Autor Pan Marcin Szymański, troszkę się pogubił w swoich przemyśleniach, najpierw twierdzi ze wojska amerykańskie i ich technologia sa nic nie warte:

    “USA są silne tylko na papierze. Ich potęga jest pozorna, odkąd zaopatrujące armię w broń prywatne firmy stały się wystarczająco bogate, chodzi już tylko o ich zysk, nie o rzeczywistą zdolność bojową. Dlatego najnowocześniejsza amerykańska broń (F-35, Zumwalt, tarcza rakietowa, egzoszkielety, itd) działają tylko na kontrolowanych ćwiczeniach i na amerykańskich symulacjach.”

    Po czym, straszy nas, siłą uzbrojenia ukraińców, których zaopatrują amerykanie:

    “armia Ukrainy rośnie w siłę dzięki amerykańskiemu uzbrojeniu”

    No to jak to jest, autor twierdzi że amerykanie sa cieniasami, ale zarazem każe nam się bać ukraińców wspieranych przez amerykańskich cieniasów?

  3. Szwęda 16.11.2018 18:12

    Właściwie to 100 rocznicę odzyskania niepodległości powinniśmy obchodzić 28 czerwca 2019 roku, ale samej niepodległości to było może kilka lat po jej odzyskaniu…

  4. Anonymous-X 16.11.2018 19:58

    @MvS

    “Co do tekstu: sprzeczność słabości USA i siły jego uzbrojenia jest pozorna. USA są słabe w stosunku do zawodników podobnej sobie wagi. Natomiast dla takich mikrusków jak państwa Europy Środkowej to potęga takiego gabarytu jak Imperium Romanum dla przyjaznych i nieprzyjaznych plemion mieszkających w, tak się jakoś składa, też Europie Środkowej.”

    Ale autor tekst wcale nie o tym mówi, on jasno twierdzi ze amerykańska siła militarna i technologiczna to jedna wielka ściema i na poparcie tego przytacza tekst raportu Komisji Strategii Obrony Narodowej dla Kongresu.

    “„Zdolność Amerykanów do obrony swoich sojuszników, partnerów i własnych interesów jest coraz bardziej wątpliwa. Jeśli naród nie podejmie natychmiastowych działań w celu zaradzenia tym okolicznościom, to konsekwencje będą poważne i trwałe” – czytamy w najnowszym raporcie Komisji Strategii Obrony Narodowej dla Kongresu. Ten raport nie zostawił suchej nitki na amerykańskim wojsku. Armia stoi w obliczu najgorszego kryzysu bezpieczeństwa narodowego od dziesięcioleci.

    Czy o tym raporcie wie nasz minister obrony narodowej, zabiegający w Waszyngtonie o amerykańską kuratelę?!”

    A po chwili zaczyna straszyć nas tymi samymi cieniasami:

    “Za sprawą Jarosława Kaczyńskiego armia Ukrainy rośnie w siłę dzięki amerykańskiemu uzbrojeniu, za które zresztą płaci polski rząd. Już jakiś czas temu okazało się, że Amerykanie dostarczają Ukrainie znacznie nowocześniejsze zbrojenie niż to, które sprzedają polskiej armii.”

    Autor najpierw twierdzi ze nie powinniśmy zabiegać o sojusz militarny z amerykanami, bo oni wcale nie sa żadną potęgą militarna, a po chwili pisze ze ci sami amerykanie wspierają militarnie ukraińców którzy dzięki temu zyskują przewagę militarną nad nami, autor ewidentnie bredzi.

  5. kuralol 16.11.2018 20:38

    To jakiś nowy portal NDP. Ma w tytule słowo ”niezalezny” – chyba każdy wie co to znaczy, niezalezna czyli ukraiński portal propagandowy. Wojny nie wypowiedzą, bo ukraina nie jest nawet państwem, tu ma racje Wacek. Ale ktoś może użyć tych nacjonalistycznych bojówek do zrobienia czystek etnicznych. Ot tak zwyczajnie jak dawniej, bez wojny, tylko po to by zrobić miejsce dla nowych osadników.

