Nielegalna imigracja spada

Opublikowano: 03.04.2020 | Kategorie: Prawo, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 468

W ostatnim tygodniu do Grecji dotarło tylko 105 nielegalnych imigrantów, najmniejsza tygodniowa liczba od początku roku. W pierwszym tygodniu marca, gdy Turcja otworzyła swoje granice i zachęcała imigrantów do podróży do Grecji, na greckie wyspy dotarło 1288 osób; od początku roku było ich 9486.

Obecnie Turcja wywiozła imigrantów spod granicy greckiej z powrotem do miast w głębi Turcji i zamknęła swoje granice, z obawy przed koronawirusem. Minister spraw wewnętrznych Turcji Suleyman Soylu oświadczył jednak w czwartek, że do Grecji, dzięki otwarciu granic tureckich, przedostało się ponad 150 tysięcy imigrantów, co jest liczbą sto razy większą niż w rzeczywistości.

W Grecji przebywa obecnie około 100 tysięcy imigrantów, z tego 40 tysięcy w obozach na wyspach. Władze obawiając się wybuchu epidemii w przepełnionych obozach zaostrzyły zasady opuszczania ich przez mieszkańców, a kilka obozów ma zostać całkowicie zamkniętych. Na razie nie stwierdzono w obozach żadnego przypadku koronawirusa.

„Turecki minister spraw wewnętrznych w oczywisty sposób kłamie na temat liczby imigrantów, którzy dzięki otwarciu tureckiej granicy mieli przedostać się do Grecji – pod granicą grecką koczowało co najwyżej 20-30 tysięcy osób, które zostały obecnie przewiezione z powrotem w głąb kraju. Minister ratuje jednak twarz Erdogana, który próbował zaszantażować Europę wysyłając do niej imigrantów, aby uzyskać pieniądze i poparcie dla tureckiej interwencji wojskowej w Syrii. Szantaż się nie udał, Europa zajęta koronawirusem i pamiętająca doświadczenie kryzysu imigracyjnego z 2015 roku, obiecała niejasne pieniądze dla Turcji, ale wątpliwe, żeby je wypłaciła, zaś o poparciu politycznym dla tureckiej interwencji nie ma mowy” – komentuje portal „Euroislam”.

Tymczasem po dwumiesięcznej przerwie niemiecki statek ratunkowy „Alan Kurdi” organizacji Sea-Eye wraca do akcji i ma zamiar wyławiać rozbitków. Czy jakiś kraj otworzy dla niego swoje porty? Tego działacze tej pomocowej organizacji nie wyjaśniają.

Hiszpańskie władze pozwoliły, żeby jednostka opuściła port. Statek wypłynął na wody międzynarodowe i zamierza dotrzeć do wybrzeży Libii w najbliższy weekend. „Pomimo wszystkich trudności, moja załoga wyruszyła, wyszkoliła się i jest gotowa do działania. Jak moglibyśmy teraz pozostać w porcie, skoro ani jeden statek ratowniczy nie pełni służby”- powiedział kapitan Bärbel Beuse.

Przewodniczący organizacji, Gorden Isler, ma świadomość tego, że statek rusza w rejs w samym środku pandemii. „Organizacja Sea-Eye powstała, by ratować ludzi zagrożonych utonięciem. Każde życie ma nieocenioną wartość. Żadne ludzkie życie nie jest ani zbyteczne, ani mniej wartościowe” – powiedział.

Działacze mają świadomość, że z powodu kryzysu wywołanego koronawirusem załoga może mieć problem z tym, by znaleźć dla wyłowionych schronienie. Jednocześnie deklarują, że pozostają w kontakcie z władzami Niemiec i że dysponują odpowiednimi środkami bezpieczeństwa, m.in. materiałami ochronnymi dla załogi.

Ze względu na ograniczone możliwości podróżowania podczas pandemii, żadna organizacja pomocowa nie była w stanie rozpocząć operacji już od tygodni, ponieważ członkowie załogi nie mogli dostać się na statki. „To cud, że udało nam się zebrać załogę, wyszkolić ją i przygotować na te szczególne okoliczności” – oznajmił Isler.

Autorstwo: PŚ, (g)
Na podstawie: Kleinezeitung.at, Voanews.com
Źródło: Euroislam.pl [1] [2] [E]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.