Liczba wyświetleń: 2254
Prezydent Andrzej Duda wziął udział w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. W ich trakcie potępił „antysemityzm” i zapowiedział, że w naszym kraju nie będzie miejsca na eksponowanie „jakichkolwiek gestów i symboli” nawiązujących do hitlerowskich Niemiec.
W Pałacu Prezydenckim zorganizowane zostało specjalne spotkanie mające upamiętnić Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów. Przy tej okazji Duda przyznał odznaczenia państwowe osobom zaangażowanym w pomoc społeczności żydowskiej w trakcie II wojny światowej, a także działaczom zajmującym się upamiętnianiem tamtych wydarzeń.
– Nasz naród, społeczeństwo – zarówno ci pochodzenia żydowskiego, jak i ci pochodzenia polskiego – ponieśliśmy ogromne straty w czasie II wojny światowej. To jest nasza, bardzo ważna część pamięci, która woła o uczciwość i sprawiedliwość. I także my mamy prawo się tej uczciwości i sprawiedliwości w przestrzeni światowej domagać – mówiła głowa państwa.
Po raz kolejny Duda nie odmówił sobie przyjemności uderzenia w „antysemityzm”. Jego zdaniem każdy jego przejaw jest „deptaniem grobu rodziny Ulmów”, czyli polskiej familii zamordowanej przez Niemców za ukrywanie Żydów. Z tego powodu Duda powiedział, że „nigdy nie możemy się zgodzić na jakiekolwiek symbole hitlerowskich Niemiec w naszym kraju, na jakiekolwiek gesty”.
Na podstawie: Prezydent.pl, TVP.info
Źródło: Autonom.pl
A powiedzał to Rydzykowi? W całej zachodniej części Kanady Rydzyk ma bana na odprawianie mszy w kościele za wypowiedzi antysemickie i homofobiczne.
A czy jest jakiś dzień Pamięci Żydów ratujących Polaków? Czy tylko oni nas w tą drugą stronę zawsze?
Nienawiść do Żydów – a niechaj mnie Bóg broni!
Nienawiść do Syjonistów – przez kilka stuleci psuli jak mogli stosunki pomiędzy Polakami a polskimi Żydami, pomiędzy Rosjanami a rosyjskimi Żydami, by ostatecznie sfinansować Hitlerowi holokaust tych „Żydów drugiej kategorii” i teraz oczekują zwrotu majątków wymordowanych całych rodzin, którzy nie pozostawili spadkobierców, po wojnie bezprawnie wyrzucili Palestyńczyków z ich domów i nadal wyrzucają – cóż, chyba sobie solidnie na nienawiść Świata zapracowali, nieprawdaż?