Liczba wyświetleń: 973
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przedstawiła w niedzielę ocenę prawną gier Komor-killer oraz Komor-szoter udostępnianych na zamkniętej niedawno stronie Antykomor.pl. Wynika z niej, że „administrator strony mógł dopuścić się popełnienia czynu zabronionego”.
Pod koniec ubiegłego tygodnia media obiegła wiadomość o wkroczeniu funkcjonariuszy ABW do mieszkania Roberta Frycza, właściciela strony Antykomor.pl. Operacja trwała około trzech godzin, w jej wyniku zabezpieczono laptop, twardy dysk zewnętrzny oraz inne nośniki danych. Jak następnie wyjaśniała Elżbieta Cyniak z prokuratury w Tomaszowie Mazowieckim, która prowadzi śledztwo, prokuratura nie wskazywała ABW ani czasu, ani sposobu przeszukania mieszkania. Śledztwo dotyczy prawdopodobnego znieważenia prezydenta RP na stronie Antykomor.pl.
Natomiast ppłk Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska, rzecznik prasowy ABW, przedstawiła wczoraj ocenę prawną gier Komor-killer oraz Komor-szoter zamieszczonych na stronie Roberta Frycza. Autorzy analizy zwracają uwagę, że gry te można pobrać i zainstalować na komputerze bezpośrednio ze strony głównej witryny, która „nie wymaga podania żadnych haseł ani przeprowadzenia żadnego procesu rejestracji”.
Z opisu gier możemy się dowiedzieć, że „Po otwarciu aplikacji Komor-szoter pokazują się zdjęcia Prezydenta i Pierwszej Damy. Gracz, sterując myszką, porusza celownikiem, a klikając przyciskiem myszy, oddaje strzał do postaci Prezydenta albo jego małżonki. Instalacja programu Komor-killer polega na rzucaniu w wizerunek Prezydenta różnymi przedmiotami (fekaliami, młotkiem i innymi) aż do momentu zabicia postaci”.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego ubolewa, że „Komentarz zawierający informacje, iż program nie jest zapowiedzią zamachu na Prezydenta RP pojawia się dopiero po zainstalowaniu gry, na stronie głównej nigdzie nie jest wyświetlany. Świadczy to o tym, że zarówno twórca, jak i administrator mają świadomość, iż treści mogą zawierać materiały znieważające prezydenta RP oraz mogące nawoływać do popełnienia przestępstwa”.
Eksperci ABW powołują się na art. 135 Kodeksu karnego, który dotyczy przestępstwa publicznego znieważenia prezydenta RP, zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat trzech. Ich zdaniem charakter materiałów zamieszczonych na stronie Antykomor.pl „prowadzi do jednoznacznego wniosku, iż administrator strony mógł dopuścić się popełnienia czynu zabronionego opisanego w powyższym artykule”.
Jeszcze w tym tygodniu posłowie klubu Polska Jest Najważniejsza zamierzają przedstawić w Sejmie projekt ustawy likwidującej ten właśnie artykuł. Akcja ABW wywołała zresztą wiele komentarzy, np. prezes PiS Jarosław Kaczyński uznał ją za przejaw atakowania wolności obywatelskich. Z kolei Bartosz Kownacki, adwokat Roberta Frycza, zapowiedział, że zwróci się do Prokuratora Generalnego oraz Rzecznika Praw Obywatelskich o zbadanie sprawy.
Opracowanie: Anna Wasilewska-Śpioch
Na podstawie: ABW
Źródło: Dziennik Internautów
http://www.youtube.com/watch?v=8FlL8_awJDo
Faktycznie, nawiązuje do popełnienia przestępstwa.
Grafika i realizm gry powala na kolana. Przez chwilę wydawało mi się że naprawdę morduję Komorowskiego.
Dla mnie to kolejny pretekst aby kolejnymi zakazami zacieśnić pętle na szyi niezadowolonemu społeczeństwu. Jeszcze kilka projektów w sejmie i jakakolwiek krytyka władzy skończy się długoletnim więzieniem.
Gdzie są drogi i stadiony Donal… h… p…
W zamian za tę grę(prócz zmiany prawa i konstytucji, żeby już nikt nigdy…) Ministerstwo Spokoju Wybranego odda do użydku prawdziwemu społeczeństwu (mendażerom,pławnikom,lewakarzom i pałkarzom) nową grę, w której strzela się do bezrobotnych oraz „wyklucza się społecznie” i ekonomicznie niewłaściwe peselki.
może i jest polskim (bo wybrany przez nas) ale na pewno nie służy w interesie tego kraju.
zresztą jak większość sejmu i tych bandytów…
Administratorowi karę grzywny i nakazać usunięcie tylko gry z w/w strony. Kara również dla instytucji, która zablokowała stronę. I tyle w temacie. Proste? I po co te medialne przepychanki.
Ściągnąłem te „gierki” z chomika. Prymityw napisany we Flashu. Takie coś może skonstruować dziecko, nie ma się co podniecać. Ciekawi mnie w ilu krajach „demokratycznych” i „łajdackich” istnieją paragrafy na obrazę prezydenta ? Może dać autorowi jakąś symboliczną karę a Komor niech go ułaskawi.
Oto powód:
http://kwejk.pl/obrazek/99947/obama,vs,komorowski.html
Wzorzec swobody demokratycznej znajduje sie w kilku kojcach bazy Guantanamo, dla bohaterskich PIS szczekaczy podpowiem tylko ze siedzi tam wielu za o wiele mniejsze wykroczenia niz gierka na PC