Liczba wyświetleń: 2313
Nowe badanie przeprowadzone przez naukowców obala mit „lodowca zagłady” na Zachodniej Antarktydzie. Okazuje się, że współczesny lód w rejonie Morza Amundsena jest ośmiokrotnie grubszy niż w ciągu ostatnich 8000 lat. To odkrycie podważa twierdzenia o niezwykłym topnieniu lodu w okolicach lodowców Thwaites, Pine Island i Pope.
Badanie wykazało, że grubość pokrywy lodowej w tym obszarze wynosi obecnie średnio około 40 metrów, co oznacza ośmiokrotne zwiększenie w porównaniu z większością ostatnich 8 000 lat. Naukowcy nazywają te zmiany „odwracalnymi”, co oznacza, że każde topnienie lodu w tym regionie jest naturalnym zjawiskiem, a nie czymś niezwykłym czy bezprecedensowym.
Przyczyną topnienia lodu w tym obszarze są aktywne geotermalne przepływy ciepła. Lodowce Thwaites, Pine Island i Pope znajdują się w miejscach, gdzie jest obserwowane znaczne nagrzewanie się podłoża lodowego. Wyniki badania wskazują, że istnieje duża ilość ciepła pochodzącego z wnętrza Ziemi pod tymi lodowcami, co przyczynia się do topnienia lodu.
W regionie lodowca Pope grubość skorupy ziemi jest anomalnie mniejsza, co sprawia, że podstawy lodu są narażone na wyższe temperatury koryt tektonicznych. To zjawisko jest interpretowane jako wynik cieńszej skorupy ziemskiej (10-18 km) pod spodem gorącego płaszcza, co ma znaczący wpływ na dynamikę przepływu pokrywy lodowej Zachodniej Antarktydy.
Pomimo ustalonych naturalnych przyczyn topnienia lodu w tym regionie, niektórzy nadal twierdzą, że jest to wynik działań człowieka. Ludzie są obwiniani za zmiany klimatyczne i oskarżani o przyczynianie się do topnienia lodu poprzez emisję gazów cieplarnianych. Jednak wyniki badań jednoznacznie wskazują, że obecne zmiany pokrywy lodowej są naturalne i nie są spowodowane działalnością człowieka.
Naukowcy wykorzystali różne metody badawcze, takie jak analiza stężeń kosmogenicznych nuklidów i rdzeni skalnych, aby określić grubość lodu na przestrzeni ostatnich tysiącleci. Stwierdzili, że obecna grubość lodu jest porównywalna z największą obserwowaną grubością w ciągu ostatnich 4000 lat.
Odkrycia te mają duże znaczenie dla zrozumienia procesów klimatycznych i zmian w pokrywie lodowej. Wykazują, że zmienność lodu na Zachodniej Antarktydzie jest naturalnym zjawiskiem, które miało miejsce przez wieki. Oczywiście, zmiany klimatyczne są realne i wymagają naszej uwagi, ale ważne jest, aby mieć pełne i dokładne informacje na ten temat, aby podjąć odpowiednie działania.
Wniosek z tego badania jest jasny: topnienie lodu na Zachodniej Antarktydzie jest naturalne i nieuniknione. Wieloletnie zmiany w grubości pokrywy lodowej są spowodowane czynnikami geotermalnymi i są odwracalne. Zamiast wywoływać panikę, powinniśmy kontynuować badania i rozwijać strategie dostosowania się do zmian klimatycznych, oparte na pełnym zrozumieniu tych procesów.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
cytat “Jednak wyniki badań jednoznacznie wskazują, że obecne zmiany pokrywy lodowej są naturalne i nie są spowodowane działalnością człowieka.”
I jak teraz wytłumaczyć podatnikowi, że powinien zrezygnować z wakacji samolotem, samochodu na zawsze, domu bez certyfikatu, gazu, ropy, mięsa i oddychania, bo jak nie to globalne ocieplenia i wyginięcie gatunku ludzkiego, który odmawia opłat za certyfikaty CO2:):):)
emigrant nic nie trzeba tłumaczyć. Ludzie, którzy uwierzyli w globcio będą nadal płacić. Nawet jeśli pogląd o oziębianiu klimatu będzie coraz powszechniejszy …