  6. Husar 17.11.2018 11:06

    Sytuacja Polski robi się nie ciekawa. Dobrze, że V kolumny z PO i PSL zostały odsunięte bo przy ich działaniach mielibyśmy rozbiory Polski 2020r. ( dłużej byśmy nie pociągnęli).
    Niemcy same jako takie nie mogą się zbroić po ich wyczynach, ale jaki UE powołują armię.
    Pytanie kogo chcą pacyfikować i mordować ? Patrząc na tysiącletnią historię to odpowiedź nie jest trudna: Słowian.
    Armia UE to projekt z szafy Himmlera tzw. “brudna armia”. Jeżeli takie coś przeszłoby po ziemiach Europy Środkowo wschodniej to po wyrafinowanych mordach i gwałtach już nie narodziłoby się białe słowiańskie dziecko. Czyż nie o to chodzi ? Plan Coudenhove-Kalergi, który zresztą jest wpisany w traktaty UE o likwidacji narodów i ich kultur.
    Biorąc pod uwagę zniemczoną Rosję, która jest pod wpływem v kolumn niemieckich mamy powtórkę z rozrywki II wś i nie tylko. Tyle, że Rosja też powtórzy te same błędy.
    Dziwna jest natomiast postawa polityczno historyczna Rosji. Uważa się bowiem, że to Niemcy chcieli ich zniszczyć i wymordować , jako ich wróg itd. itp. W świętowany dzień zwycięstwa w Rosji hucznie obchodzi się obchody pokonania Niemców.
    Tymczasem do czego dochodzi po II wś. Niemcy zamiast zostać rozebrane na kawałki lub unieruchomione przez tzw “zwycięzców” dla wiecznego pokoju to zostały przez nich odbudowane na potęgę gospodarczą, a Rosja robi sobie z nimi układy gospodarcze mające na celu umocnienie Niemiec. Gdzie tu jest logika ?
    A tymczasem Niemcy tworzę UE, która będzie pacyfikowała kolejne obszary i narody. W dodatku kraje mordowane przez Niemców dziś sa przez nich nazywane rasistami, faszystami, nazistami…
    A ludzie jak trutnie łykają wszystko i godzą się za propagandą żydowsko niemiecką.
    Czy to jest normalne ? Czy to jest kabaret ?

  7. MasaKalambura 18.11.2018 11:15

    Definicja Polaka z czasów przed rozbiorami była bardzo szeroka. Pytanie, czy mieszkańcy dzisiejszej Ukrainy czuli się Polakami.
    Religijnie- nie, to prawosławie.
    Językowo – nie, ukraiński jest inny, znacznie bliżej do Ruskiego.
    Politycznie – nie, Polacy większość ludności ukraińskiej, chłopów traktowali jak niewolników. Stad liczne powstania i odwieczna nienawiść do szlachty polskiej, powstania etc.

  8. MasaKalambura 18.11.2018 16:23

    Wacuś mówi o polityce. Rzeczyiście Ukraina ostatnio samodzielnie satnowiła się jako Ruś Kijowska. Potem była tylko podległość. Trudno ocenić co z tamtego czasu należy do obecnej Ukrainy. Ludzie w każdym razie swą wiarą i odczuwaną odrębnością do Polski dziś nadal się nie przyznają. Są odrębni. Są inni. Nie są Rosją ani Polską. Są Ukrainą.

    Polska w Ukrainie była tylko władza. Szlachta i arystokracja. Która stanowiła raptem marny procent całego społeczeństwa. I która także przez swe paskudne traktowanie plebsu moim skromnym zdaniem swoją Niepodległość na ziemiach sticte polskich utraciła w rozbiorach.

  9. MasaKalambura 18.11.2018 17:05

    Mail925 nie przejmuj się za bardzo. Wacek tak ma. Jak go tu niedawno rozszyfrowano, jest tak samodzielny, ze sam się pochowa.

  10. MasaKalambura 18.11.2018 17:39

    A czy przypadkiem Piłsudski w sojuszu z Ukraińcami bolszewika nie bili pod Kijowem? Czy przypadkiem nie Piłsudski zabronił szlachcie powrotu na dawne posiadłości w trakcie tych walk, aby sojuszu z nimi w ten sposób nie zniszczyć?

    Ja się zgadzam z tezą, ze to Polacy z Rosjanami stanowili politykę i kulturę na Ukrainie. Oni byli tu elitą. Obydwie jednak nacje popełniły tam podstawowy grzech. Nie przynieśli tej kultury na trzon narodu tam żyjącego. Tej zbieraniny jak to nazywasz. Tego chłopstwa. Plebsu. Niewolników. I ten naród bez kultury wyższej nigdy tej kultury nie przyjął, utrzymując odrębność. Wyraźną aż do bólu.

