Liczba wyświetleń: 1459
Najbogatsi ludzie świata nieustannie powiększają swoje majątki, jednak podczas pandemii dorobili się ogromnych pieniędzy. Okazuje się, że w 2020 roku 400 najbogatszych Amerykanów zarobiło 4,5 biliona dolarów, co stanowi wzrost aż o 40%.
Wybuch pandemii poważnie zaszkodził gospodarkom większości państw świata. W Stanach Zjednoczonych, podobnie jak w innych krajach, mnóstwo osób straciło pracę i przeżywało kryzys finansowy. Tego samego nie można jednak powiedzieć o milionerach i miliarderach, którzy wykorzystali sytuację, aby powiększyć majątek.
Z najnowszego zestawienia magazynu „Forbes”, dotyczącego najbogatszych ludzi w Stanach Zjednoczonych wynika, że 400 najbogatszych Amerykanów powiększyło swój majątek w pandemicznym 2020 roku o 4,5 biliona dolarów, co stanowi wzrost o 40%. Jeff Bezos czwarty rok z rzędu był najbogatszym Amerykaninem z majątkiem netto 201 miliardów dolarów. Tuż za nim znaleźli się Elon Musk (190,5 mld dolarów) i Mark Zuckerberg (134,5 mld dolarów).
Co więcej, na liście 400 najbogatszych Amerykanów pojawiły się aż 44 nowe nazwiska. Wśród nich jest m.in. Melinda Gates, która stała się miliarderką już w dniu ogłoszenia rozwodu z Billem Gatesem. Na liście pojawił się też Noubar Afeyan, który dorobił się fortuny jako prezes Moderny – firmy, która stworzyła szczepionkę przeciw COVID-19.
W pandemicznym 2020 roku również bogacze początkowo ponosili straty, jednak w bardzo szybkim tempie odrobili je z nawiązką. Tymczasem najbiedniejsi, jak wynika z raportu Oxfam, mogą potrzebować ponad 10 lat, aby odrobić straty.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: Forbes.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl