Liczba wyświetleń: 1209
Sejm odrzucił w pierwszym czytaniu obywatelski projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty, mający na celu przywrócenie modelu nauczania historii w szkołach ponadgimnazjalnych, który obowiązywał przed 1 września br.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, za odrzuceniem projektu głosowało 218 posłów, przeciw – 209, wstrzymało się – 3. Projekt zakładał przywrócenie obowiązkowych lekcji historii do szkół ponadgimnazjalnych. Zgodnie z reformą, która weszła w życie 1 września br., obowiązkowe lekcje historii dotyczą tylko tych uczniów, którzy wybiorą historię jako przedmiot maturalny. Według statystyk jest to zaledwie 5 proc. wszystkich uczniów. – Jednym z obowiązków polskiego państwa jest odnawianie wspólnoty narodowej, którą można odnawiać poprzez tożsamy kod kulturowy zaszczepiany w poszczególnych pokoleniach młodzieży. To można robić tylko poprzez lekcje historii – przekonywał Patryk Jaki, przedstawiciel Inicjatywy Ustawodawczej.
Tymczasem na skutek reformy edukacji większość uczniów historię pozna w bardzo okrojonej formie. W drugiej i trzeciej klasie szkoły ponadgimnazjalnej uczniowie będą wybierali, których przedmiotów będą się uczyć na poziomie rozszerzonym, a których jako uzupełniających. Ci, którzy zdecydują się uczęszczać np. do klasy przyrodniczej, politechnicznej lub ekonomicznej, będą mieli obowiązkowy przedmiot „Historia i społeczeństwo”. W jego ramach nie będą mieli chronologicznego wykładu z historii, tylko cztery spośród dziewięciu wątków tematycznych, np. „Europa i świat”, „Wojna i wojskowość”, „Kobieta, mężczyzna, rodzina”. Jeden z wątków – „Ojczysty Panteon i ojczyste spory” – będzie realizowany obowiązkowo.
Obywatelski projekt ustawy, pod którym podpisało się 150 tys. obywateli, proponował, by zapisy dotyczące minimalnego wymiaru obowiązkowych lekcji historii w liceach i technikach oraz w klasach IV-VI szkoły podstawowej przeniesione zostały z rozporządzenia o ramowych planach nauczania do ustawy o systemie oświaty. W ustawie miało być zapisane, że w szkołach ponadgimnazjalnych minimalny wymiar godzin nauki historii ma wynieść 180 godzin, w klasach IV-VI – 165 godzin.
Źródło: Nowy Obywatel
Kolejna manipulacja informacjami.
Nie Sejm a czesc Sejmu odrzucila projekt ustawy obywatelskiej.
Tryb uchwalania ustaw nie jest demokratyczny.
Ponad 200 jakichs (p)oslow ma decydowac o milionach obywateli ???
Przeciez to tyrania i despotyzm a nie demokracja.
Przede wszystkim przymus (obowiazek) szkolny powinien zostac zlikwidowany. Niech kazdy uczy sie tego co chce tak aby nie szkodzilo to innym.
Czy nauka historii to jedyny sposób na wykształcenie uświadomionego społeczeństwa??? Może właśnie jest odwrotnie – to patriotyzm a nawet nacjonalizm wciskany dzieciom już od przedszkola powoduje, że łatwo potem manipulować takim społeczeństwem, które jest nietolerancyjne i rasistowskie.
Może dajmy sobie spokój z tą historią, z której i tak niewielu wyciąga jakąś naukę.
Najgorsze jest profilowanie, bo ono tworzy zwykłego robotnika, a nie myślącego kreatywnie człowieka.
Historię piszą zwycięscy. Trudno oczekiwać, że ktokolwiek dowie się prawdy o przeszłości z podręczników historii. Powinni ludzi uczyć logiki i samodzielnego myślenia. A tak w przypadku historii czy wierszy na języku polskim, nakazują przyjmować konkretne interpretacje. Potem mamy bandy bezmózgów, którzy zostają prawnikami i czasem również posłami. Wszyscy się dziwią skąd takie przepisy, których nie można zrozumieć.
xxx31, a to źle? Po co Ci naród? 🙂
histeria obowiązkowego wtłaczania do systemu niewolnictwa na zlecenie komunistycznego Związku Nauczacielstwa Polskawego.
„witamy w Chińskiej Polskawej Republice pseudo Ludowej”
Bez historii jestesmy pusci. Gdybyz ktoremu z Panstwa powyzej nagle nie stalo pamieci, to pewnie staliby sie „gieniuszami” zycia? A co, gdy zawierucha jakas nastapi na swiecie, to gdzie bedziecie Panstwo zawijac tylki, na ksiezyc? Jesli nie umiecie Panstwo docenic istnienia wlasnego narodu, to prosze nie myslec, ze pojdziecie na skroty i staniecie sie swiadomi polaczenia calej ludzkosci. Falszywe teorie zycie weryfikuje dosc bolesnie, zatem prosze zaczac od siebie, rodziny, znajomych, narodu i calej ludzkosci, a jesli gdzies boli,, to to wlasnie doswiadczenie jest wskazowka po co jest rodzina, sa znajomi, jest narod i cala ludzkosc.
Zycze powodzenia. 🙂
W ramach promocji lekcji historii proponuję poczytać info o historii powstania internetu i komputerów biorąc pod szczególną uwagę zbrodniczą działalność koncernu IBM.
Bardzo dobra decyzja. Po co się uczyć dwa razy tego samego, skoro można raz a porządnie?
Ci co krytykują to okrajanie historii, nie wiedzą jak jej nauczanie teraz wygląda. Bezmyślnie jęczą za oszołomskimi portalami typu niezalezna.pl itp.
Za protokołami Mędrców Syjonu :
-ograniczać nauczanie ,,nauk duchowych,,
-zwiększać nauczanie ,,nauk praktycznych ,,
Kiedy w końcu wszyscy zrozumieją że nie jesteśmy nardami, białymi, czarnymi,patriotami, anarchistami , itp. jesteśmy ludźmi na Ziemi 🙂
Ręce mi opadają gdy czytam większość z powyższych komentarzy… Ludzie, skoro jesteście takimi kosmopolitami to proszę bardzo, ruszajcie w świat i sprawdźcie poprawność waszej ideologii a zostawcie w spokoju tych którzy wiedzą jak istotne jest poczucie narodowości i znajomość historii. Mamy barwną przeszłość więc powinniśmy poświęcić odpowiednią ilość czasu na jej naukę. Gołym okiem widać jak wszystko zmierza ku temu, żeby z ludzi zrobić jedną, tępą masę zdolną tylko do wykonywania poleceń.
@ Daszu tylko ,że historycy też są różni miałem jednego ok ale 4 było ewidentnie do bani.Jeden zadał nam jako lekturę biografię Piłsudskiego i w ogóle był zachwycony tym autokratą.Najpierw zadbajmy o poziom nauczania, A jeśli chodzi o zmniejszanie ilości godzin -to bzdura tyle,że ja bym wprowadził np.: obowiązkowo część godzin historii(znacznie więcej niż do tej pory)z historii życia gospodarczego a nie z punktu widzenia bitew i kto ile i kogo nawyrzynał.Tego brakuje a nie każdy poczytał Manteufla Zarys Historii Polski
Moim zdaniem nauki histori powinna byc powiekszona a nie pomniejszona, zwlaszcza ze nauka samych dat, histori bitew jest mala czescia histori, malo jest natomiast powiazan danych wydarzen hitorycznych z dalszymi losami krajow, ludzi i rozwoju spoleczenstw.