Nowy styl dyplomacji USA to groźby i naciski

Opublikowano: 14.01.2019 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1927

Niemiecka opinia publiczna po raz kolejny jest w stanie wzburzenia z powodu zachowania amerykańskiego ambasadora.

Pierwszy raz Richard Grenell zachował się jak burak, kiedy w czerwcu zeszłego roku jawnie poparł konserwatywne ugrupowania w Europie i Niemczech, a krytycznie wypowiedział się o partiach lewicowych. Wówczas i Sahra Wagenknecht, i Martin Schultz zażądali natychmiastowego odwołania ambasadora. Oczywiście, na USA nie zrobiło to najmniejszego wrażenia.

Teraz z kolei Grenell „otwarcie”, jak pisze niemiecki „Bild”, zagroził niemieckim firmom, uczestniczącym w budowie Nord Stream-2, sankcjami.

„Bild”, który opublikował listy ambasadora do poszczególnych firm, ocenia je jako „próbę szantażu”. Grenell wyjaśniał w listach, że jeżeli Nord Stream-2 uczyni nieopłacalnym tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę, to Kijów utraci swoją rolę w amerykańskiej polityce bezpieczeństwa (czytaj: nacisku na Rosję), a groźba „rosyjskiej interwencji” ma wzrosnąć. Poza tym Unia stanie się zależna od Rosji w dziedzinie energetyki. Grenell twierdzi, że niemieckie firmy powinny to rozumieć i zdawać sobie sprawę, że mogą zostać nałożone na nie sankcje.

Niemiecka gazeta napisał, że zachowanie Grenella wywołało falę oburzenia w MSZ Niemiec i jest całkowicie niezgodne z elementarnymi zasadami międzynarodowej dyplomacji.

Zachowanie Richarda Grenella w Niemczech i Georgette Mosbacher w Polsce wskazują, że w dyplomacji amerykańskiej zaczynają panować maniery kowbojów, czyli pastuchów bydła.

Autorstwo: MW
Zdjęcie: Flickr.com/photos/bmvi_de/
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. manriusz 14.01.2019 16:53

    Od razu widać kto pan a kto wasal. Pani ambasador w Polsce postraszyła rząd i od razu refundacje leku są. Nikt słówkiem nie pisnął.
    W RFN od razu krzyk że zamach na dekorację, wolność i niezależność. Ambasadora USA na zbitą twarz wywalić.
    Ktoś jeszcze ma jakieś złudzenia o Bandustanie?

  2. Perun 14.01.2019 18:57

    ” Pierwszy raz Richard Grenell zachował się jak burak, kiedy w czerwcu zeszłego roku jawnie poparł konserwatywne ugrupowania w Europie i Niemczech, a krytycznie wypowiedział się o partiach lewicowych.”

    Gdyby wypowiedział się odwrotnie to zachowałby się jak bolszewicki bandyta – i tak źle i tak niedobrze…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.