Obama odmówił osobistego spotkania z Erdoganem

Opublikowano: 29.03.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 761

Amerykański prezydent Barack Obama odrzucił propozycję osobistego spotkania z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem, który złoży w USA wizytę w najbliższych dniach – pisze “Wall Street Journal”.

Erdogan liczył, że spotka się z amerykańskim prezydentem podczas ceremonii otwarcia meczetu w stanie Maryland, którego budowę finansowała Turcja. Jednak biuro prasowe przywódcy USA poinformowało, że osobiste spotkanie prezydentów nie jest potrzebne — pisze autor artykułu.

„Decyzji, aby nie spotykać się z Erdoganem podczas jego wizyty w Waszyngtonie, nie należy traktować jako lekceważenie, ponieważ prezydenci spotykali się w listopadzie na szczycie G20 w Turcji i rozmawiali przez telefon w lutym” — cytuje Wall Street Journal komunikat Białego Domu.

Jak podkreśla periodyk, obecna odmowa nie wróży tureckiemu prezydentowi niczego dobrego. „Biały Dom chce pokazać, że Erdogan już nie jest mile widziany” — podkreślił wicedyrektor ds. bezpieczeństwa narodowego i polityki międzynarodowej Center for American Progress Max Hoffman. Podkreślił, że rosnący autorytaryzm Erdogana i jego brutalna i nieprzyjednana polityka wobec Kurdów nie mogły nie odbić się na stosunkach turecko-amerykańskich.

Napięcia w stosunkach między Waszyngtonem i Ankarą pojawiły się z powodu wsparcia przez USA syryjskich Kurdów. Waszyngton jest przekonany, że Kurdowie walczą z ugrupowaniem terrorystycznym Państwo Islamskie (zakazane w Rosji), Turcja z kolei nazywa Kurdów terrorystami i prowadzi ostrzał artyleryjski ich pozycji. Jednocześnie Waszyngton podkreśla, że Ankara pozostaje „ważnym sojusznikiem w NATO”, lecz wzywa ją do zawieszenia ostrzałów formacji walczących z ISIL.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. BrutulloF1 29.03.2016 10:56

    Nikaraguą w latach 1934-1979 rządził wojskowy reżim Somozów. Mimo, że nagminnie łamał prawa człowieka, był mocno wspierany przez USA. Pinochet, Wczesny Hussein, Saudyjczycy – non stop, Noriega. Długo by wymieniać miłośników demokracji hołubionych przez jankesów.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.