Liczba wyświetleń: 882
Pojawiają się niepokojące wieści na temat superwulkanu, położonego pod Yellowstone National Park. Zaobserwowano tam zjawiska, które były widywane wcześniej na krótko przed erupcją innych wulkanów.
Do zjawisk tych należy gwałtowny wzrost wysokości kaldery i pojawienie się nowego gazu wydobywającego się z pęknięć, czyli helu-4. To bardzo rzadki typ helu i obecność tego gazu, bardzo martwi wulkanologów. Gaz pochodzi z głębi ziemi, pod Yellowstone. Uczeni, którzy badali to zjawisko twierdzą, że gaz był wcześniej uwięziony przez setki milionów lat w skałach. Wyniki badań na ten temat zostały opublikowane w formie artykułu w czasopiśmie „Nature”.
Gdyby doszło do erupcji Yellowstone, byłoby to globalną katastrofą. Od roku w Yellowstone zauważalny jest wzrost liczby trzęsień ziemi. W ciągu ostatnich kilku miesięcy, stacje sejsmiczna i GPS zanotowały podniesienie się powierzchni ziemi o 3,5 cm. Aktywność sejsmiczną w okolicy wulkanu można obserwować na tej stronie internetowej.
Pojawienie się helu-4 jest uważane za wskazanie dla nadchodzącej aktywności wulkanicznej. Tak się stało na przykład w 2011 roku na wulkanicznej wyspie El Hierro, najmniejszej z hiszpańskich Wysp Kanaryjskich. Jak wiemy potem doszło do trwającej siedem miesięcy erupcji podmorskiej.
Mamy niewątpliwie zbieg pewnych zdarzeń, które mogą oznaczać przebudzenie tego wielkiego wulkanu. Ziemia nad gigantycznym kraterem Yellowstone podnosi się i przesuwa w kierunku południowo-wschodnim. Na dodatek mamy emisje helu-4 widywane przed erupcjami. Sejsmicznie też jest daleko od spokoju, a 11 lutego 2014 r. w obrębie parku doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 3,6 w skali Richtera i to już coś znaczącego.
Ostatnia erupcja Yellowstone miała miejsce 640 000 lat temu, a opierając się na analizie średniego upływu czasu między kilkoma poprzednimi erupcjami, nie można wykluczyć, że zbliżamy się do kolejnego wybuchu. Gdyby do tego doszło świat uległby negatywnym przeobrażenio,. Można się spodziewać dekady z zimą wulkaniczną. Nie trzeba dodawać, że byłby to koniec USA, a wpływ takiej erupcji bez wątpienia byłby globalny i doprowadziłaby ona do znacznego zmniejszenia ludności Ziemi.
Źródło: Zmiany na Ziemi
Widocznie już nawet Ziemia ma dosyć tego co robią amerykanie.
Ciekawe, czy te wszystkie działania USA w celu zakupu amunicji, magazynowania zapasów, zamówień na trumny, szpitale polowe, dodatkowe uprawnienia dla policji i innych służb mundurowych nie są przypadkiem przygotowaniem przed dantejskimi scenami, do jakich musi dojść jeśli kaldera wybuchnie. My wiemy to, co do nas dotrze, ale co wiedzą Ci, którzy może maja pewne info a nie chcą siać paniki?
free_man ale jesteś ograniczony , aż szok że wchodzisz na wolne media.To jest wulkan do tego nie byle jaki , a wulkany mają gdzieś ludzi ich kalendarze i cała naszą cywilizacje jak wybuchnie to świat zmieni się nie do poznania.Tylko ludzie pozbawieni wyobrazni mogą sobie kpić z siły natury.
„Setki milionów lat”, „640 000 lat”
To już dyskredytuje cały ten artykuł
W Egipcie żyje sobie pewna pani, nazwiska nie pomnę która ma dar przewidywania i to zweryfikowany przez życie.W zeszłym roku przewidziała ,że w jej kraju spadnie śnieg .Niesłychanie rzadkie zjawisko atmosferyczne na tamtych terenach.Jej prognozy dotyczące USA i roku 2014 mówią o olbrzymiej katastrofie na terenie Stanów wywołanej przez siły przyrody i o głębokim podziale w społeczeństwie amerykańskim .Ten podział ma być nieodwracalny.Można się z tego pośmiać ale np były prezydent Mursi którego obalenie też przewidziała, z jej prognoz na pewno się nie śmieje.
@tytus
Chodzi Ci o Joy Ayyad?
@tytus
Ta pani o , której piszesz udzieliła takiego wywiadu dla „Głosu Rosji”. Opisała tam zmiany na mapie świata i to,że nagle Rosja stanie się światowym liderem, ważniejszym niż USA i Chiny razem wzięte 🙂
Nie przeszkadza ci informacja gloryfikująca kraj , który najprawdopodobniej „zamówił” ten artykuł 🙂