Liczba wyświetleń: 2045
Stawki VAT zostaną utrzymane na poziomach 8 i 23 proc. dopóki wydatki na obronność przekraczają 3 proc. PKB. Wiceminister finansów Artur Soboń przyznał, że priorytetem teraz są wydatki na obronność.
Będąc w opozycji Prawo i Sprawiedliwość krytykowało rząd PO-PSL za podniesienie stawek podatku VAT. Mimo mijających lat Zjednoczona Prawica nie decyduje się jednak na obniżkę stawek. Donald Tusk zapowiadał w 2011 roku, że podwyższona stawka jest wprowadzona tymczasowo do 2013 roku. Podwyższona stawka utrzymuje się jednak “tymczasowo” na podwyższonym poziomie już od ponad dekady.
„Myślę, że panuje konsensus polityczny, że te wydatki na obronność należy ponosić. Uważamy, że dopóki te wydatki będą na takim poziomie przekraczającym 3 proc. PKB, dopóty te stawki VAT powinny być na poziomie 23 i 8 proc. VAT” – przekazał wiceminister finansów Artur Soboń.
W projekcie nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych podano, że rząd planuje utrzymanie podwyższonych stawek VAT na poziomie 8 i 23 proc. w roku 2023 z uwagi na planowany skokowy wzrost wydatków na obronność i uzależnia ich utrzymanie po 1 stycznia 2024 r. od przekroczenia przez sumę wydatków na obronność 3 proc. PKB. Projekt został przyjęty w tym tygodniu przez rząd i skierowany do Sejmu.
Przedmiotowy projekt zakłada kontynuację stosowania podwyższonych o 1 pkt proc. stawek podatku od towarów i usług w 2023 r. z uwagi na planowany skokowy wzrost wydatków na obronność, wskazano w uzasadnieniu.
W 2010 r. stawki VAT zostały tymczasowo podwyższone o 1 pkt proc. – z 22 na 23 proc. i z 7 na 8 proc. Podwyższona stawka miała początkowo obowiązywać od 1 stycznia 2011 r. do 31 grudnia 2013 r. Jednak od tego czasu termin jej obowiązywania był kilkakrotnie przedłużany.
Autorstwo: Krystian Rusiniak
Autorstwo: Dorzeczy.pl, Money.pl
Źródło: MediaNarodowe.com
Jak zmienią, to tylko do góry.