Nie chcą spotkania z białoruską opozycją w ramach V4

Opublikowano: 11.09.2020 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 983

Premier Czech Andrej Babiš sprzeciwił się oficjalnemu spotkaniu premierów krajów Wyszehradzkiej Czwórki (w skład której wchodzą Czechy, Polska, Słowacja i Węgry – V4) z przedstawicielami białoruskiej opozycji, które miałoby się odbyć w Lublinie, gdzie zaplanowane jest spotkanie premierów krajów V4.

Czeskie media, powołując się na trzy źródła z Kancelarii Rządu i MSZ, poinformowały, że Babiš zawetował spotkanie z białoruską opozycją na szczycie V4. „Polacy wystąpili z nieoczekiwaną propozycją, by premierzy oficjalnie spotkali się z białoruską opozycją na piątkowym szczycie V4 w Lublinie. Byłby to bardzo mocny wyraz solidarności, ale premier Czech Andrej Babiš odmówił spotkania” – pisze czeski denikn.

Andrej Babiš nie zgodził się na zaproponowane przez Polskę oficjalne spotkanie z białoruską opozycją na piątkowym szczycie premierów państw Grupy Wyszehradzkiej w Lublinie. Premier wyjaśnił, że polska prezydencja zaczęła mówić o takiej możliwości dopiero w ostatnich godzinach, a on nie chce robić pospiesznego kroku, który nie byłby zgodny z europejskim stanowiskiem. Dodał, że ma w tej sprawie poparcie Słowacji.

Babiš poinformował o swojej decyzji dziennikarzy. „W żadnym wypadku nie chcę podejmować pochopnych działań, które nie będą zgodne ze stanowiskiem europejskim, co będzie na rękę białoruskiej (oficjalnej) propagandzie i ostatecznie przyniesie odwrotny skutek. Niektórzy koledzy z V4 też mają swoje zdanie i myślę, że to słuszne” – powiedział Babiš. Jednocześnie podkreślił, że zdecydowanie popiera organizację wolnych wyborów na Białorusi.

Czeskie media donoszą, że również Węgrzy mieli wątpliwości, co do spotkania z białoruską opozycją w Polsce. Według czeskiego premiera podczas niedawnej wideokonferencji członków Rady Europy, na której omawiano sytuację na Białorusi, wszyscy zgodzili się z takim stanowiskiem, również niektórzy członkowie V4.

Z kolei „Onet” pisze o „wpadce polskiej dyplomacji”. Według portalu Polska zaprosiła Cichanouską na spotkanie w Lublinie bez konsultacji z pozostałymi członkami V4. Być może nie spodziewano się odmowy ze strony partnerów. Zdaniem Onetu Polska „ośmieszyła się w sensie dyplomatycznym”. Obecność Cichaouskiej stoi pod znakiem zapytania, jak pisze portal na początku miała opóźnić powrót na Litwę, jednak pojawiły się informacje, że jeszcze dziś wróci do Wilna.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.