Niezwykłe rytuały na cmentarzysku sprzed 2000 lat

Opublikowano: 17.08.2015 | Kategorie: Historia, Nauka i technika, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 609

Groty wbite w dna komór grobowych, w której spoczywały urny ze szczątkami zmarłych, odkryli archeolodzy w czasie właśnie zakończonych wykopalisk w Nowej Żelaznej (woj. mazowieckie).

Cmentarzysko znane jest naukowcom dopiero od 1999 roku, kiedy wskazał je im lokalny mieszkaniec, który natknął się na nagromadzenie przedmiotów wykonanych z żelaza i z brązu. Szybko okazało się, że informacja była bardzo cenna. Badacze stwierdzili, że wskazywały na pozostałości osady i cmentarzyska sprzed około 2 tysięcy lat.

„Nie byliśmy niestety pierwsi. W czasie naszych badań znaleźliśmy wiele wkopów rabunkowych dokonanych przez detektorystów” – opowiada PAP Małgorzata Cieślak-Kopyt z Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, która od początku kieruje wykopaliskami w Nowej Żelaznej.

Cmentarzysko okazało się bardzo zniszczone również na skutek współczesnej orki, gdyż położone jest na polu uprawnym. Mimo to, w czasie kilku sezonów badawczych udało się odkryć kilkadziesiąt popielnic, czyli ceramicznych urn, w których złożono spalone szczątki ludzi. Archeolodzy natknęli się też na groby jamowe. W tym przypadku skremowane szczątki wsypywano wprost do zagłębienia w ziemi.

“W tym roku zaobserwowaliśmy ciekawe obyczaje związane z ówczesnymi wierzeniami. W dwóch grobach w dna jam wbito groty. Był to zabieg celowy, który stosowano prawdopodobnie dla zabezpieczenia się przed zmarłym” – opowiada Cieślak–Kopyt. Zaznacza jednak, że są również inne interpretacje nietypowego zwyczaju. Przykładowo u starożytnych Greków z czasów Homera krewni zamordowanego wbijali włócznie w grób, co było wezwaniem zmarłego do wzięcia udziału w akcie zemsty.

Większość urn odkrytych w tym roku było bogato dekorowanych ornamentem pasmowym w postaci meandrów czy jodełek. Są to czarne wazy na nóżkach. Pośród znalezionego wyposażenia grobów archeolodzy wymieniają przęśliki, szklane paciorki, noże, szydła, metalowe części pasów, zapinki i broń.

Cmentarzysko należy do społeczności określanej przez archeologów jako kultura przeworska. Ludność ta identyfikowana jest przez większość badaczy ze znanymi z antycznych źródeł pisanych plemionami germańskimi, najprawdopodobniej z Wandalami.

Tegoroczne wykopaliska prowadzone były we współpracy z Muzeum Regionalnym im. Profesora Tomasza Mikockiego w Kozienicach.

Zdjęcie: Aleksandra Jarosz-Panek
Źródło: NaukawPolsce.PAP.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Piechota 17.08.2015 14:44

    To jest chory kraj. Ile zabytków poszło pod palnik a potem do lombardu albo do jubilera. Ile by się zabytków uratowało, gdyby w Polsce było obligatoryjne i godziwe wypłacanie znaleźnego – tak jak w krajach bardziej cywilizowanych?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.