Liczba wyświetleń: 821
Naukowcy ostrzegają, że katastrofa, która miała miejsce w elektrowni atomowej w Czarnobylu, może się wkrótce powtórzyć. Tak twierdzi zespół ekspertów z Uniwersytetu w Sussex.[ZNZ]
Specjaliści w ramach badania, przeanalizowali ponad 200 wypadków jądrowych. Odkryto, że choć podejmowane są wysiłki w celu zapobiegania wypadkom z udziałem reaktorów jądrowych, poważne awarie z potencjałem skażenia radioaktywnego, mogą wystąpić nawet częściej niż 1-2 razy w ciągu stulecia. Naukowcy zbadali oficjalne raporty, prace naukowe, informacje prasowe oraz oficjalne dokumenty. Oceniali oni szkody wyrządzone na skutek tych wypadków, biorąc pod uwagę czynniki takie jak zniszczenia infrastruktury, grzywny i roszczenie ubezpieczeniowe oraz odtworzenie środowiska.[ZNZ]
Zdaniem ekspertów, metodologia stosowana przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej w celu przewidywania wypadków i incydentów jądrowych nie jest wystarczająca. Zwrócono uwagę, że nadal trzeba poprawiać technologię wykorzystywaną w tworzenie reaktorów jądrowych, w celu podniesienia ich bezawaryjności.[ZNZ]
Członek rady społecznej Rosatomu Walerij Mienszykow potwierdził, że na świecie jest wiele potencjalnie niebezpiecznych elektrowni atomowych. Poinformował on o tym w środę 21 września w rozmowie z „Narodową Służbą Wiadomości” (NSN). “Poważnym zagrożeniem są elektrownie atomowe z długowiecznymi reaktorami, z których większość znajduje się w Ukrainie. Niebezpieczna jest również zamiana w nich rosyjskiego paliwa na amerykańskie odpowiedniki” — donosi portal Lenta.ru.[SN]
Według Mienszykowa szczególne niebezpieczeństwo stanowią elektrownie atomowe z długowiecznymi reaktorami. „W krajach byłego Związku Radzieckiego najbardziej niepokoi stan elektrowni jądrowych na Ukrainie” — cytuje publikacja słowa Mienszykowa. Oprócz tego poważne ryzyko stanowi zastąpienie wykorzystywanego w tych reaktorach rosyjskiego paliwa amerykańskimi odpowiednikami.[SN]
Ekspert powiedział, że problem z elektrowniami atomowymi istnieje również w Rosji. W celu ochrony kraju przed wypadkami atomowymi konieczne jest przede wszystkim wyłączenie przestarzałych reaktorów typu blokowo-modułowego w Leningradzkiej Elektrowni Jądrowej, zaznaczył Mienszykow.[SN]
W obliczu szaleństwa w postaci ograniczania antropogenicznych emisji dwutlenku węgla na świecie, energetyka jądrowa wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Problem polega jednak na tym, że ta rzekomo czysta energia, jest czysta tylko do czasu, ewentualna awaria grozi katastroficznymi konsekwencjami. Nie dość, że skażenie, będące konsekwencją takiej hipotetycznej awarii, zagrozi życiu ludzi i zwierząt, to jeszcze uczyni spore obszary niezdolnymi do zamieszkania. Widzieliśmy to już w Czarnobylu czy ostatnio w Fukushimie. Założenie, że da się stworzyć bezpieczną elektrownię atomową jest błędne. Każda z nich może być zagrożeniem.[ZNZ]
Co by się stało gdyby nagle doszło do wielkiego rozbłysku słonecznego, który unieruchomiłby większość sieci energetycznych, doprowadził do przeciążenia i w konsekwencji eksplozji czy to węglowych czy jądrowych bloków energetycznych? Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że skutkiem braku odbioru prądu doszłoby do eksplozji licznych bloków, ale konsekwencje wybuchu tych zasilanych węglem byłyby odczuwalne lokalnie, a zasilanych energią jądrowa – potencjalnie nawet globalnie.[ZNZ]
Źródła: ZmianyNaZiemi.pl [ZNZ], pl.SputnikNews.com [SN]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
Mam wątpliwości co do postawienia krzyżyka na Energii Atomowej. Są znane sposoby odtruwania i zabezpieczenia się przed pierwiastkami promieniotwórczymi. W Fukushimie pracuje w ektsremalnych warunkach kilkaset albo i kilka tysięcy pracowników. Tylko jeden z nich zachorował na białaczkę. Oczywiście pracownicy ci codziennie dostają końską dawkę syntetycznych witamin i antyoksydantów. Ale może za niedługo wszyscy tak powinni robić.