  11. MasaKalambura 18.11.2018 18:19

    Mamy 21 wiek. Naród Ukraiński miał 100 lat na ogarnięcie się. W tym 30 lat zupełnej swobody. Którą teraz za cene krwi muszą bronić. Ta wojna, jeśli ją wygrają, wpakowuje ich w tak wielkie długi, że chcąc nie chcąc, stają się własnością Lichwy. Co może oficjalnie oznaczać powiązanie ich ze strukturami Zachodu. Nacjonalistom Ukrainy się to nie spodoba, jak ujrzą rachunek za wojnę, którą teraz toczą. Co wtedy zrobią?

  12. MasaKalambura 18.11.2018 19:32

    Tatarzy są największą na Ukrainie ofiarią zbiorową Stalina. Odczep ty się od nich. Ledwie zaczęli wracać na Krym, i znów represje.

    Ukraińcy wchchodnie tereny już stracili. Nie są w stanie ich odbić. Jedynie tylko gdyby Zachód wydał wojnę Rosji. I ja wygrał. Co jest bardzo złym rozwiązaniem dla wszystkich. Ta wojna nie będzie konwencjonalna.

    A zatem rokowania pokojowe na wschodzie. Ustalenie granic i odbudowa państwa. Przepili 30 lat, dali się w tym czasie orżnąć przez ustawki KGB z dzisiejszymi oligarchami, Putina, a teraz Lichwa. Pokój i integracja z Zachodem. Tyle mogą. Muszą moim zdaniem rządzić się sami. Ich poziom poczucia narodowego nie zgaśnie. Ale włączeni w struktury większej grupy na zasadzie unii, to ma sens. Kiedy tylko zintegrują prawodawstwo, rozbudują infrastrukturę i wyłonią trzeźwą elitę spośród siebie samych, wtedy osiągną jaki taki sukces. Obawiam się ze sami już nie dadzą rady się podnieść. Nie w warunkach wojny i dalszego okradania.

  13. MasaKalambura 18.11.2018 20:28

    „jest rządzona przez potomków Kozaków i Tatarów, czyli współczesnych oligarchów i gangsterów”
    A to niby co?

  14. MasaKalambura 18.11.2018 23:24

    Można sięgać i tak głęboko. Ja widzę to prościej. Po sowieckiej okupacji i zniszczeniu resztek samorządności i gospodarności, jaka w Ukrainie istnieć musiała przed bolszewikami, teraz w ten naród zdominował i pewnie wciąż dominuje postsowiecki marazm, pogłębiany niemożliwym wręcz alkoholizmem narodowym.
    Obecna sytuacja jest wynikiem zaniedbania wieloletniej pijanej ekonomii. Kłótliwości w istnie polskim stylu do potęgi w ich parlamencie. Kosmicznej korupcji i władzy oligarchów postkomuny, podatnej na wpływy służb.
    Mają liczną młodzież nie gorszą od naszej, ale demoralizacja starych pijaków wpływa i na nich i niszczy ich przedsiębiorczość. Korupcja i rządy mafii na poziomie lokalnym wstrzymują jakiekolwiek ruchy oddolne. A wojna betonuje wszystko i pogłębia kryzys.
    Na horyzoncie pojawia się Nord Stream 2, który owszem, zagraża Polsce, ale Ukrainie znacznie bardziej. Jak tylko Putin dostanie możliwość zabicia nitki Ukraińskiej, zrobi to. A wtedy co zrobi Europa zasilana przez Bałtyk? Nic.

    Czas na trzeźwe otrząśnięcie. Bal się skończył. Do roboty. Nie na zachodzie, tylko u siebie, bo Donbas, Krym, jak by to nasza oficjalna propaganda nie rysowała, to głos ludzi, mających dość tego bałaganu. Wspomożona przez Rosję, może nawet zaplanowana, ale jednak.
    Pokój z Putinem i integracja z Unią; bo kolejne prowincje powiedzą basta, a kolejne miliony młodych wchłonie Europa. I kto zostanie?

    Dzikie pola. Ukraina przy nowoczesnych metodach produkcji mogłaby wykarmić sama pól Azji i całą Europę. A ziemia leży odłogiem, albo dalej ładują ją do wagonów i wyworzą do Niemca.
    Za czasów CCCP rowinieto tam przemysł lotniczy. Atomowy. Kosmiczny. To nie jest naród durniów. Tylko przez durniów kierowany. I używając slowictwa Lema (jednego z największych polskich umysłów XX w, z polskiego wtedy Lwowa), zbetryrowany alkoholem.

  15. MasaKalambura 19.11.2018 09:47

    Masz Wacus dużo racji. Niestety dla nich ale tez i dla nas.
    Jest jeszcze nadzieja. Można to wciąż odwrócić.
    Ale z dnia na dzień coraz mniejsza. A szkoda.

