Liczba wyświetleń: 1548
Zgodnie z informacją przedstawioną przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwo Cyfryzacji od sierpnia 2021 roku pojawią się zmiany w dowodach osobistych. Oprócz podpisu wymagane będą także odciski palców posiadacza dokumentu.
Paweł Szefernaker, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji poinformował w środę o zmianach w dowodach osobistych, nad którymi pracuje obecnie resort zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady UE z 2019 roku.
Zgodnie z prawem unijnym, w dowodach osobistych mają znaleźć się odciski palców właściciela dokumentu oraz jego podpis. Tym osobom, od których tymczasowo nie będzie można pobrać odcisków palców, dowody będą wydawane na 12 miesięcy.
Przez konieczność pobrania odcisków palców od osoby starającej się o dowód, złożenie wniosku o wydanie tego dokumentu nie będzie już możliwe przez internet.
Ponadto wprowadzone mają zostać także ulepszenia w zabezpieczeniach wydawania dowodów oraz ich obiegu w UE. Dzięki nowym regulacjom zmiany w dowodach osobistych będą mogły być odczytane we wszystkich krajach UE.
Nowe dowody osobiste wydawane będą nadal na 5 i 10 lat, a w razie trudności dotyczących oddania odcisków palców w urzędzie, wprowadzone zostaną obsługiwane także przez urzędników stacje mobilne, w których będzie to możliwe.
Zmiany w dowodach osobistych wynikające z nowych unijnych regulacji muszą zostać wprowadzone przez wszystkie państwa członkowskie do sierpnia 2021 roku. Zgodnie z informacją podaną przez wiceministra spraw wewnętrznych i administracji, Pawła Szefernakera, dowody osobiste będą wymieniane stopniowo, z datą upływu ważności obecnych dokumentów.
Autorstwo: Paulina Markowska
Źródło: PolishExpress.co.uk
Polityka małych kroków. Najpierw wymóg odcisków palców na paszportach, z których część ludzi zrezygnowała z powodu wymogu odcisków palców, teraz będą żądać odcisków palców na dowodach osobistych bez których żaden urzędnik cię nie obsłuży. Po co one państwu? Nie do identyfikacji, ale żeby udostępnić je policji, do szybszego ujmowania sprawców przestępstw. Wejdą w ich posiadanie przy okazji służby specjalne, te od seryjnego samobójcy, które wykorzystają je do wrabiania ludzi w przestępstwa, których nie popełnili. Nie muszą już polować na odciski palców niewygodnego dla władzy obywatela, teraz każdy agent specsłużb dostanie je na tacy, podrzuci na miejsce zbrodni i wrobi niewygodną osobę. Zbieranie wrażliwych danych biometrycznych od obywateli przez władzę, która wielokrotnie zawiodła zaufanie obywateli, a która traktuje ich jak potencjalnych przestępców, jest niebezpieczne dla obywateli. Za jakiś czas będą żądać skanu tęczówki oka i innych danych biometrycznych do kontrolowania obywateli (a właściwie neoniewolników, bo władza ma coraz więcej praw, a obywatele coraz więcej obowiązków). W finale będą czipować ludzi jak bydło wszczepionymi dowodami osobistymi.
Dlatego po prostu się na to nie zgadzajmy i nie udostępniajmy innych danych.
Ale i tak się wszyscy zgodzą. Na pewno ten sektor który wytwarza pieniądze harując za grosze i nie mając czasu nawet na chwilę zastanowienia. Nigdy nie powinniśmy wchodzić do tego euro kołchozu
Nie masz dowodu osobistego? Nic nie załatwisz w urzędzie, Poczta nie wyda Ci paczki, PUP nie zarejestruje, szpital nie obsłuży. Dane biometryczne obywateli nie są niezbędne do funkcjonowania państwa. Potrzebne są do stworzenia NWO i pełnej kontroli nad obywatelami.
@admin masz czas nad tym myśleć i rozwijać temat. Większość ludzi go nie ma i o to w tym chodzi. Ogólnie w Europie jest sprowadzonych mln ludzi z różnych części świata, którzy nie potrafią się asymilować. A że nas przy tym oznacza jak bydło to efekt uboczny tego euro kołchozu. Spójrz np na Niemcy jaka mają populację a jaka mieli dwie dekady temu . Wszyscy to wszyscy