Liczba wyświetleń: 2809
Władze niemieckiego miasta Roth (Bawaria) zabroniły dzieciom zostawiania listów do św. Mikołaja na miejskich choinkach. Decyzja wynika z nowych przepisów unijnych dotyczących poufności danych (RODO) – pisze „Daily Mail”.

Chodzi o to, że dzieci w tych listach nie tylko zdradzają swoje marzenia, ale też ujawniają swoje dane osobowe – wiek, adres. Wszystko po to, aby św. Mikołaj wiedział, dokąd ma dostarczyć prezenty.
Teraz rodzice będą musieli wyrazić zgodę na piśmie, aby ich dziecko mogło przekazać św. Mikołajowi listę prezentów.
Nowe rozporządzenie Unii Europejskiej ws. ochrony danych osobowych, które weszło w życie 25 maja tego roku realizuje trzy cele: ochronę praw osób fizycznych, rozszerzenie uprawnień europejskich władz oraz zwiększenie odpowiedzialności firm. Jednak już teraz wiadomo, że każdy z krajów wspólnoty będzie interpretować rekomendacje Unii Europejskiej na swój sposób.
Zdjęcie: Free-Photos (CC0)
Źródło: pl.SputnikNews.com
TAGI: Dane osobowe, Dzieci, GDPR i RODO, Niemcy, Prywatność, Święta, Święty Mikołaj
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
I słusznie bo jeszcze by chciały reparacji wojennych 😉
Za jakiś czas człowiek przed zrobieniem czegokolwiek będzie sprawdzał w aplikacji na smartfonie czy może to zrobić, bo prawie wszystko będzie zakazane. A po kilku latach…. będą karali za „próbę zrobienia” czyli sprawdzanie na smartfonie. Ale cały czas media będą trąbiły jak to już nasza cywilizacja się rozwinęła w duchu prawa i wolności. Będą cały czas straszyli barbarzyńcami z innych dalekich krajów, tak jak obecnie straszy się islamem, pokazywać bardzo biednych ludzi z Afryki i innych krajów i opisywać jak im tam źle, byle by tylko mit wolności i dobrobytu nie upadł. A ludzie w to wierzą.
Marksizm zagląda ludziom nawet pod kołdrę, reguluje każdy aspekt życia i sankcjonuje każde złe postępowanie.
Woja drogą, w dobie powszechnego złodziejstwa należy mieć się na baczności i lepiej do Mikołaja nie pisać 😉