  16. MasaKalambura 19.11.2018 10:43

    Nadzieja jest odwrotnością czenowidztwa. Jeśli ona jest matką głupich, czyją matką jest ta druga?

    W załamaniu może być rozwiązanie. Przecież tylko wtedy z łatwością, a nawet zmuszeni będziemy tworzyć coś innego od obowiązkowego wszczepiania sobie czipów od ich właścicieli, czyli Lichwy. Które nam projektuje miedzynarodowka banksterska.

    Jeśli tak, takie rozmowy, takie nadzieje mają sens, bo tworzą coś w rozdaniu zrębu planu. Szkicu alternatyw. I muszą być poznane i zaakceptowane na głębszym psychologicznie poziomie przez większość. Mam bowiem nadzieje, ze nawet pomimo słowiańskiego alkoholowego zbetryzowania, jest w Słowianach wciąż siła przeciwstawienia się czipowaniu nas jak psy. Podłączeniu na twardo do systemu. Do czego przygotowuje nas rząd faszystowsko sztywnym obowiązkiem szczepień.

  17. MasaKalambura 19.11.2018 17:43

    O widać wyraźnie czarny widzu, ze planu nie masz, ani nie znasz nikogo kto go mieć może. Stad ten pesymizm. Wiary tez nie masz, stąd ten brak nadziei.
    Ja plan mam, chcetnie się z nim podzielę. Widzę, ze są tu tacy, co swój plan również mają. Nawet wśród rządzących czasem jakiś ciekawy plan się pojawi. Tym właśnie jest forum publiczne, aby wizje mozliwosci i planów się na nim ogłaszało. Porównywało z innymi. Dyskutowało. Poprawiało. I rozprzestrzeniało. Wszystko tu możemy. Wolność wykorzystujemy. Grzechu zaniechania nikt przypisać nam nie może. Robimy co w naszej mocy.

    Bo jak przyjdzie do działania, to już realizacja być musi.

  18. MasaKalambura 19.11.2018 21:41

    Od kiedy to ludzie odbierający innym marzenia warci są cokolwiek?
    Jakim byłbyś ojcem dla syna, który widząc jego zdolności umiejętności i potencjał, mówił mu, ze nic nie ma sensu, jego staranie, nauka i plany na przyszłość to mżonki, czekają go same zagrożenia i cierpienie, nadziei brak a na końcu tylko śmierć i robaki?

    Energetyczny wampir, wpędzający własne dzieci w alkoholizm albo narkotyki i własny marazm. Co komu po takim ojcu? Co komu po takich radach?

    Dobry ojciec pokaże dziecku zagrożenia. Wskaże najbardziej prawdopodobny przebieg wielu spraw. Nauczy go dostrzegać rzeczywistosc taką, jaka ona jest, ale nie podetnie mu skrzydeł. Wręcz przeciwnie. Pokaże mu również, jak zagrożenie oddalić ominąć lub zwyciężyć. Nauczy go sztuki walki, wytrwałości cierpliwości i przydatnych rzeczy, które pozwolą mu wszystko przetrwać i być silnym. By z nadzieją parł do przodu i zwyciężał. By byl zdolny bronić się i budować coś większego niż zdolal zbudować ojciec. By założył szczęśliwą rodzine i wychował dzieci na wielkich ludzi. A kiedy przyjdzie mu ginąc, umiał odejść z honorem i w pokoju ducha. Pełen nadziei na spotkanie z Prawdziwym Ojcem. Miłosiernym.

  19. MasaKalambura 20.11.2018 07:32

    Nie mój drogi, to wampiryzm energetyczny w klasycznej postaci. To przelewanie własnej goryczy i nieudolności na innych. Brudzenie światła innych własną ponurą ciemnością i mrokiem. Zarażanie własnym uwiądem sraczym i odbieranie witalności, która widzi dalej, widzu szerzej, zarówno to co się wydarzy, jak i to co może się wydarzyć choć nie musi i zwężanie tego do jednej mrocznej ścieżki upadku. To ponuractwo pasożyta, który karmi się radością i nadzieją, gasi ją i wlewa w zamian beznadzieję żywego trupa. Wysysa żar życia i wlewa chłód i gorycz.

    To, co napędza ciebie, innym odbiera chęć życia. Dokładny opis wampira.

  20. MasaKalambura 20.11.2018 12:45

    Dobrze Wacuś, niech ci będzie. Ja cię karmić nie będę. Kołka tylko raz po raz. I święconą wodą. Ciao.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.