Nowe fakty ws. makabrycznego odkrycia w ciężarówce

Opublikowano: 25.10.2019 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 846

Na światło dzienne wychodzą nowe fakty dotyczące makabrycznego odkrycia w ciężarówce w Essex. Śledczy ustalili już dokładną trasę, którą podróżowała ciężarówka, a w nocy służby przeszukały dwie nieruchomości prawdopodobnie powiązane z aresztowanym w sprawie, 25-letnim kierowcą.

Do potwornego odkrycia 39 ciał w naczepie chłodzącej ciężarówki doszło w nocy z wtorku na środę w parku przemysłowym Waterglade, w mieście Grays (ok. 30 km na wschód od Londynu, w hrabstwie Essex). Początkowo śledczy utrzymywali, że ciężarówka dostała się do Wielkiej Brytanii przez walijski port Holyhead, który jest ważnym punktem obsługi handlu z Irlandią, a także że rozpoczęła ona swoją podróż w Bułgarii. Na taki przebieg zdarzeń wskazywać mogła narodowość kierowcy – aresztowanego wczoraj, 25-letniego Mo Robinsona, który pochodzi z Portadown w Irlandii Północnej. Jednak ta wersja wydarzeń szybko została obalona, a służby potwierdziły, że ciężarówka dostałą się na Wyspy przez port Purfleet w południowo-wschodniej Anglii i że podróżowała z portu Zeebrugge w Belgii.

Wczoraj w nocy funkcjonariusze policji oraz National Crime Agency przeszukali dwie nieruchomości w Markethill i Laurelvale, w hrabstwie Armagh w Irlandii Północnej. Mieszkania mają być powiązane z zatrzymanym, 25-letnim kierowcą, a śledczy sprawdzają także, czy nie są one jeszcze używane przez zorganizowane grupy przestępcze. nieoficjalnie wiadomo już, że wszystkie 39 ofiar znalezionych w chłodzącej ciężarówce (38 osób dorosłych i jednego nastolatka) to osoby narodowości chińskiej. Jak jednak oznajmiła policja w Zeebrugge, nadal nie wiemy, czy ofiary dostały się na naczepę tira w Belgii, czy gdzieś indziej.

Tuż po nagłośnieniu przez media makabrycznego odkrycia w Essex, w obiegu pojawiło się wiele nieprawdziwych informacji. Poza wspomnianą wiadomością o miejscu wjazdu ciężarówki na Wyspy, media informowały także o tym, że pojazd podróżował na Wyspy z Bułgarii. To jednak szybko okazało się nieprawdą, bo choć ciężarówka posiada bułgarskie tablice rejestracyjne, to przez dwa ostatnie lata nie wjeżdżała ona na terytorium Bułgarii. – Ciężarówka została zarejestrowana w Bułgarii w 2017 roku przez kobietę z irlandzkim obywatelstwem. Wtedy też samochód wyjechał z kraju i nigdy do niego nie powrócił. Nie ma więc możliwości, aby Bułgaria była łączona ze śmiercią 39 osób, pomijając fakt, że ciężarówka miała bułgarskie tablice rejestracyjne – powiedział agencji Reuters premier Bułgarii Bojko Borysow.

Richard Burnett, dyrektor naczelny Stowarzyszenia Transportu Drogowego zaznaczył, że temperatury w przyczepach chłodniczych mogą dochodzić do nawet -25 st. C. W takich potwornych warunkach człowiek nie ma szans długo wytrwać i jest skazany na śmierć z wychłodzenia. Z kolei inni eksperci zwracają uwagę na fakt, że aresztowany w związku ze sprawą, 25-letni kierowca, niekoniecznie miał pojęcie o tym, że wiózł na naczepie ludzi. Tej wersji nie wszyscy jednak dają wiarę, twierdząc, że choć zdarzają się przypadki zakradania się imigrantów na naczepy bez wiedzy kierowców, to trudno byłoby o to w tym wypadku, gdy w ciężarówce znalazło się aż 39 osób.

Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Cosmo 25.10.2019 23:47

    Wow, kierowcą nie był Polak.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.